Ja właśnie w ciazy spałam bardzo dużo, byłam senna, mogłam spać ile chciałam a teraz to śpię ale lekkim snem i jestem nie wyspana, dzisiaj prosiłam męża żeby poszedł do córki spać żeby nie wstała w nocy i żeby nie przyszła, chciałam odespać i sie udało nie wybudzać. Ja wiem ze śpię, ale takie dziwne wrażenie jakbym nie spala, taki płytki sen, ale może nerwy, mam wrażenie że też ciut schudłam... Mi to nie przeszkadza ale w poprzedniej ciazy miałam mniejsza wagę i schudłam na początku więc pewnie teraz może być podobnie.