reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
Martynko ja sie postaram nie zniknac na dlugo;-)Ale jak Ty znikniesz na te dwa tygodnie to ja sie zaplacze:-(A kiedy przyjezdza Twe pasierbiatko????
Nie pamietam co mialam jeszcze pisac:confused::confused::confused:
Pasierbiątko przyjeżdża 1 lipca i od razu jedziemy na wczasy :tak: Pewnie będzie padnięta, ale niestety tak się ułożyło :blink:
Witam z rana:-):-):-)
Pogoda się popsuła, a mieliśmy się dzisiaj grillować:-:)-:)-(
No my już ostatni dzień w Polsce i chyba dzisiaj czasu na necika zbytnio nie będzie, tak więc może już się z Wami pożegnam, życzę wszystkim samych dobrych dni, mało kłopotów z dziećmi no i do usłyszenia po powrocie:tak::tak::tak:
No to miłej podróży, szerokiej drogi, niech pobyt będzie udany i obyście obydwie z Majeczką były zadowolone :tak:

My zaraz idziemy do mojej mamy, Jacek odsypia jeszcze wczorajszy mecz ;-) (nie ma to jak samemu sobie być szefem i w każdej chwili móc sobie zrobić wolne:-D)

Oliwka zrobiła w mieszkaniu taki syf, że patrzeć na to nie mogę :no:

Do później
 
Czesc dziewczęta:-)

Zaglądam do was,bo już dawno mnie nie było,ale naprawdę ostatnio nie wyrabiam:zawstydzona/y:. Natalka za chwilę będzie miała wakacje...Jest super szczęśliwa,ze w końcu trochę odpocznie. Powiem wam,ze jestem z niej dumna,bo zajęła II miejsce w konkursie "uczeń roku klas II" przegrała tylko 3 punktami z chłopcem,który zajął I miejsce;-). Kuba daje mi popalić. Codziennie jesteśmy albo na dworze,a jak w domu to też mnie ciągnie do zabawy:baffled: ( czyżby mi rósł maminsynek). Wszędzie za mną łazi nawet do toalety, muszę sie z nim bawić ja,bo z Natalką nie zawsze chce się bawić:crazy:

Widzę,że niektóre planują,albo już wyjeżdżają na urlopy wczasu..życzę więc udanych wakacji:tak:

Anaconda powodzenia za granicą:tak:
Sikoreczka widziałam zdjęcie płetwonurka - super fantastyczne:tak::-)
Madźka gratki dla Szymcia za ząbka ( chyba dobrze zapamiętałam);-):tak:

Aha widzę,ze była dyskusja na temat wczorajszego meczu...ja tylko powiem,że ten karny w/g mnie był podyktowany niesłusznie i nasi powinni wygrać:wściekła/y::wściekła/y:. Sędziego bym skopała po doopie:crazy:

Miłego dnia dziewczęta.:-)
 
Hej

Winka for u
bere016.gif
:-) Dzięki za wczorajszego kielicha:tak:;-):-).
Winka ale z Ciebie sliczna kobietka:tak::tak::tak:
:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y: Co może zdziałać dobry retusz :-):laugh2::-D:laugh2::-D.

Ale Was wczoraj wzięło :-). Picie, hulanki, swawole :-). Pięknie rządzicie :-p.

 
Mój Skarbek nauczył się sam zasypiaćw ciągu dnia. i zupełnie sam z siebie to zrobił żadnego uczenia,żadnego płaczu nic:tak::-D:-D:-D:-D:-D:-Didę robić Kawusie chce któraś?
 
Dzień doberek :tak:
Trochę zaległości :tak::-):-)
Amandzia piękna i jaka silna:szok: aż trudno uwierzyc ze dopiero pół roczku ma, hmm sprawdź może w akcie urodzenia:rofl2:
Sikoreczka dzięki za miłe słowa:tak: akta urodzenia sprawdzone:laugh2::laugh2:
Ale szprytna synówka mi się trafiła:tak::happy::happy2::rofl2:.
.
Marta żeby zięciowi się podobała
aluśka Amandzia super silna dziewczynka:tak::tak::tak:
anaconda dzieki za komplementa:-D:-):-D
I jak go nie kochac??????????
Bodzia cóż tu pisać:sorry2: przystojniak z Karolka jak ta lala:tak::-D:-D
Mniam mniam truskaweczki :-D:-Dzjadłam łubiankę i już rusazć sie nie mogę:sorry2::laugh2::laugh2::-p
Aluśka Amandzia śliczna i jaka silna. Malina:tak:;-):happy:
:szok::baffled::tak:
agga dzięki za miłe słowa:tak::-):-):-)
Aluśka a jak Ci się zajmę Małą to moje pranie moge Ci podrzucić do prasowania?;-):-D:-D:-D:-D mi jakoś zapału brak;-)
anula jak masz to podrzuć pranko dzisiaj bo zaraz za prasowanko sie zabieram:tak::tak::tak:
No to mamy takie samy foniki :-)
I fajnie że też tak uważasz jak ja - że lepiej kupic coś co się przyda na inną okazję niż kupić po to żeby później w szafie leżało :tak: Bo słyszałam dzisiaj głosy że na poprawiny nie wypada w spodniach tylko mus w sukience :wściekła/y: A doopa, ja nie cierpię sukienek :no:
I też mykam powoli spać bo późna pora nastała
DOBRANOC
Martyna to jakieś bzdury że w spodniach na poprawiny nie wypada:dry: idź śmiało i się nie przejmuj:tak::tak::tak:
Marta świetne te obrazy:-):-):-)
hey
nie wiem czy juz Wam wczesniej pisałam wracam do pracy; początkowo był zamysł by pracowac w domu, ale ciezko jest mi dac sobie rade z papierami meza, mojego szefa, małym i wszystkim co jest z nim związanym, no i domem, który jest gdzies na szarym końcu... mój szef wpadł na super pomysł... załatwił mi opiekunke 10 metrów od mojej pracy ;))) śmiac mi sie chciało ale w sumie to dla mnei to jest super rozwiązanie... w domu sama z małym nie moge sie skupic, a tam bede miec go pod reką... ponadto opiekowac sie nim bedzie Pani, która rok i dwa lata temu zajmowała sie swoimi wnukami... no i weźmie tylko 5 zł/h,... poczatkowo wróce na 2-3 h do pracy i stopniowo bede to rozszerzac... wieczorem bede robic papiery meza a raz w tygodniu przyjdzie pomoc do sprzątania... chyba lepiej teraz bede miałą wszystko poorganizowane...

