Cara On nie ma wyjścia..... Skoro nie potrafi byćm to chociaż ma płcić. Co za palant z niego.U nas zaczely sie odgrazania ze nie ma zamiaru byc dla dziecka tylko skarbonka :-)
Ogolnie kicha :-/...

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Cara On nie ma wyjścia..... Skoro nie potrafi byćm to chociaż ma płcić. Co za palant z niego.U nas zaczely sie odgrazania ze nie ma zamiaru byc dla dziecka tylko skarbonka :-)
Ogolnie kicha :-/...
Zgadzam się ze stwierdzeniem, które tu już padło: żeby uratować związek, obie strony muszą chcieć. A jak piszesz, najczęśniej nie ma tej chęci z drugiej strony... Pytanie tylko, kiedy kobieta powinna uznać, że nie ma już nadziei, że Jemu się kiedykolwiek naprawdę zachce...Ale wiadomo ,że o ojca swojego dziecka każda matka walczy do końca .Bolesne jest tylko to że niektórym panom nie zależy
Zgadzam się ze stwierdzeniem, które tu już padło: żeby uratować związek, obie strony muszą chcieć. A jak piszesz, najczęśniej nie ma tej chęci z drugiej strony... Pytanie tylko, kiedy kobieta powinna uznać, że nie ma już nadziei, że Jemu się kiedykolwiek naprawdę zachce...
Cara, Mija - co u Was? Mam nadzieję, że zniknęłyście, bo coś się poprawiło, a nie wręcz przeciwnie?
I takiego to już należy spuścić po brzytwie!Facet któremu nie zależy będzie skrzętnie wykorzystywał taką kobiete kiedy zobaczy jak ona o niego walczy- wiem z doświadczenia.
Cara, Mija - co u Was? Mam nadzieję, że zniknęłyście, bo coś się poprawiło, a nie wręcz przeciwnie?
Wiesz Cara, czego Ci teraz życzę? Klina.
Co prawda psychologowie mówią, że powinno się najpierw wewnętrznie rozliczyć z przeszłością, zanim wejdzie się w nowy związek, ale myślę, że łatwiej byłoby Ci się odciąć, gdyby pojawił się ktoś, kto Ci przypomni, że jesteś piękną, fajną i godną podziwu kobietą oraz udowodni, że są mężczyźni, którzy potrafią to docenić. :-)