reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Październik 2008

By łam na zakupach i Mała wylookała sobie gazetkę z puzlami z BoB Builderem. Ale nie zauważyła, że ją odłożyłam. A w domu bek nie z tej ziemi (ma już tyle puzli, że kolene są zbędne, a do tego nie były dobrej jakości). Jakoś jej przeszło, porozmawiała z Tatusiem, który jej obiecał kupić :dry::sorry2:
Gdy byłam mała robiłam dokładnie tak samo :happy2:. Kiedy mama nie chciała mi czegoś kupić to pierwsze co szłam do taty.. :tak::-). Nie pamiętam, aby mi czegokolwiek kiedyś odmówiłł :-) - tak go potrafiłam podejść :happy2:.

motylek6 - Cudownie, że dochodzisz już do siebie. :tak:Niech Amelka rośnie Wam silna i zdrowa;-)

Piję sobie właśnie kawkę z mężem, a po niej wybieramy się na małe zakupy.
Pranie dosycha na balkonie. Jeszcze tylko obiadek do zrobienia i można się dalej byczyć ;-).
 
reklama
Witam sie i ja!!
Kurcze ostatnio cos was zaniedbuje bo ciagle cos odkad Wika do szkoly chodzi:tak:
Ja dzis wybralam sie na zkupki i znow cos przywiozlam do domku ale to na odp.watku.Teraz koncze obiadek a potem lekcje z Wika jednak dzis wiczorkiem posiedze na BB bo mij do pracy n popol.to bedzie mi sie nudzilo:baffled:i napewno przysiedze na kompie:tak:
Ewela wiem jak sie czujesz bo wiem co to rozstania!!! przytulam!! trzymaj sie kochana teraz jest ciezko ale z kazdym dniem bedzie lzej i jak wroci Twoj M to bedziecie zadowoleni bo ta decyzja jest sluszna tak uwazam.Troszke rozlaki ale pieniazki sa niezbedne macie cale zycie i napewno bedzie jeszcze wspanaile!!!!
Blond ciekawe jak u Ciebie sie sprawy rozwina z tym Cezarym??? a chcialabys byc z nim??
Beza Natan- śliczne!!!
Czarna moj gin jak bylam na wizycie mi pow.ze nie swoje pacjentki jak zglaszaja sie do szpitala z jakimis dolegliwosciami to "zakare"leza a swoje wypisuje:baffled: wiec takie praktyki sa wszedzie kazdy sobie-nie podoba mi sie to!!
Motylku cudowne sie czyta o Waszym szczesciu!!! tylko zyczyc wiecej takich dni!!:-D
No to czekjamy na wiesci mamus co dzis lataja;-)na samolocie ja w srode i juz siedze jak na iglach co mi powie:confused:
 
Gosiu tylko jak ja wchodze w ustawienia zaawansowane i monitor to jedyne co moge tam zrobic to ok:-(nie mam nigdzie nic o czestotliwosci:-(a podejrzewam ze masz racje tylko jak to kurcze zrobic jak mi wyskakuje co innego niz Tobie?
 
CIRIL powodzenia na wizycie :-)
ANNA fajnie ze milo mija ci dzien :-)
GOSIU ja jestem ciakwa jak ja sobie pozniej dam rade z fochami swojej Oliwi ? :-)
ANTUANET weic ty sie jutro dowiesz co i jak z porodem i wogole :-)
No do mojego Usg coraz blizej a mnie cos w brzuchu ze strachu szaleje Oprocz malej hehehe
MINISIA dobrze ze wieczorekim posiedzisz z nami na BB :-)

Ja bylam po zdjecia i jestem zla bo polowa zdjec nie wyszla Nie wiem czy to przez aparat,czy klisze czy jeszcze cos innego I teraz jak juz ta klisze wycykamy ale to juz jak sie Oliwia urodzi to ja te wyjda tak samo to juz nie bede robila zdjec tym aparatem :-( a innego nie mam :-(
Ja pojadlam I ciekawe jak tam dzis moja waga I wogole coraz bardziej stresuje sie co u gina bedzie
 
Ja wywiesiłam pranie i schnie sobie, obiadek zjedzony i zaraz wchodzę pod prysznic.
Zauważyłam dziś na wkładce galaretowatą konsystencje - objętość małej łyżeczki no i brzuszek pobolewa jak na @.
Czekam co dalej - jakaś taka poddenerwowana jestem.

Ja dziś mam usg - do szpitala wymagają zrobionego po 36tc.
Udało mi się zapisać dziś i mam nadzieję, że je zrobię.
Zmykam pod prysznic dziewczynki i dam znać później co i jak.
Pa pa
 
Ja wywiesiłam pranie i schnie sobie, obiadek zjedzony i zaraz wchodzę pod prysznic.
Zauważyłam dziś na wkładce galaretowatą konsystencje - objętość małej łyżeczki no i brzuszek pobolewa jak na @.
Czekam co dalej - jakaś taka poddenerwowana jestem.

Ja dziś mam usg - do szpitala wymagają zrobionego po 36tc.
Udało mi się zapisać dziś i mam nadzieję, że je zrobię.
Zmykam pod prysznic dziewczynki i dam znać później co i jak.
Pa pa

MADZIU a ja ci zazdroszcze bo moze cos sie u Ciebie zaczyna NIE MARTW SIE ZDAZYSZ ZROBIC DZIS TO USG I BEDZIE WSIO OKI
Ja juz tez wykapana i przyszykowana do gina jeszcze wyjsc z psem i ide Ale sie stresuje NOrmalnie nie pamietam kiedy sie tak stresowalam :szok:
 
Madziunia może faktycznie zaczyna sie coś dziac.

Dorka moze akurat mieliscie klisze felerną...

Ja już posprzątałam po gosciach i czekam na mojego M. A potem do mamuśki;-)

Minisia ja już też głownie z rana siedze na BB a potem znikam;-) Na początku ciazy siedziałam tu całymi dniami.
 
Cześć laleczki, :-)
od rana tyle stron, że chyba lekturkę zostawię na wieczór.:szok:
Byłam dziś na badaniach, bo jutro jadę do gina, zrobiłam trochę zakupków i znalazłam świetny kombinezonik dla niunia - potem się pochwalę moim nabytkiem - no i odebrałam nowe firany i zasłony, nie mogę się doczekać efektu więc idę myć okno i wieszać.

Do wieczorka
paaa
 
przepraszam ale ja jakos nie mam weny na pisanie:zawstydzona/y: co jakis czas wchodze i was podczytuje i tyle:zawstydzona/y:
Ale niecierpliwie czekam na wiesci po badaniach, a moze ktoras wkoncu ruszy swoje cztery litery na porodówke:-p:cool2:
 
reklama
Do góry