reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wrześniówkowe mamy

gabids bardzo mi przykro, w takich sytuacjach nie da sie nic wiecej powiedziec.

Nuska taaaaaaaaaaaaaaaa w poniedzialek sie zrobie na bostwo, trzeba przeciez sie pokazac hehe jakie to my tu bogactwa mamy(zart) :D:D
 
reklama
Jestem zła.
Chciałam urodziny zrobic 21 ( Adas ur 22) to nie da rady , bo J ma właśnie w ten weekend spotkanie klasowe z podstawówki. Zaproszone są też żony/mężowei i będzie wyżera i nawet potańcówki. Może byc nawet fajnie, ( nie znam kompletnie tych ludzi) przynajmiej jest okazja by wyrwac się z domu.
Tak więc robimy tydzień póxniej a to jest juz sam koniec września, więc będzie brzydko i na dworze nie zrobimy
 
a może Igorkowi wychodzą kolejne ząbki?:confused:
Całkiem możliwe bo wszystko gryzie ale on nigdy tak nie przechodził ząbkowania w sumie to mamy już 8 ząbków i powychodziły bezboleśnie z tym że czasami po tym jak się pojawiały był jakiś katarek i spadek formy ale przed nigdy no nic może i my musimy poznać "smak" ząbkowania;-):-p no nie wiem .


Witam. Od razu do Nuśki piszę. Kochana u nas tez straszna noc. Małego prawdopodobnie też brzuszek bolał. Strasznie płakał około godzinki. Nie dał sie dotknąc, a o smoku to zapomnij. A to na brzuszek , a to nogi do góry, a to na plecki, boczki , na główke i jęczenie i płacz z wilekimi łzami. A ja razem z nim płakałam. Umęczył sie wypił 100ml mleczka i usnął, ale po dwóch godzinach to samo. I tak do 5:30 kiedy to juz wstał na dober, ale cały czas jeszcze jęczał, wyginał się i prostował. I tak w kółko. Dałam mu czopek, bo wczoraj nie robił kupki i może to była przyczyna takiej nocy. Po jakiejs godzince zrobił kupkę ale z okropnym płaczem i się bardzo musiał napinac. A co najważniejsze to nie była twarda, taka normalna jak zawsze. Zmieniłam mu pampera a on znów nawalił . W sumie dwa ogromniaste pampery kupy.:szok:
Teraz śpi, ale juz było dobrze.:tak:

O to miałaś jeszcze ciężej niż my.

gabids bardzo mi przykro, w takich sytuacjach nie da sie nic wiecej powiedziec.

Nuska taaaaaaaaaaaaaaaa w poniedzialek sie zrobie na bostwo, trzeba przeciez sie pokazac hehe jakie to my tu bogactwa mamy(zart) :D:D

A jak :tak::tak::tak: a tak prawdę mówiąc żebyś wiedziała że jak przyjedziesz to będą Ci się wszyscy przyglądać a nie daj Boże jakiś gorszy dzień będziesz miała to od razu dorobią ideologię jak Ci Tam jest.... Tak więc pamiętaj zawsze uśmiech .a twarzy i będzie ok

NuŚka, biedny Igorek:-(. Maciusiowi wychodzi kolejny ząbek i też troszkę wczoraj w nocy popłakiwał, ale daliśmy mu Ibum i spokojnie zasnął.

Eh, szkoda słów. Czuliśmy się przez jedną osobę niechciani. Tak jakbyśmy nie w porę przyjechali, a sama nas zapraszała. Poza tym non stop wszyscy wtykali Maciusiow słodycze do buzi, moje prośby, zakazy nic nie dawały. :wściekła/y::no: Zwłaszcza teść. Kompletnie mnie nie słuchał, na siłę wpychał wafelki. Nawet jak Maciuś robił krzywą minę:szok::crazy: A zaraz potem swojemu synowi morały prawił, że powinien się odchudzić.:baffled::angry: Tylko ciekawe dzięki komu ma takie problemy z wagą:confused::angry::angry::angry::angry::angry:

Właśnie wróciłam z zakupów. Ręcę mi odpadają.:sorry2::szok::-(W sobotę robimy urodzinki Maciusia na świeżym powietrzu, u babci.

UU a to się nie dziwię że nie zadowolona jesteś mnie też wkurza jak wszyscy wiedzą lepiej co podać mojemu dziecku:wściekła/y::wściekła/y: no i nie ma nic gorszego niż czuć się u kogoś " nieproszonym" :-:)-( Ale za to zdjęcia macie Boskie:-):-):-):-)
I "zazdroszczę" przyjęcia urodzinowego na dworze i życzę pięknej pogody.
 
