reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Czerwcowe mamy 2026

Ja się dzisiaj ważyłam i mam dokładnie ta samą wagę, jak w dzień pierwszego pozytywnego testu (rowno 5 tygodni minęło). Jestem super zadowolona, bo przy otyłości muszę się mocno kontrolować. Z jedzeniem wychodzi różnie, bo chyba nigdy w życiu nie byłam tak głodna, jak teraz w ciąży 🫣. Nadrabiam ruchem, głównie spacerami i rowerem.
Ja to samo nigdy nie byłam tak głodna jak teraz w ciąży, wystarczy że ktoś coś je obok i ja też automatycznie już jestem głodna 🤤😵‍💫
 
reklama
rozumiem ❤️
ale czemu miałabyś dublować badania? zrobisz raz w miesiącu i te same wyniki do obydwu lekarzy przyniesiesz :)
No właśnie nie wiem, czy lekarze patrzą na to gdzie były badania robione i kto był lekarzem kierującym.
Ja się dzisiaj ważyłam i mam dokładnie ta samą wagę, jak w dzień pierwszego pozytywnego testu (rowno 5 tygodni minęło). Jestem super zadowolona, bo przy otyłości muszę się mocno kontrolować. Z jedzeniem wychodzi różnie, bo chyba nigdy w życiu nie byłam tak głodna, jak teraz w ciąży 🫣. Nadrabiam ruchem, głównie spacerami i rowerem.
Tez mam otyłość i w ciążę weszłam z rekordową dla siebie wagą, aż się boję ważyć. Ale nie czuję, bym cos przytyła na razie, mam wzdęty brzuch, ale to raczej od leków. Apetyt mam normalny, choć wiem tez, ze muszę mocno uważać. Chyba dozwolona waga na przytycie to ok. 9 kg.
 
Dziewczyny a jak tam wasza waga ? 🥴 ja 1,5kg, nie mam mdłości ani wymiotów, ale za to czuję się taka mega zmęczona najchętniej o 20 już bym spała, szybko się męczę ja nie wiem co będzie później 😉
U mnie 10 tydzień i minus 3 kg. Ale raczej w moim przypadku spadek wagi jest wskazany, bo mam otyłość
 
No właśnie nie wiem, czy lekarze patrzą na to gdzie były badania robione i kto był lekarzem kierującym.

Tez mam otyłość i w ciążę weszłam z rekordową dla siebie wagą, aż się boję ważyć. Ale nie czuję, bym cos przytyła na razie, mam wzdęty brzuch, ale to raczej od leków. Apetyt mam normalny, choć wiem tez, ze muszę mocno uważać. Chyba dozwolona waga na przytycie to ok. 9 kg.
Mam podobnie. Nigdy nie ważylam tak dużo jak przy zajściu w tą ciaze. Startowałam 110 kg a teraz 10 tydzień i 107 a mam tylko 165 wzrostu, liczę na to że jeszcze coś spadnie do porodu... I trochę się boje bo w poprzednich ciążach tylam po 20 30kg
 
Tez mam otyłość i w ciążę weszłam z rekordową dla siebie wagą, aż się boję ważyć. Ale nie czuję, bym cos przytyła na razie, mam wzdęty brzuch, ale to raczej od leków. Apetyt mam normalny, choć wiem tez, ze muszę mocno uważać. Chyba dozwolona waga na przytycie to ok. 9 kg.
Mi się udało przed ciąża trochę zredukować. Ogólnie ostatnie jakieś 10 lat to baaaardzo powolne, ale jednak schodzenie z wagi. Od sierpnia jestem pod opieką psychodietetyczki i ambitny plan z mojej strony to utrzymanie wagi przez całą ciążę. Oczywiście to scenariusz idealny - jak będzie np. +7 kg to dalej będę zadowolona.
Czy 92 to Twój rok urodzenia? Bo też jestem 92 ;)
 
