Ja wlasnie wrocilam z niespodziewanej wizyty u lekarza. Fatalnie czulam sie wczoraj caly dzien, noc nieprzespana, zreszta tera tez nie lepiej. Mialam co chwile skurcze i straszny ucisk podbrzusza jakbym za chwile miala dostac miesiaczke

. Pzynajmniej dokladnie mnie przebadano tym razem i dzidzie tez. Zaczelo sie od niestresowego testu czynnosci serca plodu (NST) i na szczescie jest w porzadku, tetno wzrasta przy kazdym ruchu malenstwa. Za to jak na zlosc nie zlapal mnie ani jeden skurcz podczas tego badania wiec nie wiadomo jak mocne mam te skurcze

. Cisnienie w porzadku, mocz tez, waga, hmm schudlam nie cale 1/2kg, przy czym lekarz twierdzi ze to granica bledu bo prakrycznie za kazdym razem jestem wazona w innym pokoju i na innej wadze, wiec zwalil wine na niedokladnosc wagi

. Szyjka narazie zamknieta i nie skrocona. Diagnoza: dzidza glowka w dol, ulozona dosc nisko ale nie za nisko jak na ten okres ciazy. Glowka uciska mocno i stad bole podbrzusza ktore nasilaja sie w pozycji werdykalnej, czy to przy chodzeniu czy siedzeniu. Zalecenie: wiecej lezec i odpoczywac, tylko jak

???? Co do skurczy to moze ich byc duzo w ciagu dnia byle nie byly regularne. I nic mi nie dal ani rozkurczowego ani przeciw bolowego, zalamka:-(. Z jednej strony ciesze sie ze wszystko OK, ale z drugiej chyba czulabym sie bezpieczniej gdyby cos mi przepisal na te dolegliwosci.
Juz tak mysle czy na wlasna odpowiedzialnosc nie kupic sobie Nospy w polskiej aptece. Duzo dziewczyn zazywa, tylko
prosze, powiedzcie mi czy nospa ma dzialanie tylko rozkurczowe czy rowniez przciwbolowe?