reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Po wizycie u gina + USG i wyniki badań

reklama
sylwiuś kiedy masz wiztyę? Prooooszę dopytaj sie może swojego lekarza, bo ten mój to chyba przesadza, a ja mam przez to spie...ny humor :( i jakas rozbita jestem.

Agorana na mnie nie masz co liczyc bo ja zanim będę miała wizytę to idzie osiwiec:baffled::baffled:
Tutaj nie ma czegos takiego jak prywatna opieka więc same wiecie w jakim tępie to sie odbywa państwowo:baffled:
24 lutego mam usg a położną dopiero 25 marca:szok::szok:

Może niech dziewczynki na swoich wizytach się popytają:confused: Please:-)
 
OK dzięki Sylwia :) - faktycznie nie będziesz miała okazji za szybko sie dopytać, więc wizytujace w najbliższym czasie dziewczyny popytajcie swoich ginów przy okazji OK?
 
Jakbym to rano przeczytała to bym zapytała. Ale przeczytałam dopiero teraz.
Przykro mi Agoranka, nie pomogę w sprawie detektora:-:)zawstydzona/y:

Jestem po wizycie. Nie dość, że złapałam 3 kg na plus w 3 tygodnie to jeszcze podczas pomiaru ciśnienia tak się poddenerwowałam, że wyszło mi nadciśnienie:baffled:
Na szczęście ginka jest jakaś ostrożna w szafowaniu wyroków. Mówiłam jej, że to samo miałam w pierwszej ciąży, na widok lekarza ciśnienie mi skakało do góry a w domu zawsze miałam w normie. Obrzęków nie mam więc na razie nie panikujemy. Mam skontrolować poziom hormonów związanych z tarczycą, bo mam dolegliwości od strony serca, zobaczymy co wyjdzie:dry:
Nie miałam dziś USG więc nie podejrzałam maluszka. Na następnej wizycie dopiero ginka zrobi mi USG 4D z nagraniem. Muszę czekać aż do 26 lutego:szok::szok::zawstydzona/y:
Z dobrych wieści to odstawiam Duphaston ale za to muszę brać co 3 dni zastrzyk z progesteronu. Echhhh
Zastrzyki są bolesne ale przynajmniej tańsze od Duphastonu.

A na koniec zostawiłam numer dnia.
W kasie musiałam zapłacić za wizytę, wyjęłam kartę i podałam Pani, ta przeciąga ją przez czytnik, ja wklepuję PIN po czym wyskakuje odmowa autoryzacji. No to druga próba- znowu odmowa!:szok: Myślę sobie, co jest choroba, przecież jest kasa na koncie. Patrzę w końcu na tą kartę, którą Pani chciała 3 raz przeciągnąć przez czytnik a to moja karta rabatowa do KappHalla:zawstydzona/y::-p:-p
Nie dało się zapłacić zebranymi punktami, musiałam zapłacić gotówką:-D:-D

No to by było tyle odnośnie mojego odmóżdżenia ciążowego:sorry2::sorry2:
 
Witajcie dziewczynki!

Ja też nie mogę się doczekać kolejnego usg, ale pewnie teraz jak pójdę w lutym, to i tak mi nie zrobi.

Nie wpadłam na pomysł kupowania detektora tętna, ale myślę, że ewentualne używanie w nadmiarze, to fakt, może źle wpływac na dzidzię. Ale czasem jak się leży w szpitalu, to też podsłu****ę się często dzieciątko, więc chyba nie ma się czym martwić.
 
czyli jednak nadużywanie detektora ma jakieś skutki, a ja myślałam że nie ma żadnego wpływu, nie ma co szaleć tylko ograniczyć teraz...dzięki lorien
 
E_mama, dobre!!! :-D:-D:-D

Co do kilogramów, ja zawsze chudzina byłam, w pierwszej ciąży dobiłam do 75kg-czyli było ok. plus 15, idealnie tyle pokazywały te wskaźniki i kalkulatory optymalnej wagi w ciąży. Teraz mam już 68... co to będzie w lipcu... :-D:-D:-D
 
Ja myślę, że na wszystko trzeba patrzeć z dystansem. Jak byłam w ciąży z Emilką to akurat rozgorzały dyskusje na temat wpływu USG na dziecko. A ponieważ miałam robione praktycznie co miesiąc, troszkę jakby się tym zmartwiłam. Emilka urodziła się zdrowa i bez jakichkolwiek objawów złego wpływu podpatrywania.
Więc Olivca może nie kilka razy dziennie, ale trochę rzadziej ;-):-)

A ja się nawet nie przyznaję ile ważyłam przy Emilce. Bo że taki słoń może jeszcze się poruszać?...... :-p
mam nadzieję, że tym razem mniej przytyję.:-D
 
reklama
Mam fasolkę buntowniczą, USG trwało prawie 30 minut a ona /on cały czas z podkurczonymi nogami i piętą w miejscu które interesowało Nas najbardziej!
Jak się już domyślacie NIE ZNAM PŁCI :-( Pani doktor była przemiła ale źle zorganizowana, nie dostaliśmy filmu bo nagrywarki nie umiała podłączyć, mamy odebrać w przyszłym tygodniu, wydruki zdjęć na biało-czarnym papierze wyglądają jak rozmazana kupa a nie twarz naszego bejbika. Fakt, że przebadała wszystko co tylko było widać (no bo co tu robić przez 30 minut?) i dzidzia zdrowa, zero odstępstw od norm i jest o 5 dni starsza niż wskazuje suwak.
 
Do góry