chwaliłam sie 4 ząbkami a a mamy juz 5;) teraz wiem czemu miki mi ryczał w nocy... w dzień jest straszny, ale jeszcze pare dni i bedzie lżej bo kończą sie przeżynac...

buziaki kochane lachony
Reniferek super że Twój szef wykazał się taką inicjatywą:tak::tak::tak:
Gratulaski dla Mikiego za kolejnego ząbka:-):-):-)
Aluśka jak przeczytałam to mi ciśnienie skoczyło:angry::angry::wściekła/y:tutaj pomaga tylko jedno - powiedzenie z uśmiechem na ustach , jak mawia mój dobry znajomy: "niech się mamusia nie wpier***a'":sorry2:a na BB musisz zaglądać bo kto Ci pomoże urok z dziecka zdjąć jak ci stara ociotuje:confused:;-);-)
ja tez Szymka przy zgaszonym świetle usypiam i całą noc tak śpi, a smoczek - moje dziecko nie wie co to smoczek:no::no:
Madźka dobrze powiedziane:tak:
....w tamtym momencie to nóż sam pchał mi się do ręki:crazy::wściekła/y:
Cześć Lachonki!
Przepraszam że tak długo mnie nie było,ale była przysięga M i wcześniej przygotowania a później to czas tylko z M i tak jakoś wyszło...
No więc u mnie ok! Kacper chodzi!
W piątek była przysięga było super!!!!!!!! Grzesiek był w domu do wczoraj,wszytsko było by ok ale zaczął gorączkować (miał nawet 39,5 stopni):szok::szok::szok: Wiecie co nienacieszyłam się zbytnio mężem bo cały czasy biedny spał... :-:)-(
iiwka Gratulację dla Kacperka za chodzenie:-):-):-)
szkoda że się nie nacieszyłaś małżonkiem :-( może uda Wam się to nadrobić na następnej przepustce:confused:
Witamy
Aluska jak ja Ci wspolczuje:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:No noz sie sam w kieszeni otwiera.
Ja wiedzialam,ze chce dlugo karmic piersia zanim w ciazy bylam:crazy::crazy::crazy:Ludzie co za babsztyl:no::no::no:


Bodzia dzięki za współczucie:tak:
ja jak w ciąże zaszłam to postanowiłam że będę karmić piersią jak najdłużej a tu zaraz po porodzie zaczęło się "mierzenie" mojego pokarmu przez teściową i jej rodzinę:no: sypały się teksty typu: " dlaczego nie dokarmiam" "płacze bo pewnie mam za mało pokarmu" "za chudy" " odwodnię dziecko karmiąc piersią" do tego teściowa chodziła po sąsiadach i mówiła jakie to moje dziecko chude mizerne nie najedzone:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: aż trafiła na taką co jej powiedziała że karmienie piersią to najlepsza rzecz jaka robię dla dziecka i że widział moją małą i wcale nie wygląda tak jak opisuję i się 'stara torba' zamknęła na jakiś czas:laugh2:
A wszystko jeszcze przez to że Amanda ma siostrę cioteczną starszą miesiąc do której była przyrównywana:wściekła/y: a Amandzia wygląda przy niej jak kruszynka :-( Niedługo skończy 8 miesięcy a tak ją upaśli że nie potrafi się przekręcić nawet na boki:-( ale moja teściowa jest dumna bo widać że najedzona:baffled::crazy:
 
reklama
Aluśka Koffana leci pranko:tak::tak::tak: ja byłam krytykowana w drugą stronę bo ja nie miałam pokarmu i mały szybko był na butelce.Więc od razu zła MAma która nie chce karmić dziecka i on przez to taki chudy strasznie.A był straszna drobnica i nie chciała przybierać za bardzo.Ale mi się takie na maksa roztyte dzieci nie podobają i wcale nie jestem przekonana że dla nich to dobre:no::no::no: A Twoja Amandzia jest śliczna i wcale nie zauważyłam żeby była jakaś niedożywiona;-)NMie przejmuj się gadaniem starej bo Ty wiesz co dla Twojej córci najlepsze a to jest najważniejsze:tak::tak::tak:
 
Do góry