reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Czerwcowe mamy 2026

Jestem już po, trafiłam na genialną lekarkę, która tak o mnie zadbała na tych prenatalnych, że stres od razu minął po przekroczeniu drzwi. A więc tak, ciąża wyszła starsza niż jest, miałam 12+1, a jest 12+5tc. Na 70% będzie dziewczynka, ale nie dało się dobrze zobrazować. Skakała jak szalona w brzuchu, lekarka się śmiała, że na zabawy ją akurat wzięło. Wstępnie niskie ryzyka Downa itp, ale wyszedł mi bardzo wysoki - stan przedrzucawkowy, bo mam wysokie ciśnienie, wysoka waga(ok.95kg)+ wiek(29). Pojechałam po badaniu do diagnostyki, żeby mi pobrali badanie krwi, około tydzień i dostanę całe zestawienie. Jeśli okaże się, że stan przedrzucawkowy dalej będzie wysoki to mam zacząć przyjmować acard. Nie nakręcam się, nie mam zamiaru się zamartwiać na zapas i czytać, bo tak jak uznałam wcześniej stres nie jest mi dodatkowo potrzebny i będę się już tylko cieszyć tym stanem. Dziękuję za trzymanie kciuków! Życzę wam udanych przyszłych wizyt i prenatalnych. :)
 
reklama
Jestem już po, trafiłam na genialną lekarkę, która tak o mnie zadbała na tych prenatalnych, że stres od razu minął po przekroczeniu drzwi. A więc tak, ciąża wyszła starsza niż jest, miałam 12+1, a jest 12+5tc. Na 70% będzie dziewczynka, ale nie dało się dobrze zobrazować. Skakała jak szalona w brzuchu, lekarka się śmiała, że na zabawy ją akurat wzięło. Wstępnie niskie ryzyka Downa itp, ale wyszedł mi bardzo wysoki - stan przedrzucawkowy, bo mam wysokie ciśnienie, wysoka waga(ok.95kg)+ wiek(29). Pojechałam po badaniu do diagnostyki, żeby mi pobrali badanie krwi, około tydzień i dostanę całe zestawienie. Jeśli okaże się, że stan przedrzucawkowy dalej będzie wysoki to mam zacząć przyjmować acard. Nie nakręcam się, nie mam zamiaru się zamartwiać na zapas i czytać, bo tak jak uznałam wcześniej stres nie jest mi dodatkowo potrzebny i będę się już tylko cieszyć tym stanem. Dziękuję za trzymanie kciuków! Życzę wam udanych przyszłych wizyt i prenatalnych. :)
A jakie masz ciśnienie?
 
Jestem już po, trafiłam na genialną lekarkę, która tak o mnie zadbała na tych prenatalnych, że stres od razu minął po przekroczeniu drzwi. A więc tak, ciąża wyszła starsza niż jest, miałam 12+1, a jest 12+5tc. Na 70% będzie dziewczynka, ale nie dało się dobrze zobrazować. Skakała jak szalona w brzuchu, lekarka się śmiała, że na zabawy ją akurat wzięło. Wstępnie niskie ryzyka Downa itp, ale wyszedł mi bardzo wysoki - stan przedrzucawkowy, bo mam wysokie ciśnienie, wysoka waga(ok.95kg)+ wiek(29). Pojechałam po badaniu do diagnostyki, żeby mi pobrali badanie krwi, około tydzień i dostanę całe zestawienie. Jeśli okaże się, że stan przedrzucawkowy dalej będzie wysoki to mam zacząć przyjmować acard. Nie nakręcam się, nie mam zamiaru się zamartwiać na zapas i czytać, bo tak jak uznałam wcześniej stres nie jest mi dodatkowo potrzebny i będę się już tylko cieszyć tym stanem. Dziękuję za trzymanie kciuków! Życzę wam udanych przyszłych wizyt i prenatalnych. :)
super, że z bobasem w porządku. dbaj o siebie :* miejmy nadzieję, że to ciśnienie to z emocji w gabinetach. sprawdzaj w domu! :)
 
Nie mam żadnej kartki aktualnie, tylko zdjęcia USG, ale mówiła, że wysokie i sprawdzała 3 razy na lewej i prawej ręce. Na swoich wizytach też mam wysokie, ale moja główna lekarka zawsze mówi, że to pewnie przez stres. Mam kupić cisniomierz i mierzyć sobie w domu dwa razy dziennie.
Ja np mam zawsze nadcisnienie wysok9e na wizytach:) dlatego lekarka każe mi w domu mierzyć i zapisywać i pokazywać na wizycie bo mowi że po co mam brac leki na nadcisnienie skoro go tak naprawdę nie mam.
 
dzięki dziewczyny 😘 zostałam w domu i czekam na wizytę jutro rano. trzymajcie proszę kciuki ❤️ nie powtórzyło się, czuję jedynie lekkie napięcie w podbrzuszu, ale nie wiem na ile to moje standardowe uczucie związane z więzadłami, a na ile stres, albo coś jeszcze innego. w każdym razie to nie ból, napisałam też smsa do mojej lekarki i dzwoniła żeby czekać spokojnie do jutra jak tak szybko samo się wyciszyło.
Trzymam kciuki ❤️
 
Nie mam żadnej kartki aktualnie, tylko zdjęcia USG, ale mówiła, że wysokie i sprawdzała 3 razy na lewej i prawej ręce. Na swoich wizytach też mam wysokie, ale moja główna lekarka zawsze mówi, że to pewnie przez stres. Mam kupić cisniomierz i mierzyć sobie w domu dwa razy dziennie.
Ja od założenia karty ciąży mam mierzyć ciśnienie 2 razy dziennie. Zawsze, od wielu lat, w gabinetach mam rzędu 140/95 (pielęgniarki nie chciały mnie wypuszczać bez konsultacji z lekarzem). W domu idealnie, zwykle 110/75. Teraz pożyczyłam nawet ciśnieniomierz od znajomej i mierzyłam przez 2 tygodnie na dwóch urządzeniach, żeby nie było, że to sprzęt trefny się trafił.
Trzymam kciuki, żeby u Ciebie było ok!
 
reklama
Do góry