reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2009

Już wiem ten sprzedawca nazywał się "kraina snów".I spoko gościu,dzwonił do mnie w sprawie rozmiaru i sprowadził mi konkretny,co na allegro nie było.
Ja kupiłam 80F, pod biustem mam ok.85 i tak wynikało z tabeli rozmiarów.Ale ten stanik ma taką dużą regulację,że drugi chyba spokojnie kupię 75 z największa miseczką.Też u niego,bo zadowolona jestem.
A z tego co pamiętam,i z konsultacji z koleżankami co teraz urodziły,to kupuję miseczkę dwa rozmiary większą niż teraz mam.
 
reklama
Już wiem ten sprzedawca nazywał się "kraina snów".I spoko gościu,dzwonił do mnie w sprawie rozmiaru i sprowadził mi konkretny,co na allegro nie było.
Ja kupiłam 80F, pod biustem mam ok.85 i tak wynikało z tabeli rozmiarów.Ale ten stanik ma taką dużą regulację,że drugi chyba spokojnie kupię 75 z największa miseczką.Też u niego,bo zadowolona jestem.
A z tego co pamiętam,i z konsultacji z koleżankami co teraz urodziły,to kupuję miseczkę dwa rozmiary większą niż teraz mam.
Własnie znalazlam te biustonosze - kupiłam sobie jeden z nich w 4 miesiacy ciazy (Mama Rose sie nazywal), po 2 praniach tak sie rozciagnal ze wogole mi juz biustu nie trzyma....moze jakis wadliwy model, no nie wiem....fakt ze nie bylo 70 wiec kupilam 75 G wiec troche luzniejszy.......no i ma tylko3 haftki. Ale poszukam jeszcze, sa tu duzo tansze....Ja kupilam w sklepie o 70zl drozej niz stoi na allegro....
 
Widziałam właśnie,że te alles ma dwóch chyba sprzedawców.Ja kupiłam nie ten ciążowy,rosnący,tylko do karmienia.Wygląda porządnie,haftek ma 6.Jeszcze nie prałam.
 
ciekawe jak wizyta u malutkiej mam nadzieje,że szybko da znac...teraz przeczytałam o wynikach i sie bardzo martwie więc trzymam kciuki mocno za was!!!

a ja siedze i fotki ogladam...

madzia1989 spokojnie niech emocje opadna...
 
ja na razie nie kupuje stanikow do karmienia, zostaje przy tych co mam, jak cos to kupie po porodzie bo jeden dwa dni przemecze sie w zamalych, kupie takie normalne jak cos tylko ze wiekrze. mam kogo wyslac po nie w razie w
 
aloha!

ja tylko na krótko .... kończę się normalnie i powinnam już w domu zostać dobrze, że ostatni tydzień w pracy :baffled: dziś już przegiełam, ostatnio notorycznie o wszystkim zapominam o klientach, o spotkaniach, a dziś zapomniałam o rozprawie i przypomniało mi sie 6 minut przed rozpoczęciem :zawstydzona/y: na szczęście uprzejmy sąd poczekał:dry: dobrze, że ostatni tydzień a w marcu coś tam w domku podokańczam i pozałatwiam formalności, potem dopiero zabiorę się za przygotowania dzidziusiowe - kurcze, byle się przed 15 marca nie rozsypać bo nie wiem co będzie:dry:

jeszcze mi taksówkarka dziś powiedziała, że to już chyba na dniach bo brzuszek mam nisko:szok: rzeczywiście ostatnio zgaga mi odpuściła - mam nadzieję, że się myliła:dry:
 
koga ja tez tak mialam juz nisko brzuch ulga w oddychaniu ...mhyslalam ze prod na dniach a tu lipa od tygodnia sapie jak lokomotywa przepona ucisnieta zoladek mlode wpycha sie opod zebra masakra .... znowu mam wrazenie ze albo urosl tak albo wyzej sie usadowil ..... teraz lenie sie u rodzicow z moim trzylatkiem jesli mozna tak to nazwac bo do popoludnia jestem z nim sama i wykancza mnie to jednak przedszkole to super sptrawa...teraz chce mi sie tak sapc jak na poczatku ciazy....13 w piatek moj urlop zaczyna i mamy przyjechac do rodzicow tu chyba sie rozdwoje...a jak wczesniej to brodnowski szpital polecam wszystko za free ;-) noi polozna mi ostatnio polecala tez go....ostatnie usg mam miec 7 marca ciekawe jak z wizyta czy dotrwam.... modle sie zeby mlody sie glowa w dol obrocil bo nie wyobrazam sobie porodu naturalnego w takiej sytuacji a podobno w drugiej ciazy tak mozna rodzic i nie musi byc cc ...gryryy


zycze zdrowka wszytskim kwietniioweczkom i doczekania kwietnia...bo u nas marcowki juz w marcu zaczely...oj az ja sie boje bo tak naprawde nie zna sie dnia ani godziny kiedy to nastapi...
 
Ostatnia edycja:
tez jestem z dala od swoich mieszkamy razem z mojego siostra i narzzeczonym, ktorych juz mam po dzirki w nosie, jeszcze bylo wielkkie oburzenie z jej strony ze jak ja moge tylko mojej mamie kuppic bilet tuz przy porodzie a jej mamie nie ona urodzila 4 dzieci i ma wiecej doswiadczenie niz moja ktora ma 2 cory.:crazy:
ja uz jestem ta zla sprowadzajaca syneczka na zla droge bo sie hajtac nie chce, a przynajmniej nie teraz.:szok: jak ja tak moge.
a najleprze to bylo jak powiadomilismy ze jezeli przyjedziemy w czerwcu na to wesele to zostaje do konca czerwca u nich na slasku a na caly lipiec jade do mnie na mazury. no powiedzcie jak ja tak moge:no:
 
reklama
Wiem co czujesz ja tez tu gdzie teraz mieszkam nikogo nie znam mam tylko męża i synka a czasami marzę o jakiejś koleżance na zwykle ploty czy kawkę no albo na spacer bo ile można rozmawiać z sześciolatkiem :baffled:

oj znam ten bol.... pocieszenie tylko takie ze jak maluchy sie urodza nie bedziemy mialy na nic czasu... a pozniej na spacerkach z wozkami napewno jakas kumpele sie spotka ;-) chociaz wiadomo ona rodziny nie zastapi...ja juz przywyklam to zycia w tulaczce moze dlatego ze i moj ijciec oficerem jest....jeszcze maz sie trafil...ech no ale nic to bedzie dobrze


a co do przygotowan ja poza spakowana torba jeszcze nic nie mam no moze jeszcze wyprasowane ubranka dla malucha...lozeczko na samym koncu ma maz ubrac bo jeszcze maly rement ma byc w marcu gryy
 
Do góry