Wrześniowe mamy 2025

[laperedhil]

Ja poczekam z nifty do następnej wizyty, chcę zobaczyć że wszystko ok a to dopiero 19.02.
Tydzień później prenatalne umówione, muszę tylko zadzwonić dogadać kiedy krew pobrać.
Dzisiaj robiłam wyniki te pierwsze i oczywiście badanie moczu do bani - dobrze że we wtorek teleporada. Niedoczynność u mnie jakoś się trzyma 1,5 z dzisiaj, euthyrox 25 ale biorę to tak nieregularnie ze lepiej jakbym nie brała chyba

 

[Mirella.18]

Hej, dziewczyny chciałabym zapytać o L4 w ciąży, czy zawsze w punkcie 4 lekarz wpisuje kod 1 czyli chory powinien leżeć? Czy któraś z Was dostała l4 z możliwością chodzenia? czyli kodem „2”. Zastanawia mnie jak to później wygląda jeśli chodzi o zakupy, spacery z psem, jakieś weekendowe wypady do rodziny? Czy faktycznie przy kodzie nr 1 trzeba przez cały czas siedzieć w domu jak więzień?

 

[dwaplusdwa]

Hej, dziewczyny chciałabym zapytać o L4 w ciąży, czy zawsze w punkcie 4 lekarz wpisuje kod 1 czyli chory powinien leżeć? Czy któraś z Was dostała l4 z możliwością chodzenia? czyli kodem „2”. Zastanawia mnie jak to później wygląda jeśli chodzi o zakupy, spacery z psem, jakieś weekendowe wypady do rodziny? Czy faktycznie przy kodzie nr 1 trzeba przez cały czas siedzieć w domu jak więzień?

Z tego co pamiętam, na l4 był kod 2 oczywiście zależy od przebiegu ciąży.
Oczywiście najważniejsze potrzeby, typu zakupy, itd nie podlegają pod to.

Ja w pierwszej ciąży w 1 dzień l4 pojechałam na weekend w góry

 

[dwaplusdwa]

A jak wasze baby brain? Bo ja zaczynam już odczuwać, brakuje mi czasem słów

 

[Mirella.18]

Z tego co pamiętam, na l4 był kod 2 oczywiście zależy od przebiegu ciąży.
Oczywiście najważniejsze potrzeby, typu zakupy, itd nie podlegają pod to.

Ja w pierwszej ciąży w 1 dzień l4 pojechałam na weekend w góry

Mi lekarz wpisał kod 1 ale to chyba ze względu że w listopadzie pierwsza ciąża była biochemiczna

 

[Mirella.18]

A jak wasze baby brain? Bo ja zaczynam już odczuwać, brakuje mi czasem słów

To chyba normalne momentami mam wrażenie że zamiast mózgu mam kalafior

 

[Jabłkowa]

Dziewczyny z dokuczliwymi mdłościami : jak ogarnia cię codzienność ? Do południa to jeszcze jestem dość aktywna ale już po 15 mam taki zjazd że nawet mi się siedzieć nie chce tylko leże pod kocem i zdycham
Szkoda mi córki bo wcześniej popoludnia starałam się aktywnie z nią spędzać a teraz leżę jak bezużyteczny flak ewentualnie zrobię jej kolację czy pomogę przy kąpieli wieczornej

Caly styczen dla mnie byl ciezki pod tym wzgledem. Ogolnie tez jestem aktywna, duzo cwiczylam silowo itp i ruch byl mimo pracy zdalnej.

Teraz po prostu pozwalam sobie na spanie, nawet w pracy robie krotkie drzemki. Zauwazylam, ze po odstawieniu duphastonu czuje sie nieco lepiej (bralam na podtrzymanie, w tym tyg odstawilam za zaleceniem lekarza). Wydaje mi sie, ze poczatki bywaja trudne i trzeba przez to przejsc. Na pewno nie miej do siebie pretensji, organizm jest rozregulowany, hormony itp.

Mowia, ze energia wraca w 2 trym. i licze, ze tak bedzie

 

[angelka93]

Dziewczyny których nie ma w pierwszym poście a już są po pierwszych wizytach- podajcie swoje terminy porodów to uzupełnię listę

Oficjalnie 26.09

 

[angelka93]

Byłam dzisiaj potwierdzić ciążę i serduszko już ładnie biło

 

[Klemensa]

Hej, dziewczyny chciałabym zapytać o L4 w ciąży, czy zawsze w punkcie 4 lekarz wpisuje kod 1 czyli chory powinien leżeć? Czy któraś z Was dostała l4 z możliwością chodzenia? czyli kodem „2”. Zastanawia mnie jak to później wygląda jeśli chodzi o zakupy, spacery z psem, jakieś weekendowe wypady do rodziny? Czy faktycznie przy kodzie nr 1 trzeba przez cały czas siedzieć w domu jak więzień?

Tak kod 1 to chory musi leżeć