Ostatnia edycja:
Jestem u mamy i chyba tu zostaniemy na noc więc nie mam zbyt dużo czsu na BB
co do wczasów to nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło zwrócą nam zaliczkę :-) a w przyszłym tygodniu jedziemy na Chorwację :-) W już nawet wszystko opłacił:tak:
Czekam aż Zuzia się obudzi bo o 14 mamy być u lekarza pokazać wyniki badań i żeby ją obejrzał przed wyjazdem bo nadal ma ten "ząbkowy" katar
Nie mogę uwierzyć że Maciuś już będzie miał roczek
u nas też nie odprawia się urodzin wcześniej
Dziewczyny życzę dużo zdrowia i spokojnych nocy :-)
 
Ostatnia edycja:
A u nas była ciężka noc Igorka bolał brzuszek i miał lekką biegunkę coś mu musiało zaszkodzić ale biedaczek nic nie marudził tylko się tulał do podusi i tak podkurczał nóżki i kładł się na brzuszek i siedział taki smutny z tym swoim smokiem, i nie mógł zasnąć bo go męczyło . Mam nadzieje że dzisiaj będzie lepiej na razie była tylko jedna kupa zobaczymy co dalej.
Jakies ciezkie dni ostatnio nastaly czy co? Zdrowka dla Igorka...tak dzielnie to znosi:tak::-)...po mesku:-p

Biedny Igorek nie chcial w nocy męczyć rodziców to trzymal to wszystko w sobie.
Życzymy dużo zdrówka dla Igorka:tak:

A u Hurdzi jak nie będzie pogody to ona i tak nie zmarźnie bo przecież mężuś napewno zadba o to żeby jej bylo bardzo gorąco:tak::-D
Oj bylo dziewczyny, bylo...czulam te magie, iskry dlugo zanim poszlismy do sypalni...a tam? Ach:-)
Jestem u mamy i chyba tu zostaniemy na noc więc nie mam zbyt dużo czsu na BB
co do wczasów to nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło zwrócą nam zaliczkę :-) a w przyszłym tygodniu jedziemy na Chorwację :-) W już nawet wszystko opłacił:tak:
Czekam aż Zuzia się obudzi bo o 14 mamy być u lekarza pokazać wyniki badań i żeby ją obejrzał przed wyjazdem bo nadal ma ten "ząbkowy" katar
Nie mogę uwierzyć że Maciuś już będzie miał roczek
u nas też nie odprawia się urodzin wcześniej
Dziewczyny życzę dużo zdrowia i spokojnych nocy :-)
Kochana...to widze ze wy zupelnie w rozjazdach - Rzym, Chorwacja...i chyba to lepsze niz jakas Jurata, he? Do zobaczyska:tak:

Chcialas napisac zaBOBONY:laugh2:

A u nas sie rozpogodzilo:-) ale tylko za oknem:baffled: bo Stanislaw znow niegrzeczny. Rano bylo przyjemnie ale w sklepie zaczal tupac, pluc, wrzeszczec, sciagac buty, wyrzucil gdzies smoka...szok:szok::wściekła/y::crazy:. Normalnie ktos mi dziecko podmienil:-(...przeciez zawsze byl taki ciepliwy mimo ze czasem i 3 godziny z nim szalalam po sklepach i nawet nie pisnal a jak chcial spac to zasypial...a tu? Spac mu sie zachcialo i odstawil histerie. Musialm wejsc do sklepu i kupic nowe smoki...awaria na calego.
A w kwestii lotu i jego wrzaskow moja mama jest zdania ze on ma chorobe lokomocyjna...co wy na to?
 
Ostatnia edycja:
Nie wyrabiam już z moim mężem, on nawet jak jest poważny to żartuje:szok::wściekła/y: Rozmowa sprzed chwili: wchodzę do kuchni i widzę, że nalewa sobie do kubka wodę prosto z kranu. Mówię, żeby nie pił wody prosto z kranu, zaraz zrobię herbatę. A on na to, że nie pije z kranu tylko z kubka:baffled:

Z Maciusia apetytem też już nie wyrabiam. Już nie daje nam spokojnie zjeść, on musi to co my:szok::szok::wściekła/y: Nawet jak jest tuż po obiedzie:szok::szok::szok:
 
reklama
No tak wyszło że w rozjazdach :-D ale nawet się cieszę bardzo chciałam nad polskie morze bo jod itd ale co tam przynajmniej Zuzka popluska się w wodzie bo w Bałtyku to nie bardzo :-D jedziemy samochodem właściwie od nas na Chorwację jedzie się tyle co nad polskie morze więc myślę że będzie ok
Byłam u lekarza i wszystko właściwie ok tylko Zuzka mogłaby mieć lepszą morfologię ale dostałam przepis na jakąś miksturę która ma dużo żelaza
pytałam też co z mlekiem po odstawieniu od piersi i dowiedziałam się że jeżeli będzie jadła kaszkę jogurty i biały ser to nie musi pić mleka:szok: podobno roczne dziecko nie potrzebuje już tyle białka bo powinno go dostawać także w mięsie i warzywach i ogólnie rodzice mają tendencje do przebiałkowywania dzieci (???) trochę mnie to z dziwiło ale inne lekarka mojej kuzynce powiedziała to samo
 
Do góry