reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lutowe kreski 💕 Niech Walentynkowa moc nam przyniesie kresek stos 🎀

reklama
czego nie braliśmy xD - [ ] L-arginina ostrovit 2x1 (2mg)
- [ ] Ekstrakt z zielonej herbaty ostrovit (500mg)
- [ ] L-karnityna ostrovit 1tab.
- [ ] Maca ostrovit 500mg
- [ ] Wit D 2000
- [ ] Biotin plus ostrovit (ma 15mg cynku, 100ug selenu i 800ug kwasu foliowego)
- [ ] Likopen yango 15mg
- [ ] Ashwagandha 375mg
- [ ] Choline+inositol ostrovit 1 tab
- [ ] Witamina C 1000
- [ ] Testosteron prolongatum 1 ampułka co dwa tygodnie
To u nas trochę inne, ale widzę, że niektóre się powtarzają. L-karnityna, Acetyl L-karnityny, koenzym Q10, wit. D 4000 j, magnez, wit E, cynk, wit C 1000, resweratrol (ten dopiero od stycznia br. na podniesienie HBA). Plus leki na cukrzycę i cholesterol.

Pewnie to i tak wszystko zależy od organizmu i jego stanu, każdy inaczej reaguje na leki.
 
A my już mamy wyniki nasienia 🙈 NIC kompletnie nie ruszyło. Wręcz jak spojrzałam na nie w pierwszej chwili to myślałam, ze wysłali nam przez pomyłkę te same co ostatnio. Masakra. W pdfie dzisiejsze, a zdjęcie starych 🤡
też tak miałam z jednymi wynikami męża, że myślałam, ze to te same, były prawie identyczne. Przykro mi, ze nic się nie poprawiło :( strasznie trudna sprawa z nasieniem jest.
 
A co do perfum to ja lubię kupowac, ale potem jakoś zapominam używać 😂 mam chyba ze trzy z made in lab i ja jestem zadowolona, u mnie są trwałe. Mężowi tez kupiłam to psika sie dosłownie raz i czuć go w całym domu 😅 Do tego jeszcze jakieś różne z rosska, pastelier, billie eilish. W sumie jeszcze lubie mgiełki zapachowe z VS 😅 Ale ja w sumie jak jestem w domu to nie lubię jakoś mocno pachnieć wiec zużycie wszystkich minimalne 🙈
 
Nawet nie widziałam, że mi to opisała 😶wg opisu owulacja była, skoro jest ciałko żółte, choć to E=11 mnie zastanawia.

USG: macica prawidłowa. E=11mm. Jajniki obustronny nieb/z, ciałko żółte w lewym jajniku.Zat.Dougłasa wolna.

Musze zacząć korzystać z tej apki, bo mnie testy owulacyjne ciągle mylą i stresują.

Właśnie jedziemy z chłopem do miasta, on na badanie nasienia, w ja do Ikei 🙈🥰
E=11 oznacza, że endometrium ma 11mm - czyli jest idealne na przyjęcie zarodka ;)
 
A żeby to raz ;)

Jak zaczynaliśmy starania, to miał jakość nasienia słabą - zwiększona lepkość, agregacja, 0% prawidłowych (choć ilość była ok, bo 34mln/ml). Po tych wynikach wziął się trochę za siebie i udało się je nieco podnieść (bez szaleństw, ale rok później zaszłam w pierwszą ciążę). Cukrzyca została u niego zdiagnozowana krótko po tym, jak ją straciłam. Od tamtego czasu - wdrożone leczenie i dieta o niskim ig (ale to bardziej na początku niż żeby teraz się jej mocno trzymał). Jego wyniki były utrzymane na znośnym poziomie, ale poprawiły się znacznie dopiero po wdrożeniu w grudniu 22 supli (a w zasadzie po tym jak zaczął je wówczas regularnie przyjmować).

Więc odpowiadając na Twoje pytanie - tak, cukrzyca ma wpływ na jakość nasienia, dlatego ważne jest żeby ją w miarę kontrolować i odpowiednio suplementować.
U nas od początku był mega duży problem z ruchliwością i morfologią. Ruchliwość całkowita była na poziomie 10%. Na ten moment ruchliwość, w zasadzie po roku udało się podciągnąć nieco powyżej normy, do 50%. Morfologia skoczyła do 2%, więc jeszcze niska. Z koncentracją raczej nie było problemów, szału nie ma, ale w normie się mieści na spokojnie.

Zastanawiam się, czy źle prowadzona cukrzyca uszkadza całe nasienie czy tylko konkretne parametry. Teraz wyszło bardzo słabe HBA, ale to pierwsze badanie i lekarka po konsultacji z tą uczelnią co robiła badania, powiedziała, że do powtórki. Pytanie czy HBA zawsze było obniżone czy to faktycznie błąd laboratoryjny, bo przy normie 80% tu było 5%. I znowu tysiące myśli w głowie, czy to przez cukrzycę.
 
Myślisz, że zmiana diety ma tu jakieś znaczenie? Jem dużo więcej warzyw, wyeliminowałam cukier no i ogólnie staram się żeby posiłki miały niski ładunek ig.
Tak tylko głośno myślę😅 może to mieć związek, ale to tylko moje zdanie, nie sugeruj się jakoś bardzo, oczywiście lepiej zapytać lekarza, może zmieni Ci dawkowanie🙂
Kiedyś jak zjadłam bardzo liche śniadanie i wzięłam glucophage to mnie mdliło delikatnie, więc może coś w tym jest.
P.s gratuluję takich ambitnych postanowień💪
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja tak samo kupowałam Staremu tyle supli, całe góry brał. A potem się przekonałam, ze u nas to nic nie daje... więc zostaliśmy przy lekach i ten fertil on. Na niczym mu nie poprawiły się wyniki jak na Tamoxifenie. No ale co z tego, ciąży jak nie było tak nie ma.
 
Do góry