reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Październik 2008

Bony dziewczyny własnie M zadzwonił, jego szef dzwonił i jak chce to moze jechac do Norwegii w ten poniedziałek, :sad::sad::sad::sad::sad:jak teraz zrezygnuje to juz niepoleci. co ja mam zrobic cała sie trzese:-:)-:)-:)-(sam niechce jechac kaze mi decydowac, ale co kolwiek powiem to bedzie zle, miał byc przy porodzie, wroci dopiero 10grudnia dzidzia bedzie miała juz 2miesiace, jak niepoleci to sie nieprzeprowadzimy tak szybko:sad::sad::sad::sad::sad::sad::sad::sad:ku.................miał leciec dopiero za 3tyg:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
reklama
Ewela tak mi przykro...chyba musiecie zdecydować co jest ważniejsze, czy pierwsze chwile we trójkę, czy szybsze kupno mieszkania:zawstydzona/y: Porozmawiaj jeszcze z M, czy chce być przy porodzie i najwyżej kupicie to mieszkanie troszkę później, czy lepiej wyjechać w te pierwsze chwile Waszego Malleństwa:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

A nie da się opóźnić tego wyjazdu o 2 tygodnie??? Niech może porozmawia z szefem...
 
Agniesia no niestety termin jest tylko umowny a my musimy dostosowac sie do dzidz
Ja wim, staram sie byc cierpliwa, ale wierz mi..ile mozna???
choc od dzis to mi sie juz z tego wszytskiego chce smiac;-)

Ciril skoro mozesz juz rodzic to czekamy:tak:
Wanilia oby bylo tak jak piszesz, bo to przygotowywanie mojego ciala do porodu napewno nie bedzie przyjemne, z mama moze byc gorzej bo mijala by sie z moja tesciowa(moja mama by wyjechala w ten sam dziec co ona przyjezdza), a ze nie lubia sie za bardzo to mama nie chce:sorry2:
Ja tez czasmi tak mam ze czuje sie lepiej niz we wczesniejszych miesiacach ciazy, chybo do wszystkiego mozna sie przyzwyczaic i do kilkunastu kg na + i do wielkiego brzucha:-D

A ja rano mialam az 3 skurcze takie w odstepach ok 20 min.Ale bolalo, teraz to sie smieje, ale az sie zatrzeslam:-p
 
Ewela tak mi przykro...chyba musiecie zdecydować co jest ważniejsze, czy pierwsze chwile we trójkę, czy szybsze kupno mieszkania:zawstydzona/y: Porozmawiaj jeszcze z M, czy chce być przy porodzie i najwyżej kupicie to mieszkanie troszkę później, czy lepiej wyjechać w te pierwsze chwile Waszego Malleństwa:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

A nie da się opóźnić tego wyjazdu o 2 tygodnie??? Niech może porozmawia z szefem...
My mieszkanie mamy, chodzi o remont który juz zaczelismy, nieda sie opoznic wyjazdu, poprostu jest praca potrzebuja pracownika:-:)-:)-(no i w gre wchodzi becikowe ktore dostaniemy z Norwegii jak pojedzie i załatwi.

Boze to jest okropne, dla mnie wazniejsze sa chwile tu porod i dziecko, zeby był ze mna, ale pozniej bedzie gadka ze a mogłem jechac, bysmy mieli kase i takie tam, jak to facet:-:)-(
 
Cześć dziewczyny,
ciężko mi się było podnieść rano, nawet nie wiem dlaczego.
Otworzyłam drzwi na taras, słońce wpadło przez okienko i od razu zrobiło się lepiej.
Jasiek na spacerze z wujkiem, a ja się lekko obijam.
Wczoraj mój znajomy zrobił dla maniuniego super wielką szafę, że w końcu te 4 kartony będę miała gdzie powykładać. Zamontował by ją wczoraj, ale jego córeczka. rok i 3 m-ce.włożyła paluszki między zawiasy a mama niechcący zamknęła drzwi. Paluszek pęknięty, paznokcia nie ma.... Pojechali z moim P do szpitala bo chyba mieli problem ze swoim autem. Podobno była bardzo dzielna, ale na samą myśl robi mi się źle:-(
Może dzisiaj uda mu się wpaść i ją do kupy poskładać, byłabym bardzo szczęśliwa!
bo już mnie troszkę męczy chodzenie slalomem po pokoju:tak:


Bony dziewczyny własnie M zadzwonił, jego szef dzwonił i jak chce to moze jechac do Norwegii w ten poniedziałek, :sad::sad::sad::sad::sad:jak teraz zrezygnuje to juz niepoleci. co ja mam zrobic cała sie trzese:-:)-:)-:)-(sam niechce jechac kaze mi decydowac, ale co kolwiek powiem to bedzie zle, miał byc przy porodzie, wroci dopiero 10grudnia dzidzia bedzie miała juz 2miesiace, jak niepoleci to sie nieprzeprowadzimy tak szybko:sad::sad::sad::sad::sad::sad::sad::sad:ku.................miał leciec dopiero za 3tyg:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Ewela kurcze, nawet nie wiem co napisać...
Rzeczywiście musicie oboje usiąść i porozmawiać. Czy Tobie będzie miał kto pomóc jak jego nie będzie? Czy będziesz na tyle silna aby zostać na ten czas sama. bo teoretycznie te początki są bardzo trudne. Chociaż w moim przypadku przez pierwsze trzy m-ce Jasio ciągle spał, (18h na dobę) wtedy miałam mnóstwo czasu dla siebie, nawet mogłam pracować troszkę w domu.
Z 2. strony dwa m-ce szybko miną, nawet się nie obejrzysz a będziecie już razem.
Decyzja nie jest łatwa do podjęcia, mimo wszystko musicie podjąć ją wspólnie.
 
