Nicky95
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Listopad 2021
- Postów
- 616
jeśli Cię to uspokoi to dlaczego nieDziewczyny bo ja dziś 3dc kurde może jutro zrobić jakieś badania ? Nie robiłam w sumie nigdymoże warto ?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
jeśli Cię to uspokoi to dlaczego nieDziewczyny bo ja dziś 3dc kurde może jutro zrobić jakieś badania ? Nie robiłam w sumie nigdymoże warto ?
Zahaczająca (czyli np. taka jak dzisiaj) mi nie przeszkadza kompletnie.Ale czy z osób naprawdę, tutaj udzielających się, komuś przeszkadza zwykła rozmowa zahaczająca o dzieci i macierzyństwo? Tak serio pytam.![]()
Ja juz pisałam w majowym, że jak ktoś bezskutecznie sie stara i czyta o tym co zrobił jeden bąbelek z drugim może czuć dyskomfort.... zwłaszcza po poronieniu, nieudanych transferach. Nie oceniajmy, mi w maju bylo ciężko bardzo, no i po coś ten regulamin jest, funkcjonuje w tym kształcie już od wielu miesiecy - jak patrzę po grupach. Tak samo nie daje się rad "wyluzuj to zajdziesz". U mnie w pracy to naczelna złota rada koleżanekAle czy z osób naprawdę, tutaj udzielających się, komuś przeszkadza zwykła rozmowa zahaczająca o dzieci i macierzyństwo? Tak serio pytam.![]()
Ja juz pisałam w majowym, że jak ktoś bezskutecznie sie stara i czyta o tym co zrobił jeden bąbelek z drugim może czuć dyskomfort.... zwłaszcza po poronieniu, nieudanych transferach. Nie oceniajmy, mi w maju bylo ciężko bardzo, no i po coś ten regulamin jest, funkcjonuje w tym kształcie już od wielu miesiecy - jak patrzę po grupach. Tak samo nie daje się rad "wyluzuj to zajdziesz". U mnie w pracy to naczelna złota rada koleżaneka tu regulamin to pięknie opisuje.
W tym wątku nie ma przesadnych rozmów o dzieciach na razie, a mamy 100 stron jużi uważam, że to ok. Rozmowa dotyczyła bardziej obaw o zmiany w życiu, obaw o macierzyństwo. A takie luźne rozmowy są nieuniknione, wiemy w jakim celu tu jesteśmy i są też potrzebne żeby zapomnieć trochę o naszej walce o zdrowe ciążę. Do rozmów o dzieciach i ich zwyczajach są inne wątki. I dobrze, że dziewczyny tego pilnują, chwała im za to.
Ja sie aż tak nie udzielam bo poronienie ,zabieg łyżeczkowania potem ponad 2 tyg krwawienie,teraz okres to aż mi się klipsy gotują.Ja juz pisałam w majowym, że jak ktoś bezskutecznie sie stara i czyta o tym co zrobił jeden bąbelek z drugim może czuć dyskomfort.... zwłaszcza po poronieniu, nieudanych transferach. Nie oceniajmy, mi w maju bylo ciężko bardzo, no i po coś ten regulamin jest, funkcjonuje w tym kształcie już od wielu miesiecy - jak patrzę po grupach. Tak samo nie daje się rad "wyluzuj to zajdziesz". U mnie w pracy to naczelna złota rada koleżaneka tu regulamin to pięknie opisuje.
W tym wątku nie ma przesadnych rozmów o dzieciach na razie, a mamy 100 stron jużi uważam, że to ok. Rozmowa dotyczyła bardziej obaw o zmiany w życiu, obaw o macierzyństwo. A takie luźne rozmowy są nieuniknione, wiemy w jakim celu tu jesteśmy i są też potrzebne żeby zapomnieć trochę o naszej walce o zdrowe ciążę. Do rozmów o dzieciach i ich zwyczajach są inne wątki. I dobrze, że dziewczyny tego pilnują, chwała im za to.
Oczywiście jestem zaNie no, ja nie mówię o sytuacji - patrzcie jaki mam mądry bombelek bo to zawsze słabe jest.
Chodzi mi o takie sytuacje neutralne raczej, gdzie ciężko jest to tak naprawdę ominąć a doświadczenie koleżanek może gdzieś się przydać.
Masakra jakaś jest po prostu. Nie mogę się zebrać w kupę. Nienawidzę takich dniŁączę się w bólu, głowa nie boli ale jestem dzisiaj cały dzień jak pijany zając, zero energii i jestem tak spowolniona że sama się na siebie wkurzam![]()
Nie miałam mammo, ale jestem zwolenniczką chociaż tego usg flaczków i pomacania.A ja zacznę temat mammografii, czy któraś miała prywatnie? Wiadomo na NFZ wiek nie ten by się załapać ale czy profilaktycznie któraś robiła? Cytologię robię co roku i zastanawiam się by flaczki (,)(,) zbadać
A badałaś po stracie bete i progesteron jak Paula?Oczywiście jestem zaja tu czerpie garściami od was wiedzę i doświadczenie.
Jeszcze kilka miesięcy temu zielona byłam w tematach, a tu teraz proszę owulaki robię. Dziś strzeliłam jeszcze jeden żeby zobaczyć czy ten okres to już do mnie puka czy jak. I nie zn się jeszcze dobrze, ale chyba już spadło tak, że będzie zaraz franca co? Jak myślicie?
Zobacz załącznik 1706536