reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Starające się 2008

hej dziewczyny czasem to tak sie rozpiszecie ze nie mam sie za co złapac a czasem cisza....:-)
lilu jeszcze chcialam ci cos powiedziec, wiem ze pewnie kiepsko sie teraz czujesz i zadne pocieszenia nic nie daja ale chcialam ci jeszcze przypomniec moją sytuacje, odstawilam leki bo nie skutkowaly-mialam wszystkiego dosc, poszlam w kolejnym cyklu na usg i nawet nie bylo nigdzie pecherzyka dominującego, mimo to zabezpieczalismy sie w ewentualne dni plodne zeby na spokojnie w kolejnym cyklu wziac clo i kolejnego cyklu nie bylo bo nie pojawila sie @@@ a pokazaly sie || to byl cud!!! dzis mozecie go zobaczec n fotkach ponizej!! dlatego nie zalamuj sie wierz w siebie, ze wszystko Ci sie uda,ze jestes super babka,ktora tez ma szanse zostac mamą!!!natura jest mądrzejsza niz lekarze i my wszystkie razem wziete i rzadzi sie własnymi prawami,moze trzeba jej na to po prostu pozwolic, trzymaj sie,pozdrawiam serdecznie
 
reklama
dobrze piszesz rudka, mój cud ze zdjęć powstał najprawdopodobniej w 7 dc...a jesli kiedy indziej, to nas z mężem przy tym nie było:-)
 
jakoś faktycznie cicho tu się ostatnio zrobiło:) Może staraczki się "staraaaaaaaają" i nie mają czasu na forum:) Okażę się niedługo jak za chwilę forum będzie zasypane wiadomościami o II ;-):tak:;-):-)

Oby tak było:):-)
 
Czesc laski :-)
Coz. Nie wyrzymalam. Dzisiaj razno zrobilam test (2 dni przed) i:no:
Jakos tak mi smutno. Niby caly czas staram sobie wmowic, aby nie robic sobie nadzieji...ale nie potrafie. To silniejsze odemnie.
Wiecie co jest najsmieszniejsze...dzisiaj w nocy (nie wiem czy to byl sen czy koszmar) ale snilo mi sie, ze wstalam, poszlam do toalety, zrobilam test i w przeciagu sekundy dwie grube krechy...alez bylam szczesliwa..
Odrazu powinnam sie domyslic, ze nic z tego nie bedzie. W zyciu zawsze jest odwrotnie niz we snie.

Dlaczego koszmar? Bo sie obudzilam :-D

Milego dnia zycze i lepszych wiesci :-)
 
u mnie od wczoraj okres :(
W następnym cyklu na pewno się uda ;-)

Coz. Nie wyrzymalam. Dzisiaj razno zrobilam test (2 dni przed) i:no:
To chyba stało się naszym mottem: Póki nie ma @ nie trać nadziei. Ale pamiętaj jak nie teraz to wkrótce się uda :tak::tak:

A ja mam stracha wyniki drugiej betki będą o 13 :-( nie wiem co mam ze sobą zrobić, miałam plan żeby spać do 13 ale nie wyszło to teraz cierpliwie czekam ;-)
 
Dziewczyny, czy ktoras z Was leczy sie moze na niedoczynnosc tarczycy?

Zastanawiam sie czy fakt, iz od lat biore leki moze miec jakis wplyw na wynik testy (znowu ta glupia nadzieja :wściekła/y:)

Wiem ze nadczynnosc moze dac nieprawdziwy wynik pozytywny, ale czy z niedoczynnoscia jest na odwrot?
Pytam, bo mojego endokrynologa widuje 1-2 razy do roku, a kolejna wizyte bede miala dopiero w grudniu (mialam nadzieje, ze z dzieckiem;-), ale coz..) wiec nie bardzo mam sie kogo zapytac ( a w Ire zapewne nie wiedza co to endokrynolog:baffled:)
 
Czesc laski :-)
Coz. Nie wyrzymalam. Dzisiaj razno zrobilam test (2 dni przed) i:no:
Jakos tak mi smutno. Niby caly czas staram sobie wmowic, aby nie robic sobie nadzieji...ale nie potrafie. To silniejsze odemnie.
Wiecie co jest najsmieszniejsze...dzisiaj w nocy (nie wiem czy to byl sen czy koszmar) ale snilo mi sie, ze wstalam, poszlam do toalety, zrobilam test i w przeciagu sekundy dwie grube krechy...alez bylam szczesliwa..
Odrazu powinnam sie domyslic, ze nic z tego nie bedzie. W zyciu zawsze jest odwrotnie niz we snie. :-)
to jeszcze dwa dni nadziei!!!

kingus a czy jak sie bedziesz denerwowac to wynik bedzie lepszy???:rofl2::no: usmiechnij sie dziewczyno!!! tyłek cie nie boli???przeciesz wielkie szczescie cie kopnęło-jestes mamą!!!!:-D:-D:-D

vitaserum nigdy nie slyszalam zeby nadczynnosc lub niedoczynnosc tarczycy miala wplyw na wynik testu,moze leki na to wplywają...:baffled: ale wydaje mi sie to malo prawdopodobne,moze za duzo gdybasz???:-)
ps jak masz watpliwosci co do testu to zrob betke w laboratorium i powiedz ze bierzesz takie i takie leki i powiedza ci czy to ma jakis wplyw
 
Ostatnia edycja:
reklama
A ja mam stracha wyniki drugiej betki będą o 13 :-( nie wiem co mam ze sobą zrobić, miałam plan żeby spać do 13 ale nie wyszło to teraz cierpliwie czekam ;-)


daj obowiązkowo znać jaki jest wynik betki!

mnie ciągle bolą jajniki i dół brzucha - niby tak jak przed @ ale trochę inaczej - ale pewnie sobie wmawiam.....:-( jeszcze 4-5 dni do @... czyli juz niedlugo więc to pewnie jednak objawy @:-(
pewnie zawsze mnie bolało tak samo tylko nigdy aż tak nie zwracałam na to uwagi...
w niedzielę zrobie test (dzień przed @ i zobaczymy...)

jakiegoś doła złapałam ze już jestem stara (29) i powinnam dawno mieć dzieci..za późno o tym pomyślałam (lub inaczej tak ułożyło się moje życie).

Zawsze mi się wydawało że to będzie takie proste, że uda się za pierwszym razem, a teraz już tą pewność tracę (przypominam tylko że to mój pierwszy cykl starań).
Szansa niby jeszcze jest, ale nigdy za specjalnie w niczym nie miałam szczęścia więc niby dlaczego teraz miałoby być inaczej...
eh jakiegoś dołka dziś mam.:-:)hmm::-(

ale nie ma co biadolić, moze będzie jednak dobrze:tak:
 
Do góry