Lwica1410
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Czerwiec 2021
- Postów
- 3 807
Ja w ciąży i rozstępy się nie martwiłam. Dorobiłam się ich już jako nastolatka. Nowe się nie pokazały. Ja myślałam, że już czas na poród i pojechał w poniedziałek rano do szpitala, okazało się, że fałszywy alarm. Na piątek na ktg mnie zapisali w terminie porodu z OM. W poniedziałek po południu zaczęły się skurcze. Doszłam do wniosku, że nie będę robić z siebie wariatki inne jechac jeszcze raz w ten sam dzień. Pojechaliśmy koło 1 w nocy i już zostałam, urodziłam przed 11.