Kosinka94
Moderator
- Dołączył(a)
- 30 Sierpień 2021
- Postów
- 6 134
Zawsze gdy byłam w ciąży słyszałam od Starszego: "zrób test bo jesteś nie do wytrzymania"Ja w ciąży jestem jeszcze bardziej złośliwa niż normalnie![]()

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Zawsze gdy byłam w ciąży słyszałam od Starszego: "zrób test bo jesteś nie do wytrzymania"Ja w ciąży jestem jeszcze bardziej złośliwa niż normalnie![]()
ja tak samo przy pierwszej: ktorejs nocy mialam takie koszmary, ze obudzilam sie z krzykiem, opowiedzialam o tym przyjaciolce, a ona mi kazala zrobic test, najpierw oczywiscie jej powiedzialam, ze pierdoli jak potluczona, a 1,5h pozniej wgapialam sie w dwie kreski xDNajciekawsze jest to, że przy ostatniej ciąży nie miałam żadnych nadzwyczajnych objawów, zrobiłam test w dniu spodziewanej miesiączki (nie musiałam szukać żadnego cienia cienia, bo kreska była bardzo wyra-zna) i wówczas beta była już na poziomie ponad 3000![]()
O, to to!Zawsze gdy byłam w ciąży słyszałam od Starszego: "zrób test bo jesteśmy nie do wytrzymania"![]()
w sumie jest to myśl, choć nie wiem, czy jak któraś skończy wyzwanie i machnie na koniec 250, to czy będzie chciała wracać do 30... Pewnie sobie wyznacza cele typu 100-150 dzienniktóraś chciala kontynuować przysiady więc może to połączymy?![]()
Mi sie podoba tylko zamiast pajacyków to preferuje dzień przerwy na Maczkaktóraś chciala kontynuować przysiady więc może to połączymy?![]()
jedno drugiego nie wykluczaMi sie podoba tylko zamiast pajacyków to preferuje dzień przerwy na Maczka![]()
Popaprane sny czy koszmary u mnie prorocze nie są. Gdyby tak było, permanentnie byłabym w ciążyja tak samo przy pierwszej: ktorejs nocy mialam takie koszmary, ze obudzilam sie z krzykiem, opowiedzialam o tym przyjaciolce, a ona mi kazala zrobic test, najpierw oczywiscie jej powiedzialam, ze pierdoli jak potluczona, a 1,5h pozniej wgapialam sie w dwie kreski xD
ale ja problemu nie widzew sumie jest to myśl, choć nie wiem, czy jak któraś skończy wyzwanie i machnie na koniec 250, to czy będzie chciała wracać do 30... Pewnie sobie wyznacza cele typu 100-150 dzienni
no i to jest myślMi sie podoba tylko zamiast pajacyków to preferuje dzień przerwy na Maczka![]()