reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Zakupowe szaleństwo

Antilia widzę, że Ty już podeszłaś poważnie do sprawy, ja jeszcze zobaczę co zaoferuje mi moja koleżanka w ten weekend i po mału będę też już kupować choć jakieś drobiazgi, niech leżą sobie,jeść nie wołają:-)
 
reklama
A ja wczoraj buszowałam po alegro i ledwie się powstrzymałam od zakupów. takie są cudne te ubranka.
A nie kupiłam nic z dwóch powodów. 1 myslę, że dostanę coś od siosrty i kolegi M. 2 nie wiem co właściwie i w jakiej ilości jest mi potrzebne. Np. czy przyda mi się 7 par body z krótkim rękawkiem??? Bo ja nawet nie wiem jak taki noworodek powinien byc w listopadzie ubrany. Wyobrażam sobie to tak: pielucha, body z długim rękawkiem, na to pajacyk lub śpioszki i kaftanik, plus ew. cienka czapeczka. A wy jak myślicie mamusie? i drugie pytanie ile takich zestawów jest mi potrzebne? Tak żeby nie zabrakło i żeby nie leżały nie używane.
 
AGA - w domu zapewne bedziesz miala cieplo.......wiec swobodnie wystarczy body z krotkim rękawkiem, a na wierzch - dokladnie tak jak napisalas :tak: Co innego na wyjscia.
Jesli chodzi o czapke w domu - dla mnie calkowicie zbedne......:sorry:
Moj Kuba co prawda kwietniowy byl, ale chlodne dni tez byly - nigdy w zyciu nie ubralam mu w domu czapki.....
Czasem po kapieli mozna zalozyc - ale to jesli dzidzia ma dluzsze wloski.....moj byl łysolek ;-)

Jesli chodzi o potrzebne ilosci.....wklejam Wam stronke, napewno sie przyda (tam sa i ubranka i inne rzeczy)
http://dzieci.lunar.pl/go.php?page=Wyprawka
Podano tam podstawowe ilosci.....ja mam tego wszystkiego wiecej i nie musialam tak czesto prac :-D Pranie bylo jak sie zaczynaly ubranka konczyc :tak:
A takiego maluszka czasem kilka razy dziennie trzeba przebrac.....albo uleje, albo sie zasika (nawet pampers czasem przepusci), albo sie zasika podczas przebierania itd :cool2:
Aaaaaa......w tym linku podano rozmiar ubranek 62.....ja mialam tez 56, a nawet pare sztuk 51 - wszystkie sie przydaly :tak: Nawet jak dziecko ma juz jakies 60 cm to te 56 pasuja........
Wszystko zalezy od tego jak duza dzidzia sie urodzi - na podstawie usg bedziecie w przyblizeniu wiedziec. Poza tym.....nalezy wziasc pod uwage dlugosc rodzicow podczas urodzenia i wyciagnac z tego srednią - metoda raczej sie sprawdza :tak:
Ja wiedzialam ze Kuba bedzie standardowy - mial 53 cm....i te male ubranka bardzo sie przydaly.....Mnie sie np nie podoba maluszek w za duzych ubrankach, z poprzwijanymi rękawkami :-p
 
My mamy mnustwo ubranek jakoś nie potrafię się powstrzymać;-) dwie sukienki:-p łużeczko planyjemy takie jak Aneta czyli na 140 cm przerabiane na tapczanik, wozek też wstępnie wybrany w przyszłym miesiącu będziemy meblować pokoik maluszka :-D natomiast nie mam kosmetyków proszkow płynów butelek i całej masy przedmiotów o których nie mamy pojęcia że będą nam potrzebne, więc czekam na rady co jeszcze i kiedy kupić:happy2:
A i ubranka mam w większości newborn i 56 bo są takie slodziutkie... no i my też mieliśmy ok 52 cm. więc malutka powinna obnosić;-)
 
My mamy całe 3 sztuki śpiochów ...., ale mam nadzieje że kuzynka da mi jakieś ubranka bo ma 3 synów więc pewnie jej coś zostało ;-). Za wózkiem się rozglądałam, ceny masakrycznie drogie są, ale kupić trzeba. Jeszcze mam czas więc może rodzice kupią :-). Pożyjemy zobaczymy :-)
 
byliśmy dzisiaj z moim M i mamą w sklepie Fido i wpłaciliśmy zaliczkę na wozek:-D:-D:-D
żaden z nas nie myslał racjonalnie wiem że jeszcze sporo czasu ale tak się cieszę....
Niestety na odbior trzeba trochę poczekać
ja nie mogę wchodzić do sklepów z dzieciowymi szpargałami:zawstydzona/y:
 
Anitlko zdecydowaliśmy się na Maxi Cosi Mura w kolorze takim ni to brązowy ni bordowy, zresztą w zasadzie wszystkie ich kolory są dziwne... Nie mam doświadczenia w kwesti wozkowej i mam nadzieję że to będzie dobry zakup bo przecież praktycznie najdroższy, teraz zostało nam kupić fotelik łużeczko jakieś komody i jak wspominałam kosmetyki i inne drobiazgi. Wózek w zasadzie w całości fundują rodzice więc się nam udało;-)
 
reklama
Do góry