reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wrześniówkowe mamy

reklama
Chyba tu dziś z tą parką zeświruje:wściekła/y: niech ten dzień się kończy bo nie wytrzymam i coś im powiem. Facet jest nie przeciętny właśnie się przenoszą na inny pokój bo w tym w którym mieszkają śmierdzi im fajkami i nie pomagają tłumaczenia że my se możemy zakazywać palenia w pokojach a goście i tak zrobią swoje:no: on twierdzi że powinnyśmy pobierać kaucje od palaczy 1000zł i jak najarają to im nie oddawać na poczet doprowadzenia pokoju do porządku normalnie wariat:angry: ciekawe w jaki sposób miałabym orzec czy ktoś palący albo nie i już widzę jak ktoś mi wykłada kaucję w takiej wysokości pewnie bym usłyszała parę ciepłych słów. Normalnie szok że takie czubki chodzą po świecie. Byle do 22 bo nie wytrzymam.
 
Ostatnia edycja:
witam kobietki!!

alescie sie rozpisaly:szok:
jak na ostatnio posuche, to zaszalallyscie:-D:-D

Mój mąż... śpi:wściekła/y: i jak zawsze będzie zdziwiony,że obraziłam się. Chyba wyciągnę flaszkę z lodówki i sama ją dokończę,bo od niego nie doczekam się ani towarzystwa, ani kolejnego drinka.

no i przespal polnoc??:szok::rofl2:

dzieiłam się że mati tak się szybko załatwił i moja Wiki ma to samo zapalenie oskrzeli i jenego płucka ale nie jesteśmy w szpitalu bo mała w zasadzie to nie wygląda na chorą ma apetyt tylko straszny kaszel

uuuuu, szkoda malej lobuzicy:-(

jak te cholerstwa szybko sie rozprzestrzeniaja u dzieic:szok:

A zrobiłam M na urodziny te bony i wiecie co nie załapał o co chodzi odrazu jak mu wytłumaczyłam to się ucieszył i zapytał czy są wielokrotnego użytku a z każdej kategorii miał ich po kilka;-) ach te chłopy dasz im palec a oni chcą całą rękę;-) Miłego pierwszego dnia w Nowym Roku!

:-D:-D:-D:-D:-Dtym chlopom to trzeba czesto wszystko tlumaczyc, a jak zalapia, to az za bardzo:-D:-D:-D

wszystkiego najlepszego dla M;-)

Witam i ja. My Sylwestra też w domku spędziliśmy. Mam nadzieję, że ostatnie. Mimo że byliśmy tylko we dwoje wino się lało i to nie tylko do gardła, ale tez na dywan:crazy: Maciuś wczoraj w końcu został wyeksmitowany do swojego pokoju. Też obudził się o północy i ponad godzinę zasnąć nie mógł, a mimo to obudził się normalnie, czyli o 7:20:wściekła/y::baffled:

dywan tez chcial miec troche przyjemnosci:-D:-D

a eksmisja maciusia, to chyba noworoczne postanowienie?:happy:

Tuśka na szczęście odrazu zasnęła jak tylko się przytuliła i potem już jej te petardy ani wyjący i ujadajęcy pies sąsiadki nie przeszkadzał:tak:

julitka sie troche krecila jak strzelali, ale nie obudzila sie.

w dzin jak sasiediz puszczali petardy, to byla tak achwycona, ze zaluje ze ich w nocy nie widzialla:-D

a wasz pies jak reagowal? zawsze szkoda mi w tym czasie biednych zwierzat, skulonych ze strachu:-(

Witam w Nowym Roku.

Na pewno przekładamy zabieg na drugą połowę lutego.
Maja wygląda jak biedroneczka w białe kropeczki. Mały też karze sie smarować, skoro ona ma na budzi to on też chce.:tak::sorry2:

Rodzice byli do północy, tata się wyspał i wytrzeźwiał, bo przyszedł troszkę wstawiony:-D:-D:-D:-D


hahahahahaha:-D:-D:-D:-DAdas jest niesamowity:-D:-D:-D

a tato przynajmniej mial przyjemne z pozytecznym:-D

Dlatego po tych przygodach z kilku ostatnich poranków dzisiejszej nocy dałam mu do mleczka usypiacza.:baffled: Taki syrop uspokajjący co Maja dostała.:sorry2: Spalismy dziś do 7;30.:-D
Okropnie się czuję:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:, że dałam mu to, ale jeden plus, że pospalismy trochę. :confused:
Zaraz zostanę zgardzona przez Was za ten czyn:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:



HYDROXYZINUM teraz lekarz przepisał

PROMETHAZINE kiedys dla Mai przepisał

zgardzona??? kobieto, niejedna z nas by sie cieszyla majac wdomu taki specyfik:-D:rofl2:

a dlaczego Maja go ma uzywac?to jest cos ziolowego, czy prawdziwy lek?


