reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jak rosniemy... :)

A nie wygląda na tyle,na mniej.:tak:

Ja bym szczerze tyle bananów nie dawała,za duzo cukru.A poza tym nie rozumiem troszke tego tuczenia dzieci przez pediatrów.To nie do Ciebie Oliwieczka,bo wiem,że racjonalnie do tego podchodzisz.A tak w ogóle Zosia nie wygląda na chudzinkę,drobna poprostu.:tak:
Kuba zjadał też jednego banana dziennie,ale sie obraził,ostatnio woli jabłka,albo kalarepkę.

Nasza forumowa kruszynka.Nie przejmuj sie,taka jej uroda.Zdrowa,rezolutna,nie ma co sie przejmowac.:tak:

Zaraz zważe Kube....

wiesz to nie chodzi o wygląd tylko o to ze Zosia jest poprostu niedożywiona :confused:
 
reklama
wow LENULKA DUZA dziewczynka!!!!

OLIWIECZKA powiedz co Zosia przykladowo w ciagu dnia je? co nie tak z jej wynikami krwi?i czemu musieliscie robic badanie krwi? bo tu jak zwykle nikt nam nic nie zalecal a Laila i mniejsza i lzejsza niz Zosia...:baffled:
 
Moja Jenni to tez kruszynka wazy dalej kolo 10 kilo i ma 76 cm je jak wrobelek a bananow to tylko pol dziennie ewentualnie bo czasami laduje na podlodze:baffled: tylko truskawki zjada ladnie :tak: ale lekarka mowila ze jak wyniki krwi sa OK to nietrzeba sie przejmowac bo jak my jestesmy szczupli to niemozemy wymagac od dziecka zeby bylo grubsze:tak:
 
wow LENULKA DUZA dziewczynka!!!!

OLIWIECZKA powiedz co Zosia przykladowo w ciagu dnia je? co nie tak z jej wynikami krwi?i czemu musieliscie robic badanie krwi? bo tu jak zwykle nikt nam nic nie zalecal a Laila i mniejsza i lzejsza niz Zosia...:baffled:

Irtasia Ty sie nie masz co przejmować, bo wyniki sa ok i Jenny nie jest wysoka :tak:


Susu, Zosia jak sie urodziła miała 3 kg. po pierwsze była bardzo zmeczona porodem bo miałam połozenie wierzchołkowe, potylicowo-tylne....bardzo sie nameczyłam zeby ja urodzić dlatego się lekko zadławiła wodami płodowymi...miała objawy niedotlenienia. Pozniej musiałam ja budzic do jedzenia a to nie było łatwe spała jak n9edzwiedz

na wizycie kontrolnej (pierwszej) za mało przytyła i juz wtedy lekarz zalecił podstawowe badania krwi, wyszła niedokrwistość i tak do dzisiaj nie mozemy sie jej pozbyć...żelazo-badania

zelazo-badania i tak co 2 miesiace robimy badania , ktore wciaz nie sa takie jak powinny.


Dzienny posiłek Zosi wyglada mniej wiecej tak:

8.oo mleko z kaszka kukrydzianą 200ml.
9.oo troszke szyneczki, pomidorka, czasem parówka + plaster serka zółtego
11.oo bananek
13.00 3 łyzki zupy :/ czasem pół miseczki a w niej (cielecina, marchewka, pietruszka, seler, koper kalafior ziemnaki, ryż lub makaron, oliwa a oliwek)

lub drugie danie (brokuły z makaronem i kurczakiem) lub kluseczki
lub jakis sosik z mięskiem i mizerią

bywa ze obiadu nie tknie jak np. przezpraktycznie cały ten tydzień :/ zje kawałek brokuła albo plaster szynki

16.oo banan
17.oo jak sie uda pół kromeczki chlebka (ser, szynka...)

18.oo mleko 200 ml.

oczywiscie w miedzy czasie soczki(bardzo rozcięczone zeby nie zatkały zołądka), jest okres ze je całą miske zupy

wymienilam potrawy ktore lubi, ale i tak codziennie gotuje jej cos innego (nowosci nie nowości) ale jej smak zmienia sie co tydzień :/..nie dogodze :/


a do tego jeszcze : żelazo, b6, kwas foliowy, cebion, tran, vibovit oraz ovomaltina....tyle Susu.


...sorki ze zasmiecilam ten watek jedzonkiem
 
Ja uważam że Zosieńka nie je wcale mało :baffled:, Lena ostatnio wogóle wybrzydza, ale ma zapasy więc się nie przejmuje. Jak będzie głodna to zje.
 
Dzienny posiłek Zosi wyglada mniej wiecej tak:

8.oo mleko z kaszka kukrydzianą 200ml.
9.oo troszke szyneczki, pomidorka, czasem parówka + plaster serka zółtego
11.oo bananek
13.00 3 łyzki zupy :/ czasem pół miseczki a w niej (cielecina, marchewka, pietruszka, seler, koper kalafior ziemnaki, ryż lub makaron, oliwa a oliwek)

lub drugie danie (brokuły z makaronem i kurczakiem) lub kluseczki
lub jakis sosik z mięskiem i mizerią

bywa ze obiadu nie tknie jak np. przezpraktycznie cały ten tydzień :/ zje kawałek brokuła albo plaster szynki

16.oo banan
17.oo jak sie uda pół kromeczki chlebka (ser, szynka...)

18.oo mleko 200 ml.

oczywiscie w miedzy czasie soczki(bardzo rozcięczone zeby nie zatkały zołądka), jest okres ze je całą miske zupy

wymienilam potrawy ktore lubi, ale i tak codziennie gotuje jej cos innego (nowosci nie nowości) ale jej smak zmienia sie co tydzień :/..nie dogodze :/


a do tego jeszcze : żelazo, b6, kwas foliowy, cebion, tran, vibovit oraz ovomaltina....tyle Susu.


...sorki ze zasmiecilam ten watek jedzonkiem

no to u nas

8:00-9:00 : rano mleko obecnie wcale :crazy:
9:00 jogurt lub jajecznica-1 jajko lub szyneczka lub serek- plasterek lub ćwierć bułki z obkładem dziś np pół danio :tak:
13:00-14:00 obiad bywa że wcale nie tknie co często się zdarza ostatnio :baffled: jesli ma np mięsko ziemniaki i surówkę to zje z 4 kosteczki mięska

16:00 deserek lub owoc ćwierć jabłka lub pół banana albo z 4 truskawki jeśli akurat ma dzień że tknie
18:00 wcale :baffled: lub max 50ml

bywa że zje w międzyczasie 3 chrupki kukurydziane lub 1 biszkopy
 
reklama
Emilka,to juz calkiem je jak wrobelek:baffled:.

dzien Konrada:
7.30-mleko z kaszka ok 150 ml
9.00-2 kromki chlebka bez skorki z czyms,ostatnio ulubiony szczypiorek:-D
11.30-owoc(banan,jablko,arbuz...)
13.30-zupa
16.30-17.00-2 danie,nie za duzo
19.30-owoc
21-mleko z kaszka 180-210 ml
Godziny tak mniej wiecej.W miedzyczasie ze 2 Kubusie Play;-)
 
Do góry