Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
ja obgotowuje przez moment, polewam maslem i potem w worecZkach strunowych ukladsm jeden obok drugiego i tak mroze. Co roku dzialaLaski może poratujecie.
Chciałabym w tym roku zrobić swoje pierogi na wigilię. Pierogi już robiłam i wychodzą super
Pytanko jak je pomrozić tak żeby się nie posklejały i nie zrobiła się paćka pierogowa ??
Surowe
Jezeli chcesz mrozic gotowane to musisz odczekac az kazdy pierog dobrze wystygnie zeby sie nie skleil z drugim.A takich zrobionych a nie ugotowanych nie mrozolam,moze maka je podsypac i tak na plasko ulozyc i tak zamrozic.popatrz moze na yt tam moze cos podpowie jakis filmikLaski może poratujecie.
Chciałabym w tym roku zrobić swoje pierogi na wigilię. Pierogi już robiłam i wychodzą super
Pytanko jak je pomrozić tak żeby się nie posklejały i nie zrobiła się paćka pierogowa ??
No JasneWidzę wszyscy tu swoje wyroby robią
jeszcze robiłam w tym roku kapustę kiszoną. Także ful home made 
Ugniatałaś stopamiNo Jasne
Jeszcze na parę ktokietów ostało
Dziękuję bardzo
mrozimy surowe, układamy na płaskiej tacce żeby się nie dotykały i jak zamarzną to do woreczka. Już kilka lat tak robimy, mama raz podgotowała to właśnie zrobiła się packa bo i tak się skleiły.Laski może poratujecie.
Chciałabym w tym roku zrobić swoje pierogi na wigilię. Pierogi już robiłam i wychodzą super
Pytanko jak je pomrozić tak żeby się nie posklejały i nie zrobiła się paćka pierogowa ??
mi ani pierogi ani uszka podgotowane sie nie sklejaja. Moja mama raz nie obgotowala i w wigile byla masakra, bo sie posklejaly a ona sie wsciekala
No to techniki różne, może ciasto inne, nie wiem ale u nas działa mrożenie surowych ale kleimy same nie żadna maszynkami ani pierogi ani uszka podgotowane sie nie sklejaja. Moja mama raz nie obgotowala i w wigile byla masakra, bo sie posklejaly a ona sie wsciekala
tak ja tez sama. Jutro chyba bede pierogi lepic. Uszka juz mam