A ja siedzę w pracy wq*** na maxa że też zawsze musi się przytrafić wśród tylu fajnych ludzi jakaś męda która umila życie chyba się tu z tą parką pochlastamy do 5 stycznia a najgorsze że najchętniej bym im powiedziała co myślę a tu trzeba stać i się głupio uśmiechać i jeszcze przepraszać za to że są idiotami:wściekła/y: zajefajny początek roku na domiar złaego moja kierowniczka pożarła się z szefem i też nie wiadomo jak to się skończy bo mają gadać po nowym roku ale o tym wolę się nie rozpisywać bo szlak mnie trafia jak pomyślę jak to się może skończyć:crazy:

a co to za parka, i co wyczyniaja?:sorry2:

Czesc Noworoczne Babony!!!!
Mu juz w domku. Bylo bardzo fajnie, wytanczylam sie i to zwykle z nietanczacym mezem:szok::-). Jedzonko pyszne bo wlasne, domowe. A moje anieslkie czerwone krzydla zrobily furrore. Reszta babek przebrana byla za Moulin Rouge - a chopaki za gangsterow:-)Pozniej wklejej foty na zamknietym. A z J milutkie chwile, by nie zapeszyc bardzo milutkie:-). Sami jestesmy w szoku ze byla az tak milutko hehe:-) ...nawet myslimy o drugim dziecku:szok::rofl2::tak:
Stas u babci byl tez grzeczny, przespal cala noc!

hrudzia, pelnia szczescia:-D:-D:-D. to sie przebieraliscie?:szok:
 
a wasz pies jak reagowal? zawsze szkoda mi w tym czasie biednych zwierzat, skulonych ze strachu:-(

a co to za parka, i co wyczyniaja?:sorry2:
Donkat nasz pies to jakiś inny jest jego to wogóle nie wzrusza jeszcze na balkon musiałam go wypuścić żeby sobie popatrzył:-D a co do gości to marudzą od przyjazdu czyli od wczoraj a to im śmierdzi fajkami a to znów coś nie tak w pokoju a to zadługo inni aneks kuchenny zajmują a najgorzej było rano większość powstawała i chciała jechać do Zieleńca a ten czubek zastawił bramę wjazdową waliłam w drzwi a on miał mnie w dupie:wściekła/y: Jak się w końcu zjawił na dole zapytałam z uśmiechem na ryju czy mógłby przestawić swoje super autko bo goście mają problem z wyjazdem i boję się że mogą i sobie i jemu auto zarysować to mi oznajmił że jak tak się stanie to już nie będzie to jego problem:no: no myślałam że go strzele po czym dodał że jak zje śniadanie to przestawi samochód i palant jadł to śniadanie ponad 3 godziny:angry: i jak tu się nie wq****
 
a co do gości to marudzą od przyjazdu czyli od wczoraj a to im śmierdzi fajkami a to znów coś nie tak w pokoju a to zadługo inni aneks kuchenny zajmują a najgorzej było rano większość powstawała i chciała jechać do Zieleńca a ten czubek zastawił bramę wjazdową waliłam w drzwi a on miał mnie w dupie:wściekła/y: Jak się w końcu zjawił na dole zapytałam z uśmiechem na ryju czy mógłby przestawić swoje super autko bo goście mają problem z wyjazdem i boję się że mogą i sobie i jemu auto zarysować to mi oznajmił że jak tak się stanie to już nie będzie to jego problem:no: no myślałam że go strzele po czym dodał że jak zje śniadanie to przestawi samochód i palant jadł to śniadanie ponad 3 godziny:angry: i jak tu się nie wq****

oj, na takich hamskich cwaniakow i zarozumialcow, co swiat nalezy tylko do nich i inni sie nie licza, to mam alergie!!!!:crazy::crazy:
podejrzewam, ze nawwt nie umialabym byc mila w sosunku do takiego typa:baffled:
 
No widzisz a ja niestety nie mam wyjścia i muszę robić dobrą minę do złej gry. Naszczęście tacy żadko się zdażają;-) inaczej dawno bym już tu nie pracowała tylko w psychiatryku leżała:-D
 
Donkat Maja dostała te lekarstwo, żeby w czasie snu się nie drapała tylko dobrze spała.
Pytałam sie lekarza, że jakby Adaś też miał ospę czy to samo mogę mu dawać, a on na to, że tak tylko o połowę mniej
 
reklama
Anetasa, szok tacy goście. Niezła jesteś że nie wybuchniesz.

Znowu tu jakieś choróbska się rozpanoszyły, a kysz!

My byliśmy na sylwestra w Brennej, na chacie u kolegi. I stał się CUD - mój mąż ze mną przetańczył pół imprezy (drugie pół nikt nie tańczył). Nigdy nigdy tego nie robił. Hruda, coś nam się chłopaki zmieniają :-) Ekipa fajna była w połowie, druga połowa siedziała i patrzyła jak my się bawimy... Hmm, mogli się nudzić. Jutro robimy powtórkę bez tej połowy :tak: Dzisiaj rano byliśmy na stoku, już czuję te zakwasy :baffled:Holender, już trzeci sezon sie "uczę" jazdy na desce i ciągle nie umiem. :crazy:

Oskarek był u babci i nie chciał spać jak strzelali, wolał oglądać. Idą mu zęby i jest rozmarudzony i już się rozregulował ze spaniem, ciągle się budzi i chce na ręce. Zaczynamy go odzwyczajać.
 
Do góry