PPATQA fajnie ze skusilas sie na tosty Ja wlasnie wrocilam ze sklepu Kupilam chleb tostowy i dzem i bede zaraz wcianala juz sie nie moge doczekac hehe i glodna jestem to ciekawe ile zjem heheh
MARMA i co napisalas eska do SYLWI ?????? A z M i ta mala to nie zazdroszcze sytucji miedzy nim a jego byla zona :no:A ciebie podziwiam ze potrafisz sie w tym odnalesc :tak:
CIRIL a nie mialas ty sie tak przypadkiem oszczedzac ??????? a nie ty sie bierzesz za pastowanie PODLOGI :szok::szok::szok:Jeszcze masz troche czasu do porodu :tak:
WANILIA super ze u Ciebie juz lepiej .Z tym prasowaniem to mnie rozsmieszylas I wiesz co jeszcze sie za to nie wzielam Ale zrobilam postep bo rozlozylam sobie juz na srodku pokoju DESKE DO PRASOWANIA :szok::szok::szok:HHIHIHI ale postep :-D
ANIAA biedna bylas a ta baba to ja bym jej wlosy wyrwala:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Ja bylam w sklepie i jak planowalam kupic koszule,stanik itp tak nic nie kupilam Dzis mam taki dzien ze weszlam do 2 sklepow i odechcialo mi sie chodzenia Zrobilam tylko zakupy w biedronce i kupilam soebi MALINY mniam.
Lece na tosty ;-)
 
BEZA biedna ta dziewczynka :-(
AGNIESZKA no no skurcze wiec i pewnie zaniedlugo sie cos zacznie 3 mam kciuki :-)
ASIU milego dnia :-)
EWELA ciezkie to jest ale tak jak pisza dziewczyny musicie dzis usiasc i pogadac Co to jest ze M zwala na ciebie decyzje ?????? :-(
Niech on ci powie swoj punkt widzenia tej sytuacji a ty mu powiesz swoj i cos wybrac musicie :-( Nie jest to latwe Ale zapytaj sie M czy woli zarobic kase na remont Czy woli byc przy porodzie i z wami w tych pierwszych dniach ????????
Zycze powodzenia i napisz nam jaka podjeliscie decyjze
 
Wanilia oby bylo tak jak piszesz, bo to przygotowywanie mojego ciala do porodu napewno nie bedzie przyjemne,

A ja rano mialam az 3 skurcze takie w odstepach ok 20 min.Ale bolalo, teraz to sie smieje, ale az sie zatrzeslam:-p
No Agniesia nie jest to przyjemne mialam masaz szyjki na porodowce i wiem o co kaman???:baffled::baffled:
Hmmm co do tych skurczy moze sie cosik ruszy;-):tak: a kazda znas tak chyba ma ze juz chce a potem jak sie zacznie to bedzie narzekac na bol:blink:

Ewela ja wiem ze wazne sa wspolne chwile i doskonale cie rozumiem masz ciezka decyzje do podjecia ale moze jednak niech pojedzie bo wiesz pieniadze szczescia nie daja ale bez nich w tych czasach jest baaardzo ciezko i jak macie sznse na lepszy chociazby start to moze warto by sie jednak poswiecic.Takie jest moje zdanie. Wiem jak nam jest ciezko i kazdy grosz liczymy ja nawet teraz majac w drodze trzecie dziecko gdybym byla na Twoim miejscu zacisnelabym zeby i puscila mojego M.
Druga sprawa mieszkam z rodzicami i zawsze ktos jest do pomocy.Ty chyba tez mieszkasz z rodzicami nie???
 
Ostatnia edycja:
Ewela faktycznie nieciekawie usiadzcie i wspolnie podejmijcie decycje nie moze byc tak ze tylko Ty masz decydowac:no:

Blondii to o ktorej ty wstałas ze przed 12 jeszcze na pustym żołądku???

Agniesia mam nadzieje ze ci sie rozwina te skurcze i wroca mocniejsze i czesciej:-p

A ja chciałam sie zdrzemnac z Lalunia ale moja macica postanowiła sobie potrenowac:baffled: i juz zaliczyłam 3 skurczyki co 20 min (ale nie były bolesne takie 30 sek:-p)[ostatni był o 13;07 hmmm ciekawe czy jeszcze jakis sie pojawi:sorry2:)
Ziemniaczki juz sie gotuja a po obiadku spacerek
 
reklama
Do góry