Beta <0.1 , 32 dni po stosunku, powtarzane w innym labolatorium <2.30 ( 19 dni po ) cykle 27-29 , okres 1 dniowy( trudno powiedzieć czy to okres skoro trwał nawet nie pełny jeden dzień później znikł) , gdzie zawsze był 5-6 i w miare obfity , a największą zagadka , to iż testy z moczu pozytywne, i nie były to blade kreski albo fabryczne
, ale różowe ( jutro ide kupić ponownie aby zobaczyć ale testy które testowałam to Pinki strumieniowe , i bobo test ) jak to możliwe, skoro i testy i krew działa na tej samej zasadzie ? Czy to biochem , ktos miał podobna sytuacje i co mam o niej sądzić i co dalej robić bo trochę jestem zdziwiona jak to mozliwe.
reklama
NiebieskookaEM
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Październik 2022
- Postów
- 4 434
Czasami testy mają kreski, ale są fałszywie pozytywne. Ja bym wierzyła becie.
NiebieskookaEM
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Październik 2022
- Postów
- 4 434
Pinki lubią kłamać 
Tylko właśnie, że to nie były fabryczne kreseczki ale dwie grube , nie wiem czy to jakaś ferelna partia , zamawiałam z allegro gdyż nie miałam nawet czasu pójść do apteki a paczkomat mam dosc blisko ,ale bety ujemne , wiec lekarz jedynie zrobi usg i po wynikach bety njc nje zrobi, nie wiem czy powtarzac bete ale to az 32 dni po wiec powina być wysoka, te Pinki i bobo test namieszały mi porządnie, że troszke zgłupiałam i nie wiem w co wierzycCzasami testy mają kreski, ale są fałszywie pozytywne. Ja bym wierzyła becie.
NiebieskookaEM
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Październik 2022
- Postów
- 4 434
A na pewno nic nie było więcej od 32 dni ? W sensie żadnego stosunku, nawet przerywanego itd?Tylko właśnie, że to nie były fabryczne kreseczki ale dwie grube , nie wiem czy to jakaś ferelna partia , zamawiałam z allegro gdyż nie miałam nawet czasu pójść do apteki a paczkomat mam dosc blisko ,ale bety ujemne , wiec lekarz jedynie zrobi usg i po wynikach bety njc nje zrobi, nie wiem czy powtarzac bete ale to az 32 dni po wiec powina być wysoka, te Pinki i bobo test namieszały mi porządnie, że troszke zgłupiałam i nie wiem w co wierzyc
Na miard procent , ostatnio przez 3 tyg byłam na wyjeździe , więc z partnerem sie nie widziałam dosc sporo czasu , a wcześniej tylko właśnie ten stosunek, bo ten miesiac był dosc zabiegany , wiec jedynie z czego mogłoby coś wyniknąć to ze stosunku 32 dni temu , wiec dziwi mnie ta sytuacja strasznie, a nie realne jest żeby beta była ujemna a ciaza , wiec sama nie wiem w co wierzyćA na pewno nic nie było więcej od 32 dni ? W sensie żadnego stosunku, nawet przerywanego itd?
U
użytkowniczka_e
Gość
Powiem ci , że bardzo podbny przypadek do mojego testy wychodziły mi fałszywie pozytywne i to 4 innych producentów. Tego samego dnia. I tydzień po becie również. A beta również była taka jak u ciebie. Skoro beta wyszła tyle dni po stosunku ciszy nie ma. I jedno co ci mogę powiedzieć szkoda kasy na testy. Nawet moja gin była w szoku i mówiła , że to jakieś wadliwe się trafily. A miesiączka mi się zatrzymała bo mam pcos i skończyły mi się leki. A pinki się słabo wybarwiają i też potrafią oszukać. I owszem czasem w cyklu zdarza się plamienia międzymiesiączkowe bo to raczej nie było krwawienie co odpisujesz. Ja na twoim miejscu poszłabym do gin.Beta <0.1 , 32 dni po stosunku, powtarzane w innym labolatorium <2.30 ( 19 dni po ) cykle 27-29 , okres 1 dniowy( trudno powiedzieć czy to okres skoro trwał nawet nie pełny jeden dzień później znikł) , gdzie zawsze był 5-6 i w miare obfity , a największą zagadka , to iż testy z moczu pozytywne, i nie były to blade kreski albo fabryczne, ale różowe ( jutro ide kupić ponownie aby zobaczyć ale testy które testowałam to Pinki strumieniowe , i bobo test ) jak to możliwe, skoro i testy i krew działa na tej samej zasadzie ? Czy to biochem , ktos miał podobna sytuacje i co mam o niej sądzić i co dalej robić bo trochę jestem zdziwiona jak to mozliwe.
G
guest-1676639849
Gość
Mialam ostatnio dwa takie pinki totalne pozytywy beta ujemna
reklama
32 dni to w sumie
I jak sie sytuacja potoczyłaMialam ostatnio dwa takie pinki totalne pozytywy beta ujemna
Podziel się: