reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Pierwsze kłopoty z naszymi maluszkami

Wczoraj dałam Amelce na takiej mniejszej małej łyżeczce :tak:...nie rozcieńczam tranu niczyma a wydaje mi się że na opakowaniu piszą o łyżeczce jak do herbaty ;-):-)

Ciekawe co nam da ten tran...a raczej naszym dzieciom :sorry2: Zaszkodzić nie zaszkodzi ale czy ta odporność się wzmocni :confused::confused::confused:
 
reklama
Ja nic nie podaję mojemu Kubusiowi:zawstydzona/y:, ale on raczej do chorowitków nie należy;-)

Mada próbuj jeszcze z tym moczem - może spróbuj wyłożyć dno nocniczka watą lub gazą,a w miejscu, gdzie będzie "psitnia" postaw pojemnik i czekaj,aż młoda się wysiusia ( przy mojej Nati ten sposób się sprawdzał):tak:

Wszystkim chorótkom dużo dużo zdróweczka!!!:tak::tak:
 
Mada próbuj jeszcze z tym moczem - może spróbuj wyłożyć dno nocniczka watą lub gazą,a w miejscu, gdzie będzie "psitnia" postaw pojemnik i czekaj,aż młoda się wysiusia ( przy mojej Nati ten sposób się sprawdzał):tak:

i zapal jeszcze świeczki wokól ... słyszałam że od patrzenia na ogień dzieci sikają dużo ;-):tak:
 
zdroweczka dla malenstw.:-).:-):-)
Mada - a moze bys zlapala mocz w taki sposob,ze przykleilabyc malej woreczek nad ranem na spiocha,pieluche leciutko bys przypiela,zeby mala nie miala dostepu i swiadomosci,ze to ma.

KasiaIrlandka - ja podawalam Zuzce ribomunyl,2 sezony,mimo tego,jak byla w przedszkolu,cos lapala.A jak jest w domu,jest oki. Ale moze na Stasia zadziala:-)

Podczas ostatniej wizyty u gastrologa, zalecono Hani krople BIOGaja(pisala o nich kiedys Czarodziejka).I one maja dzialanie,zarowno na uklad pokarmowy,zeby dzialal jak nalezy oraz podnoszace odpornosc.Ponoc dzialanie jest potwierdzone klinicznie.Na razie u nas jest oki,moje pikne zdrowe jak rybki..puk puk... Tylko dosc drogie,malenka buteleczka 37 zl..:baffled:,nam starcza na 2 tygodnie jakies.
 
Ostatnia edycja:
HEjo pozdrawiam z Zielonej Wyspy. U nas jakby gorzej. Stasio to zapalenie przechodzi jeszcze gorzej niz ostatnio. Nie spalam prawie cala noc bo mielismy otwarte szeroko okno i musialam malego gostka przykrywac bo sie pocil. A przy zimnym powietrzu lepiej mu sie oddychalo. I ten straszny kaszel... Bylismy rano u lekarza, dostalismy sterydy, i po rozmowie doszlismy do wniosku ze to na 90% alergia na roztocza. Problemy zaczely sie krotko po przyjezdzie do Dublina. A w naszym mieszkaniu istny raj do tego diabelstwa.I najlepiej byloby sie pozbyc alergenu z otoczenia.A tu to jest szczegolnie trudne. Dywany sa praktycznie wszedzie, w jednym z poprzednich mieszkan byl nawet w lazience...Mamy kilka opcji do wyboru, ale najbardziej prawdopodobna jest ta z wyjazdem do PL. Decyzja jeszcze nie zapadla. Echh ....
 
Dzieki dziewczyny za rady...:tak:Jesli chodzi o pomysł Iwonki to nie ma szans bo Jula nie chce sikac na nocnik..juz tak probowałam:no:Moniqa chcesz mi chyba dom spalic,mhm.nu nu...Dopiero by Julia zaszalała jakbym swieczki zapaliła:szok::szok::szok:
Mysle jednak ze sprobuje tak jak Katus pisze choc mała ma nad ranem bardzo czujny sen i nie wiem czy da rade:baffled:Jutro sprobuje:tak:
U nas katar juz przechodzi,ale jest mokry kaszel.I chyba ida 5ki(J zawsze choruje przy zebach)bo młoda popłakuje,ma niespokojne noce,zaczeła mnie gryzc,wszystko podgryza a nawet zdarza sie ze probuje gryzc meble:szok:
Zdrowka dla Stasia,Amelki,Meduzki,Maciaska(a moze juz wyzdrowiał?):tak:
 
reklama
Ja nie dawalam Pauli niczego konkretnego na uodpornienie. Wychodzilam z zalozenia, ze Paula jest zahartowana, a poza tym dostaje codziennie probiotyk Dicoflor i Cebion Multi. Ale po jej ostatnim katarze zastanawiam sie, co jej dac. Na razie dostaje Cebion. Tran u nas chyba odpada (alergia na wszystko), o rutinacei naczytalam sie wiele zlego. Moze ta BIOGaja...
Nie mamy problemu z podawaniem lekow, a nawet doszlo do tego, ze Paula sama przypomina o kropelkach czy psiknieciu Disnemaru do noska. Ale za to pozbywanie sie kataru to byl koszmar- nie chciala wydmuchiwac (a robila to majac rok:dry:) a frida czyscilismy albo na sile, albo podstepem:no:

Mam jeszcze pytanie do mam, ktore robily dzieciom morfologie- u Pauli wiekszosc jest w normie, anemii nie ma, ale leukocytow jest 75 (norma chyba do 45). Najpierw zaczelam sie martwic i chcialam od razu leciec do pediatry, ale porownalam te wyniki do jej sprzed roku a tam LY miala ponad 80 a lekarze mowili, ze wszystko dobrze, bo dzieci maja inne normy niz dorosli:dry: Mozecie zerknac, jaki poziom leukocytow maja Wasze dzieci?
 
Do góry