reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🍂🌻Wrześniowe czary, kreski nam dają – serce się śmieje, marzenia się spełniają!🌻🍂

reklama
Dziewczyny, idę dziś do tego samego ginekologa, który kiedyś stwierdził u mnie cykl bezowulacyjny, a później okazało się, że jednak zaszłam wtedy w ciążę. Niestety zakończyła się ona poronieniem zatrzymanym/chybionym. Ten sam lekarz wykonywał mi też zabieg.

I co?
No i dziś mam taką rewolucję w brzuchu, że aż mi niedobrze na samą myśl o wizycie. (Nie mam do niego żalu jako do lekarza, ale bardzo kojarzy mi się z tamtym trudnym okresem w życiu).

Macie jakiś sposób, jak opanować biegunkę? 😂😂😂 Bo jeszcze będzie wstyd, żebym mu „narobiła” podczas USG.
 
reklama
Dziewczyny, idę dziś do tego samego ginekologa, który kiedyś stwierdził u mnie cykl bezowulacyjny, a później okazało się, że jednak zaszłam wtedy w ciążę. Niestety zakończyła się ona poronieniem zatrzymanym/chybionym. Ten sam lekarz wykonywał mi też zabieg.

I co?
No i dziś mam taką rewolucję w brzuchu, że aż mi niedobrze na samą myśl o wizycie. (Nie mam do niego żalu jako do lekarza, ale bardzo kojarzy mi się z tamtym trudnym okresem w życiu).

Macie jakiś sposób, jak opanować biegunkę? 😂😂😂 Bo jeszcze będzie wstyd, żebym mu „narobiła” podczas USG.
Chyba byłyśmy u tego samego lekarza. 😅 Mi też stwierdził cykl bezowulacyjny, a w tym samym cyklu zaszłam w ciążę. I to bardzo ceniony lekarz od niepłodności.
 
Do góry