Mam podobnie. Nigdy nie ważylam tak dużo jak przy zajściu w tą ciaze. Startowałam 110 kg a teraz 10 tydzień i 107 a mam tylko 165 wzrostu, liczę na to że jeszcze coś spadnie do porodu... I trochę się boje bo w poprzednich ciążach tylam po 20 30kg
Czyli nie ma reguły przy tyciu - ja liczyłam, ze cos spadnie w 1 trymestrze, ale nie mam żadnych dolegliwości, wiec mnie nie odrzuca od jedzenia, chociaż jedynie co to faktycznie, mam mniejszą ochotę na słodkie. Wszystko inne jem normalnie. Tez mam tyle wzrostu, ale waga 87 kg. Niestety 7 kg mi przybyło przez 2 procedury, jednak hormony i zastrzyki zrobiły swoje.
Mi się udało przed ciąża trochę zredukować. Ogólnie ostatnie jakieś 10 lat to baaaardzo powolne, ale jednak schodzenie z wagi. Od sierpnia jestem pod opieką psychodietetyczki i ambitny plan z mojej strony to utrzymanie wagi przez całą ciążę. Oczywiście to scenariusz idealny - jak będzie np. +7 kg to dalej będę zadowolona.
Czy 92 to Twój rok urodzenia? Bo też jestem 92 ;)
Tak, dokładnie, 92 to moj rok urodzenia :) moja waga w ostatnich latach tez dość mocno hulała, od 2 lat jestem na metforminie, ze względu na lekką insulinooporność, w kwietniu udało się ja zniżyć do granicy normy, ale metformina pozostała ze względu na starania. Badanie krzywej będę miala na poczatku, musze parę dni wcześniej ją odstawić, więc boję sie, ze bede sie mierzyć z cukrzycą ciążową. Problem wagi to u mnie niekończąca sie historia ;)
 
Czyli nie ma reguły przy tyciu - ja liczyłam, ze cos spadnie w 1 trymestrze, ale nie mam żadnych dolegliwości, wiec mnie nie odrzuca od jedzenia, chociaż jedynie co to faktycznie, mam mniejszą ochotę na słodkie. Wszystko inne jem normalnie. Tez mam tyle wzrostu, ale waga 87 kg. Niestety 7 kg mi przybyło przez 2 procedury, jednak hormony i zastrzyki zrobiły swoje.

Tak, dokładnie, 92 to moj rok urodzenia :) moja waga w ostatnich latach tez dość mocno hulała, od 2 lat jestem na metforminie, ze względu na lekką insulinooporność, w kwietniu udało się ja zniżyć do granicy normy, ale metformina pozostała ze względu na starania. Badanie krzywej będę miala na poczatku, musze parę dni wcześniej ją odstawić, więc boję sie, ze bede sie mierzyć z cukrzycą ciążową. Problem wagi to u mnie niekończąca sie historia ;)
87 kg to na prawdę jeszcze nie jest źle :)
 
Hej dziewczyny;) Wczoraj miałam wizytę.. u mnie już 10 tydzień ciąży a dzidziuś ma już 3,15cm. Zapisana już jestem na badania prenatalne ;) Jeśli chodzi o kg to przytyłam już 4 kg ale to dlatego że cały czas jem bo mam silne mdłości i tylko to mnie ratuje ;)
Hej! Ja przytyłam 3kg, też aktualnie 10 tydzień. :) U mnie waga startowa to 95,- przy 165, więc staram się mocno pilnować ale ciężko idzie, jestem ciągle taka głodna. Jutro mam wizytę, mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku.
Ps. Też się zapisałam na badania prenatalne. 😊
 
reklama
87 kg to na prawdę jeszcze nie jest źle :)
Z jednej strony tak, z drugiej przez 3 lata nieudanych staran lekarze wmawiali mi, że to główna przyczyna niepłodności. Dopiero w klinice nikt nawet nie wspomnial o mojej wadze, a i przyczyna okazała sie jednak zgoła inna. To tak a propo kompetencji lekarzy ;)
Ja też jestem rocznik 92😊
Dużo nas tutaj :)
 
Do góry