reklama
U
użytkowniczka 212
Gość
To widzę, że jest więcej osób co śledzą LadyCaro
To miłe dziewczynyTaaak, będąc wieloletnia staraczka wiemy przez co ta druga osoba przechodzi i życzy się jej jak najlepiej.

Kitsune
Moderator
- Dołączył(a)
- 12 Sierpień 2020
- Postów
- 5 925
Nie chce tutaj wypisywać, ze mi się udało. Bo wiem jak to potrafi bolec ale pomyślałam, ze może to będzie dla niektórych dziewczyn namiastka nadziei. Moje starania trwały ponad 5 lat. Dużo różnych badań, wszystkie wychodziły ok. Ale ciąży wciąż nie było…. Pol roczne stymulację owulacji, tez bez rezultatu. W końcu złożenie papierów o IVF. W trakcie dowiedziałam się, ze muszę przejść operacje na nogę wiec wszystko znowu zaczęło się wydłużać
miałam już serdecznie dość… do tego te pytania, kiedy przyjdzie na nas czas ( moja młodsza siostra urodziła niedawno) przestałam już się gryźć w język i mówiłam wprost ze na to wychodzi ze nie możemy mieć naturalnie dziecka. Od lipca miałam straszny zapiernicz wkoło domu, wpadłam w totalny wir pracy fizycznej. W końcu zauważyłam ze spóźnia mi się okres ponad tydzień
myślałam, ze to przez przemęczenie ale jakie było moje zdziwienie jak ujrzałam 2 tluste krechy i napewno nie odpuściłam starań !
tylko to przyszło w najmniej oczekiwanym czasie za 3 tyg mam termin operacji do której w tej sytuacji nie dojdzie
wciąż szok i niedowierzanie. Doktor, który prowadził moje leczenie twierdzi ze może to być zasługa badania drożności jajowodów, które miałam robione 10 miesięcy temu…. Mówił ze wiele jego pacjentek po drożności udaje się zajść do roku czasu.



Owulacja
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Maj 2022
- Postów
- 19 807
Stalkierki wierządzięki, ale ja już sama w siebie nawet nie wierzę![]()

aurii_orelii
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Maj 2021
- Postów
- 4 401
aurii_orelii
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Maj 2021
- Postów
- 4 401
Super się czyta takie historieNie chce tutaj wypisywać, ze mi się udało. Bo wiem jak to potrafi bolec ale pomyślałam, ze może to będzie dla niektórych dziewczyn namiastka nadziei. Moje starania trwały ponad 5 lat. Dużo różnych badań, wszystkie wychodziły ok. Ale ciąży wciąż nie było…. Pol roczne stymulację owulacji, tez bez rezultatu. W końcu złożenie papierów o IVF. W trakcie dowiedziałam się, ze muszę przejść operacje na nogę wiec wszystko znowu zaczęło się wydłużaćmiałam już serdecznie dość… do tego te pytania, kiedy przyjdzie na nas czas ( moja młodsza siostra urodziła niedawno) przestałam już się gryźć w język i mówiłam wprost ze na to wychodzi ze nie możemy mieć naturalnie dziecka. Od lipca miałam straszny zapiernicz wkoło domu, wpadłam w totalny wir pracy fizycznej. W końcu zauważyłam ze spóźnia mi się okres ponad tydzień
myślałam, ze to przez przemęczenie ale jakie było moje zdziwienie jak ujrzałam 2 tluste krechy i napewno nie odpuściłam starań !
tylko to przyszło w najmniej oczekiwanym czasie za 3 tyg mam termin operacji do której w tej sytuacji nie dojdzie
wciąż szok i niedowierzanie. Doktor, który prowadził moje leczenie twierdzi ze może to być zasługa badania drożności jajowodów, które miałam robione 10 miesięcy temu…. Mówił ze wiele jego pacjentek po drożności udaje się zajść do roku czasu.


Kasienkaol
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Marzec 2023
- Postów
- 1 638
reklama
Podziel się: