To ta pełnia robi. U mnie był piękny zachód słońca a później spać nie mogłam a jak nigdy o 22 już przytulona do poduszki. Spałam na czujce bo młoda miała jakieś

rewolucje i bałam się ,że ma wirusa. Stary oglądał Wiedźmina i zauważyłam,że przysypia to go dotknęłam w żebra to tak strącił moją dłoń ,jakbym była trędowata - później się wytłumaczył,że myślał ,że coś po nim chodzi bo przysnął


taki dziwny wieczór. Okres też mnie robi w

podpaska z nocy czysta

ją wiem ,że to zależy jak szyjka pracuje ale moja się ewidentnie opierdala