A co tu tak chorowito się zrobiło?
Mamusiom i dzieciom zdróweczka życzę!!
Nam choinka w końcu dotarła...jest śliczna i w piątek ja ubierzemy :-):-):-)
Ja dzisiejszą noc też sama spędzę... No ale do poniedziałku męża w domu będę miała-nie licząc prywatek.
Mamusiom i dzieciom zdróweczka życzę!!
Nam choinka w końcu dotarła...jest śliczna i w piątek ja ubierzemy :-):-):-)
Ja dzisiejszą noc też sama spędzę... No ale do poniedziałku męża w domu będę miała-nie licząc prywatek.


. Obudziłam się, a jak to w nocy, masę myśli przewijało mi się w głowie, więc wolałam wstać i je rozgonić
.
. Jakaś ona dziwna, no ale nie wybrzydzam
. Gorzej, jakby jej w ogóle nie było

i chcac nie chcac bede musiala nas taszczyc w taka pogode ... 