Październikowe mamy 2025 ♥️

[Karolina_123]

Nie mam właśnie żadnego krwiaka i nie wiadomo na tą chwilę skąd się wzięło to krwawienie najgorsze, że wszyscy każą mi się uspokoić bo to jeszcze gorzej i ciśnienie mi skoczyło na 202/130 ale mi się samo płacze i nie umiem tego powstrzymać
Strasznie się boję

Rozumiem Kochana, ale już się nie stresuj jesteś pod kontrolą lekarzy, serduszko bije, więc na ten moment nie możesz nic zrobić jak tylko się oszczędzać i się nie denerwować.
Trzymamy kciuki żeby było wszystko okej

 

[Izz96]

A jak tam u ciebie? Krwawienie ustąpiło? Jak się czujesz?

Plamienie po nocy dalej jest takie brązowe, ale już malutko Ciągle myślę o tej mojej wysokiej becie, starszej ciazy niz om a braku serduszka na ostatnim badaniu i mam jakieś mysli niefajne A wizyta dopiero 21

 

[milobuzik]

Nie mam właśnie żadnego krwiaka i nie wiadomo na tą chwilę skąd się wzięło to krwawienie najgorsze, że wszyscy każą mi się uspokoić bo to jeszcze gorzej i ciśnienie mi skoczyło na 202/130 ale mi się samo płacze i nie umiem tego powstrzymać
Strasznie się boję

Trzymaj się i dawaj znać! Niech kropek też się dzielnie trzyma, pisałam już, że miałam krwawienie w poprzedniej ciąży nawet później - też nie byli pewni co, uznali, że naczynko... Niech też tak będzie u Ciebie

 

[Agunia1401]

Nie mam właśnie żadnego krwiaka i nie wiadomo na tą chwilę skąd się wzięło to krwawienie najgorsze, że wszyscy każą mi się uspokoić bo to jeszcze gorzej i ciśnienie mi skoczyło na 202/130 ale mi się samo płacze i nie umiem tego powstrzymać
Strasznie się boję

Wiem, sporoboj się wyłączyć. Nasz ulubiony serial? Kabaret? Słuchowisko? Słuchawki do uszu i spróbuj się wciągnąć. To może pomóc

 

[milobuzik]

Hej dziewczyny
Mogę z wami tu przycupnąć?
Zastanawiałam się długo czy to już pora czy jeszcze nie bo póki co wszystko się nierealne dalej dla mnie wydaje
Z mężem staraliśmy się ponad rok. W międzyczasie u mnie diagnoza PCOS u męża obniżone parametry nasienia i tak jakoś powoli traciliśmy nadzieję. Nie dołączałam już nawet do żadnych miesięcznych wątków
A tu 30.01 wysikałam piękne II
Beta z 02.02 529 przyrost po 48h - 1253 apka TP wylicza na 13.10, pierwszą wizytę mam 18.02
Oprócz nadmiernej senności i bólu objawów brak

Witamy, piękna beta!

 

[Dorka66]

Dzięki dziewczyny za wsparcie, ale ciężko się odciąć bo wciąż boli mnie brzuch. Niestety mam przeczucie, że już po wszystkim bo ból jest intensywny, na chwilę jakby zelżał, a teraz znowu boli jak na mega okres więc to raczej ani krwiak ani naczynko...

 

[Klemensa]

Dzięki dziewczyny za wsparcie, ale ciężko się odciąć bo wciąż boli mnie brzuch. Niestety mam przeczucie, że już po wszystkim bo ból jest intensywny, na chwilę jakby zelżał, a teraz znowu boli jak na mega okres więc to raczej ani krwiak ani naczynko...

Ja nadal wierzę w spróbuj się uspokoić, może możesz dostać jakiś lek na uspokojenie? Kojarzę że są jakieś bezpieczne

 

[Izz96]

Dzięki dziewczyny za wsparcie, ale ciężko się odciąć bo wciąż boli mnie brzuch. Niestety mam przeczucie, że już po wszystkim bo ból jest intensywny, na chwilę jakby zelżał, a teraz znowu boli jak na mega okres więc to raczej ani krwiak ani naczynko...

A nie bierzesz przypadkiem heparyny? Moze przez to te krwawienie..

 

[klaudia16]

Hej dziewczyny
Mogę z wami tu przycupnąć?
Zastanawiałam się długo czy to już pora czy jeszcze nie bo póki co wszystko się nierealne dalej dla mnie wydaje
Z mężem staraliśmy się ponad rok. W międzyczasie u mnie diagnoza PCOS u męża obniżone parametry nasienia i tak jakoś powoli traciliśmy nadzieję. Nie dołączałam już nawet do żadnych miesięcznych wątków
A tu 30.01 wysikałam piękne II
Beta z 02.02 529 przyrost po 48h - 1253 apka TP wylicza na 13.10, pierwszą wizytę mam 18.02
Oprócz nadmiernej senności i bólu objawów brak

witaj piękna beta , widzę że duża część z nas narazie nie ma objawów , do wizyty wsumie już masz niedaleko

 

[Grazyna97]

Hej dziewczyny, u mnie były jednodniowe plamienia różowe, a później brązowe, ale na ten moment już nie ma nic. Co jakiś czas mam krótkie bóle podbrzusza jak na okres, staram się nie martwić nadmiernie. A na wizytę umówiłam się na 28 luty, bo u mnie dopiero 4 tydzień. Pozdrawiam!