reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

In vitro 2024 - refundacja

Hejo, niestety raczej nie. Nie chcę się otaczać tymi tematami 24/7 już.
Nawet poprosiłam męża żeby mi zmienił hasło do forum, żebym się nie logowała. 😅 Także dziś zrobił wyjątek i mi dał, bo spodziewałam się, że mogę mieć jakieś wiadomości.
Dziękuję, że o mnie pamiętacie ❤️
Ale rozumiem że wrócisz jak podejmiesz decyzję kolejnej walki?
 
reklama
na tą chwilę raczej nie :) istnieje szansa kolejnego niepowodzenia, a przezywanie go wśród sukcesów jest dla mnie za trudne
Rozumiem, ja też się na długo odcięłam po stracie, żadnych postów, nic nie czytałam robiłam po swojemu. Życzę Ci spokoju i abyś znalazła swoją szczęśliwa drogę a nóż może podejmiesz walkę i się uda. Trzymam za Ciebie mocno kciuki 😘
 
więc dziewczyny, jeśli któraś chce prowadzić kalendarz to może przejąć pałeczkę 🥰
mojego posta wyczyszczę, zawsze możecie po prostu raz na jakiś czas wrzucać kalendarz.
 
Hej, dawno nic nie pisałam ale czytam Was codziennie i mocno trzymam kciuki za Każdą.
Jeśli to nie problem to bardzo chciałabym podzielić się z Wami moimi dzisiejszymi emocjami i moja krótka historia. To dla mnie ważne.
Ponad 10 lat temu pracowałam w dziale z kolegą który też miał wyczekanego Syna. Oni byli z tych ludzi mega dużo podróżujących. Najbardziej utkwiły mi w pamięci opowieści o tym jak jego syn zaczynał naukę jazdy na nartach w wieku 4 lat. Słuchając tego myślalam: ależ to musi być piękne pokazywać dziecku świat, kształtować jego pasje i zamiłowania.
I dziś w dniu moich 39 urodzin Filipek, mój 4 letni Syn miał pierwsza lekcje nauki jazdy na nartach z instruktorem. Dla mnie to taki symbol walki. To było dziwne uczucie, trochę jak ze snu. Gdyby ktoś kilkanaście lat temu opowiedział mi o tym dniu to bym go wyśmiała i kazała puknąć się w głowę....ze głupi i szalony, a jednak to prawda. Ja wiem jak działaja teksty typu "jeszcze się uda i wszystko ma swój czas". Sama słyszałam to z tysiąc razy i sama dziś zastanawiał się czy to wszystko jest prawda. Czy mój Syn na którego czekałam 11 lat jest prawdziwy?
Pozdrawiam Was i z całego serca życzę wszystkiego dobrego.
 

Załączniki

  • GridArt_20250112_221614286.jpg
    GridArt_20250112_221614286.jpg
    386 KB · Wyświetleń: 109
Dziewczyny, byłam dziś na wizycie po transferze (6+1) i zobaczyłam serduszko. Życzę Wam wszystkim takich widoków. Teraz byle do genetycznych…
Maszka, nie pamiętam czy gratulowałam. Gratuluje Ci z całego serca, dajesz nadzieję że trzeba wierzyć i się nie poddawac. Dawno mnie tu nie było. Robiliśmy immunologię po 4tym transferze z beta 0. Pierwszym w N.vum. Pisałyśmy na priv.
Nic szczególnego nie wyszło, dostanę antybiotyk i encorton I tyle.
Nie pamiętam czy już pytałam, z jakimi lekami teraz do tego szczesliwego transferu podchodziłas? Accofil dostalas czy cos? Wczesniej do córeczki bez tego miałaś, prawda? U mnie po wywiadzie nawet doc nie rozważał accofilu ) na co Ty go dostałaś?
Mamy 3 mrozaki, w lutym połowie nowy cykl i kolejna próba...

Powodzenia i samych radości i spokoju w ciąży 🥰🥰🫠
 
reklama
Do góry