Staram się ale też boję się że zaraz coś się wykrzaczyJa bym tu za dużo nie myślała tylko się cieszyła![]()

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Staram się ale też boję się że zaraz coś się wykrzaczyJa bym tu za dużo nie myślała tylko się cieszyła![]()
mi to się nawet już nie chce tym przejmować. Nie mam siły.Myślałam, że znowu będziemy tak blisko naszych kroków... ale mój opóźni się o miesiąc. W tym tygodniu liczyłam na histero, ale nie mają anestezjologów, lekarz na urlopie... kazali dzwonić za miesiąc.
Strasznie testują tą naszą cierpliwość... cycki opadają, bo ręce już dawno leżą.
Przykro mi. Wiem, że to marne pocieszenie, ale czeka na Ciebie jeszcze jeden zarodek. Nie poddawaj się. Dużo siły dla Was na ten trudny czas.Tak, 11dpt. Robię, bo lekarz mi kazał. Pewnie jak mu dam znać, że negatywna to mi pozwoli odstawić leki. No ciężko jest![]()
mi to się nawet już nie chce tym przejmować. Nie mam siły.
A jak czytam np na grupie n fb posty, że dziewczyny wykorzystały wszystkie 4 podejścia z programu rządowego, miały 5, 10 czy 15 transferów i dalej bez sukcesu to czuję, że to będę ja.
To takie niesprawiedliwe. Niedość, że starania naturalne dały po dupie, to IVF daje jeszcze gorzej.
Spoko, ja będę miała gorzej, nie ma szans na tyle transferów u mnie, bo nie ma szans na tyle zarodkówmi to się nawet już nie chce tym przejmować. Nie mam siły.
A jak czytam np na grupie n fb posty, że dziewczyny wykorzystały wszystkie 4 podejścia z programu rządowego, miały 5, 10 czy 15 transferów i dalej bez sukcesu to czuję, że to będę ja.
To takie niesprawiedliwe. Niedość, że starania naturalne dały po dupie, to IVF daje jeszcze gorzej.
ja narazie o tym nie myślę, bo mam jeszcze te 2, ale też mnie przeraża to, że dasz jakieś 10-15k, a okaże się, że wszystkie są chore... kasa w "błoto" (wiadomo, nie dosłownie, bo nie masz transferu chorych zarodków, ale jesteś w punkcie wyjścia chudsza o masę kasy)też mnie to właśnie przeraża :/ zupełnie nie rozumiem dlaczego u mnie beta zawsze 0
Zastanawiamy sie czy przy nastepnej procedurze badać zarodki ale to jest tyle kasy...
Gratulacjehej dziewczyny mam już wyniki bety i proga nie wiem co myśleć. Dodam że jestem 11dpt 3 dniowego zarodka![]()
Nas na pewno czeka w pierwszej kolejności histeroskopia z biopsją endometrium. Jeśli teraz sie nie uda a pewnie nie to kolejne podejście do transferu pewnie dopiero w nowym rokuja narazie o tym nie myślę, bo mam jeszcze te 2, ale też mnie przeraża to, że dasz jakieś 10-15k, a okaże się, że wszystkie są chore... kasa w "błoto" (wiadomo, nie dosłownie, bo nie masz transferu chorych zarodków, ale jesteś w punkcie wyjścia chudsza o masę kasy)
wiem, że masz gorszą sytuację niż ja, ale prawda jest taka, że ja też nie pozyskuje tych zarodków jakoś łatwo i lekko. Boje się, że przy kolejnej procedurze nie będzie nic. I cała procedura w plecy, zostaje mi jedna i koniec. Masakra, to jest przerażajace.Spoko, ja będę miała gorzej, nie ma szans na tyle transferów u mnie, bo nie ma szans na tyle zarodkówto trochę śmiech przez łzy. Może te nasze zarodki nie są ok, ale przy dwóch nie było sensu badać, bo co by mi dała ta informacja? Tylko tyle, że wcześniej bym miała załamkę, a transferu w ogóle by nie było
![]()
cóż, ja miałam już histeroskopię z biopsją i po niej transfer, który się nie udał. Teraz kolejna histero, za jakiś czas kolejny transfer, ale nie mam dobrych myśli.Nas na pewno czeka w pierwszej kolejności histeroskopia z biopsją endometrium. Jeśli teraz sie nie uda a pewnie nie to kolejne podejście do transferu pewnie dopiero w nowym roku![]()