Mamo Helenki bardzo dobrze opisałaś
ja chyba za mało poduchami sie obkładam - ale mam sofę z fatty (taki ogromny worek wypełniony granulkami styropianu) i w tym rzeczywiście mogę wypocząć
...a basen u nas chyba do najczystszych nie należy, więc raczej sobie daruję- no chyba, że jak będę na zwolnieniu to z samego rana po filtrowaniu skorzystam.
...a basen u nas chyba do najczystszych nie należy, więc raczej sobie daruję- no chyba, że jak będę na zwolnieniu to z samego rana po filtrowaniu skorzystam.



ale przytrzymałam sie zimnej rurki oddzielajacej kasy i jakoś wytrzymalam, ale tez było ciezko.
;-)
Mąż zwariował.... Ale szybko przytulił i uspokoił. :-)