Ja właśnie siedzę w kolejce do ponownego badania krwi, bo coś ostatnio pobrali źle i muszę powtórzyć odczyn Commbsa czy jak się obecnie nazywa to badanie 
A na 11 idę do ginekologa, jestem tak zestresowana od rana że nie wiem
martwię się że się za dobrze czuje i może to zły znak… jak tu nie zwariować do końca tego pierwszego trymestru. A później przyjdą nowe obawy… Ach, a pomyśleć że kobiety dowiadują się o ciąży np w 10 tygodniu, nie robią żadnych badań i żyją w błogiej nieświadomości ile może pójść po drodze nie tak.

A na 11 idę do ginekologa, jestem tak zestresowana od rana że nie wiem
