KROPTUSIA i poprosze jeszcze o objawy :-) jakie mialas na poczatku
Serduszkowalismy 17/18 dnia cyklu w nocy i wtedy chyba byla owu wg wykresu ktory mam wklejony przed suwaczkami wiec nic nadzwyczajnego ale bylo to bardziej przytulanko z tesknoty i takie pocieszanie sie po mojej pracy wtedy myslalam ze to cykl bezowulacyjny

))) bo nie mialam owu a ona sie jak widac chyba przesunela...ale do tych wnioskow doszlam po pozytywnym tescie wczesniej wogole sobie nie zaprzatalam glowy i to ze wyszly pozytywne testy owu tez mnie nie ruszylo bo nie raz wychodzily, bylo cos a potem klapa....Co do objawow moim objawem (ale juz po pozytywnym tescie - zrobionym 10dpo) byl BRAK OBJAWOW...tzn zawsze brzuch i cyce bolaly od 7dpo do @ a tutaj wlasnie jak zrobilam test policzylam sobie ze to juz 10 dzien i nic i tak do @...Po @ zaczely mnie bolec piersi i potem brzuch jak na @...Pojawil sie u mnie tez bialy sluz (mleczko do demakijazu - tak to okresle) ale ja go wczesniej nie mialam wiec to dla mnie bylo cos innego...Wczesniej od owu mialam susze, sahare az do @ az ciezko bylo z serduszkowaniem

a tu (tez juz po tescie II kreseczek) chcialam zbadac czy inna jest szyjka i jak wyjelam palca to full tego sluzu...Szyjka przed @ zawsze byla wysoko, twarda, zamknieta ... jak zafasolkowalam byla NISKO, rozpulchniona ale zamknieta...taka jakby podczas @ ale zamknieta i to tez byl znak bo mi opadala i sie otwierala w dniu @ a to byl 10 dpo a byla nisko i rozpulchniona zamiast wysoko i twarda

)) To tyle co u mnie ale to wszystko zobaczylam juz po pozytywnym tescie, wczesniej nic nie szukalam bo co cykl mialam objawy, cyce, mdlosci, siusianie, sennosc...wiec przestalam sie doszukiwac w sumie wszystko przyszlo PO DNIU @ poza mdlosciami

sennosc jedynie masakryczna na poczatku a siusiu do tej pory robie 1-2 razy w nocy

a w dzien wcale nie latam co chwile, co pare godzin normalnie