Witam po weekendzie :-)
U mnie bez zmian, raz lepiej, raz gorzej, ciążowo. Jutro mam wizytę u lekarza i już zaczynam się stresować, choć w duszy, tak tam głęboko czuję, że powinno być dobrze.Zobaczymy, czy przedłuży mi zwolnienie, bo w sumie to chyba chciałabym wrócić do pracy.
veritaserum71 trzymam kciuki, żeby wszystko dobrze się skończyło.
U mnie bez zmian, raz lepiej, raz gorzej, ciążowo. Jutro mam wizytę u lekarza i już zaczynam się stresować, choć w duszy, tak tam głęboko czuję, że powinno być dobrze.Zobaczymy, czy przedłuży mi zwolnienie, bo w sumie to chyba chciałabym wrócić do pracy.
veritaserum71 trzymam kciuki, żeby wszystko dobrze się skończyło.

. Jeszcze zostaje prezent pod choinkę dla dzieci i tu młodsze dostanie takie pianinko do grania z krzesełkie a starszy jeszcze dostanie może jakiś duży zestaw Lego.
mniej wiecej wiem, jak dzieci ( nie moje a brata ) - starsi chlopcy ( 10 i 8 lat) - chyba dostana na spolke playstation, najmlodszy ( 4 mce) - mate edukacyjne, a reszta nieeee wiem ...
.... oprocz normalnej pracy. Damy rade
. M się śmieje, że założy kłódkę na lodówkę i szafki kuchenne
. No i coca-cola
, budzę się w nocy i mam taką chęć na colę... Juz nie kupuję, bo wypijam 0,5 litra w 5 minut.
, tyko po czekoladzie mam mdłości. Na chipsy sobie czasem pozawalam;-). Cola i inne gazowane zdecydowanie nie. Wczoraj miałam napad na mandarynki;-).
.
. Ostatnio na kolację na talerzu miałam: śledzia, pasztet z żurawiną, boczek, szynkę, żółty ser, pomidora i winogrona, bez chleba. Nie powiem, ciężko mi potem było, ale smakowało bardzo:-).