reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wirus HPV-pomocy!!!

Nie rozumiem tego to skąd wie że jest to hpv to albo coś widzi albo nie widzi albo może się nie znam ale pierwszy raz się z tym spotT

A może to jest po prostu za każdym razem inna interpretacja badającego materiał tak sobie pomyślałam
To żeby było śmieszniej- mnie płynną cytologię i wycinki opisywał TEN SAM lekarz ;D
 
reklama
Ale mój ginekolog tak powiedział, że tak może być i wycinki są ostatecznym wynikiem.

Wiecie, znam też historię, że dziewczyna miała konizację, bo było wskazanie i uwaga z pobranego materiału nie wyszło.... nic. Ale nie znam szczegółów, czy miała wcześniej wycinki czy kolpo czy co.

Ale tak jak mówię- brak totalnie logiki :)
 
Ale mój ginekolog tak powiedział, że tak może być i wycinki są ostatecznym wynikiem.

Wiecie, znam też historię, że dziewczyna miała konizację, bo było wskazanie i uwaga z pobranego materiału nie wyszło.... nic. Ale nie znam szczegółów, czy miała wcześniej wycinki czy kolpo czy co.

Ale tak jak mówię- brak totalnie logiki :)
Na pewno musiało jej wyjść CIN 2 albo CIN 3 w wycinkach
 
Mnie akurat opisywał Kierownik Patologii Nowotworów z Centum Onkologii u mnie w mieście, oba badania, łącznie z mapowaniem HPV.

Mój mózg chciał kwestionować to, że może źle są zbadane te zdrowe wycinki, ale dałam sobie spokój. Facet wie chyba lepiej co robi niż ja ;D ;)
 
Wiecie, wirus jak wirus.

Każdy z nas przechodzi inaczej grypę, przechodził covid, są jakieś standardy, ale każdy ma indywidualną odporność i inne słabe punkty.

Ja myślę, że to o to chodzi + to, że u każdej z nas jest to wyłapane w innym akurat momencie.
 
Dziwne to wszystko im dłużej czytam o różnych przypadkach tym coraz więcej jest pytań
Ja też nie rozumiem tego wszystkiego. Lekarz przed kolposkopią przejrzał wyniki, więc w wyniku testu widział, że mam hpv. Może dlatego stwierdził, że jest zakażenie hpv, ale nie ma zmian na szyjce
 
Ja też nie rozumiem tego wszystkiego. Lekarz przed kolposkopią przejrzał wyniki, więc w wyniku testu widział, że mam hpv. Może dlatego stwierdził, że jest zakażenie hpv, ale nie ma zmian na szyjce
Być może tak było ale coraz dziwniejsze to wszystko
 
Ja już jestem po kolposkopii. Tak się stresowałam, że nie mogłam spać i jeść, a podczas badania aż ręce mi się trzęsły. W cytologii CIN1, hpv pozytywne - 4 rodzaje. Kolposkopia nie wykazała żadnych zmian na tarczy ani w szyjce, tylko trwające zakażenie hpv. Dostałam leki dopochwowe i listę suplementów do łykania, żeby wzmocnić odporność. Za pół roku mam przyjść na kontrolne badanie.
Cały stres mi odpadł i teraz zasypiam na siedząco. Mam nadzieję, że pozbędę się wirusa, zanim wprowadzi jakiekolwiek zmiany.
Nie pobrali Ci wycinków ? Jak trwające zakażenie HPV wyglada na kolposkopii ?
 
reklama
Do góry