reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Październikowe mamy 2025 ♥️

Właśnie maialm się was zapytać , bo miałam ostatnio meeega ochotę na kindziuk wyczytałam że nie mogę go jeść , więc pomyślałam o czym na zastępstwo czyli jakaś sucha krakowska czy żywiecka i okazuje się że niektóre źródła podają że ich również nie mogę jechać , wgl nie można jeść nic wędzonego na zimno , kabanosów , kiełbasy i tak dalej . Boże serio ? Aż tak nigdy w to nie wchodziłam , może podpowiecie mi w takim razie te bardziej doświadczone kobietki co w takim razie mogę jeść z wędlin ?
 
reklama
Tragedia, czasami ludzie są okropni i zero profesjonalizmu. Ja tydzień temu na wizycie u internisty delikatnie nie było mi po drodze z niemiła starsza panią, a ja nie mam charakteru zadymnego, jestem ugodowa, ale zaczęła na mnie krzyczec, później powiedziała żebym z 4 pytań które mam zadała jej jedno najważniejsze a na koniec wystawiła mi skierowanie do psychiatry i ja zaskarżyłam
Co za wstrętne babsko! Sama chyba sobie powinna do psychiatry wystawić… albo odejść na emeryturę.
(tak, nadal Was podglądam 🙈)
 
Właśnie maialm się was zapytać , bo miałam ostatnio meeega ochotę na kindziuk wyczytałam że nie mogę go jeść , więc pomyślałam o czym na zastępstwo czyli jakaś sucha krakowska czy żywiecka i okazuje się że niektóre źródła podają że ich również nie mogę jechać , wgl nie można jeść nic wędzonego na zimno , kabanosów , kiełbasy i tak dalej . Boże serio ? Aż tak nigdy w to nie wchodziłam , może podpowiecie mi w takim razie te bardziej doświadczone kobietki co w takim razie mogę jeść z wędlin ?
Jak wpiszesz w google "czy można jeść x w ciąży" to zawsze wyskoczy że nie 🤣. Ja wędliny jadłam, chociaż nie poleca się tych wędzonych (one ogólnie nie są zbyt zdrowe), możesz gotowane, parzone.

Absolutnie wykluczone są surowe produkty odzwierzęce, czyli mięso, ryby, nabiał niepasteryzowany. Wszystkie owoce i warzywa myj bardzo bardzo dokładnie. Ja ogólnie bałam się trochę jeść "na mieście", zwłaszcza w 1 trymestrze. Uważaj tez na herbatki owocowe, bo często mają w składzie lukrecję czy hibiskusa a one też są nie wskazane, ja piłam tylko roiboos z cytryną.
 
Właśnie maialm się was zapytać , bo miałam ostatnio meeega ochotę na kindziuk wyczytałam że nie mogę go jeść , więc pomyślałam o czym na zastępstwo czyli jakaś sucha krakowska czy żywiecka i okazuje się że niektóre źródła podają że ich również nie mogę jechać , wgl nie można jeść nic wędzonego na zimno , kabanosów , kiełbasy i tak dalej . Boże serio ? Aż tak nigdy w to nie wchodziłam , może podpowiecie mi w takim razie te bardziej doświadczone kobietki co w takim razie mogę jeść z wędlin ?
I tu jest zaglostka bo ja soe wędlin nie bałam nigdy aleee dłużej myśląc nie wiem jak jest z kiełbasa wiejska.. nic wędzonego na zimno nie wolno. Łosoś odpada a ja kubilam sobie kawałek kupić i zjeść... chociaż chyba chodzi o ten kanapkowy a te typowe brzuszki lub ćwiartki są obrobione temperatura. To jest tak... jesz całe życie i nic Ci się nie dzieje ale w ciazy... kurde pech i może być duzy problem więc lepiej uważać...znam przypadki gdzie mija kuzynka miała świeża infekcje na szczęście wszystko ok, znam przypadek gdzie źle się skończyło gdzieś z internetu. Mojej mamy koleżance też w ciazy się zaraziła kazali usunąć dziecko, ta się. Ie poddała urodziła zdrowe dziecko owszem ma spora wadę wzroku ale okulary i jest ok, nie wiadomo czy od tego. Przeżyjesz 9 miesięcy przez tego. Ja np jem łososia delikatnie go podsmaze na patelni i jajko i pyszna jajecznica, jeszcze świeża cebulka i super. Dowiedziałam się że nie mogę kąpieli w wannie o zgrozo... a to odpręża... no ale jakbym miała sobie później płuc to wytrzymam te 7.5 miesiąca;)
 
Ja mam wielką ochotę na sushi i mogłabym poprosić o zestaw bez surowych ryb albo po obróbce, ale jednak wątpliwości będą i nie będzie żadnej przyjemności z jedzenia 😜
 
Jak wpiszesz w google "czy można jeść x w ciąży" to zawsze wyskoczy że nie 🤣. Ja wędliny jadłam, chociaż nie poleca się tych wędzonych (one ogólnie nie są zbyt zdrowe), możesz gotowane, parzone.

Absolutnie wykluczone są surowe produkty odzwierzęce, czyli mięso, ryby, nabiał niepasteryzowany. Wszystkie owoce i warzywa myj bardzo bardzo dokładnie. Ja ogólnie bałam się trochę jeść "na mieście", zwłaszcza w 1 trymestrze. Uważaj tez na herbatki owocowe, bo często mają w składzie lukrecję czy hibiskusa a one też są nie wskazane, ja piłam tylko roiboos z cytryną.
akurat nie pije wgl herbaty , głównie pije tylko wodę i czasem Inkę z mlekiem . Czyli ogólnie wędliny mogę jeść tylko gotowane czy parzone . Wszystkie te które są wędzone odpadają ?
 
reklama
Powiem wam że nigdy tak o tym nie myślałam , byłam pewna że nie można surowego mięsa , ale żeby wędzonego to nie wiedziałam . A do tej pory już dużo razy zjadłam wędzona szynkę i raz kabanosy 😯
 
Do góry