reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Długoletnie staraczki w ciąży, a w końcu mamusie 🤰🤱

Od dwóch miesięcy nasza lekarka obserwowała położenie łożyska, bo okazało się że jest bardzo nisko. 3 tygodnie temu na wizycie powiedziała, że jak dzisiaj będzie nadal poniżej 20mm od ujścia szyjki, to daje mi bezwzględne wskazanie do cc ze względu na wysokie ryzyko odklejenia przy skurczach. No i jestem po wizycie i się okazało, że się skubane podniosło do tych 20mm 😅 więc powiedziała, że w swoim szpitalu podjęłaby się próby porodu siłami natury, chociaż ta bezpieczniejsza granica to 25mm, ale nadal (mimo 35+6 dzisiaj) może się jeszcze trochę podnieść. Więc za jakiś tydzień do dwóch max mogę jeszcze powtórzyć USG, żeby zobaczyć czy coś jeszcze się ruszyło. Ale na ten moment dostałam tylko skierowanie na KTG w terminie porodu 😊
U mnie była podobno historia. Łożysko tydzień przed planowanym CC się trochę uniosło, ale nadal było trochę mało. Moja ginekolog kazała mi się wstawić przed dzień planowanego cięcia w szpitalu, bo może jeszcze się uniesie i udało się 🙂
 
reklama
Od dwóch miesięcy nasza lekarka obserwowała położenie łożyska, bo okazało się że jest bardzo nisko. 3 tygodnie temu na wizycie powiedziała, że jak dzisiaj będzie nadal poniżej 20mm od ujścia szyjki, to daje mi bezwzględne wskazanie do cc ze względu na wysokie ryzyko odklejenia przy skurczach. No i jestem właśnie po wizycie i się okazało, że się skubane podniosło do tych 20mm 😅 więc powiedziała, że w swoim szpitalu podjęłaby się próby porodu siłami natury, chociaż ta bezpieczniejsza granica to 25mm, ale nadal (mimo 35+6 dzisiaj) może się jeszcze trochę podnieść. Więc za jakiś tydzień do dwóch max mogę jeszcze powtórzyć USG, żeby zobaczyć czy coś jeszcze się ruszyło. Ale na ten moment dostałam tylko skierowanie na KTG w terminie porodu 😊
Ja mam teraz niski ujścia szyjki macicy, liczę ,że się podniesie łożysko bo nie chce CC. Chciałabym spróbować vbac.
 
U mnie była podobno historia. Łożysko tydzień przed planowanym CC się trochę uniosło, ale nadal było trochę mało. Moja ginekolog kazała mi się wstawić przed dzień planowanego cięcia w szpitalu, bo może jeszcze się uniesie i udało się 🙂
Super, to pocieszające 😊 liczę, że u mnie też się uda. Zdążyłam już się trochę oswoić z myślą planowanego cc, więc nawet jeśli się tak skończy, to już nie będę taka zaskoczona, ale przynajmniej spróbujemy sn. A w którym tygodniu finalnie urodziłaś?
 
powiedzcie mi czy jest tu jakaś dobra dusza, która nie miała ani jednego objawu ciąży? 😅
każdy mówi, że powinnam się cieszyć, ale mnie nawet cycki nie bolą. Ani nie są jakieś pełne. Nic, no nic.
Mnie piersi zaczęły trochę kłuć jakoś w 9 tygodniu (pomimo brania końskich dawek proga), wcześniej też nic. Jedynym „objawem” który mam zapisany w okolicach 6-7 tygodnia to zatkany nos 🤣 mdłości pojawiły mi się dopiero koło 8 tygodnia :) nie wiem czy pomogłam 🤣
 
Super, to pocieszające 😊 liczę, że u mnie też się uda. Zdążyłam już się trochę oswoić z myślą planowanego cc, więc nawet jeśli się tak skończy, to już nie będę taka zaskoczona, ale przynajmniej spróbujemy sn. A w którym tygodniu finalnie urodziłaś?
Tydzień przed terminem, bo w dniu badania w szpitalu wyszło mi wielowodzie i miałam porod wywoływany 🤡
 
No ja właśnie też nie chcę za bardzo cc, chociaż z drugiej strony boję się trochę czy sobie poradzę sn (pierwszy poród) 🫣
Jeśli nie będzie przeciwskazań medycznych to daj sobie szanse na sn 😊
Moja położna, która nas przygotowywała do porodu mówiła żeby spróbować, podejść z otwarta głową nie planować i nie nastawiać się na nic 😊
 
powiedzcie mi czy jest tu jakaś dobra dusza, która nie miała ani jednego objawu ciąży? 😅
każdy mówi, że powinnam się cieszyć, ale mnie nawet cycki nie bolą. Ani nie są jakieś pełne. Nic, no nic.
Oj jest mnóstwo dziewczyn, które nie miały objawów i dobrze się czuły. Nic tylko zazdrościć i wykorzystać ten czas jak najlepiej dla siebie. Potem przy bobasie trudniej złapać taką chwilę 😉
A to, że jeszcze objawy nie nadeszły to nie znaczy, że w Ciebie zaraz nie uderzą pełną falą 😂
 
reklama
powiedzcie mi czy jest tu jakaś dobra dusza, która nie miała ani jednego objawu ciąży? 😅
każdy mówi, że powinnam się cieszyć, ale mnie nawet cycki nie bolą. Ani nie są jakieś pełne. Nic, no nic.
Ja w tej ciąży praktycznie do 12tc nie miałam objawów. Potem przyszły delikatne mdłości, ale nic wielkiego. Cycki w zasadzie dopiero koło 20tc zaczęły być cięższe, ale teraz (28tc) już to przeszło, nawet trochę oklapły 😅 Na ten moment mam w zasadzie tylko zachcianki jedzeniowe no i bóle pleców, zmęczenie. Chociaż to bardziej zasługa tego, że mam 9 miesięcznego hajnida w domu którego dosłownie muszę nosić na rękach 🙃🙃
 
Do góry