reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

starania się - watpliwości..

-bo ta cytomegalia IgG wyszla mi 321,6 AU/ml czyli z norm wynika ze jest dodatnia-pozytywna, norma to ponizej 15, u mnie wynik duzo dodatni...co to znaczy? Wiem ze czesc z was robila to badanie i macie jakies pojecie...bede wdzieczna za informacje.:tak:


Dziewczyny dobrze radza, zrob IgM...ja mialam jazdy wlasnie teraz w ciazy :-( i lepiej zrobic przed bo jak sie choruje obowiazkowo przed zajciem wyleczyc...Mi wyszla 107 IgG i gin powiedzial ze albo choruje w pelni albo chorowalam wiec od razu stres bo to b. niebezpieczne dla dzidziusia (poronienia, wodoglowie, wady genetyczne i inne cholery - zadko kiedy dziecko zdrowe sie rodzi a jak z pozoru zdrowe to i tak choruje) .... wiec zrobilam IgM i wyszlo mi 0,46 wiec wynik ujemny...Moze choroba nawrocic bo ona jest tylko w uspieniu ale podobno tak mowi moj gin ze najgorzej pierwszy raz zachorowac w ciazy. Ja juz chorowalam wiec wierze ze to bylo przed ciaza i mam przeciwciala ale i tak zostal jakis strach niewiem ... musze wierzyc ze bedzie dobrze, nie bede jak wariatka latac co chwile na IgM przeciez czy dalej ujemne :-)
 
reklama
Dziewczyny dobrze radza, zrob IgM...ja mialam jazdy wlasnie teraz w ciazy :-( i lepiej zrobic przed bo jak sie choruje obowiazkowo przed zajciem wyleczyc...Mi wyszla 107 IgG i gin powiedzial ze albo choruje w pelni albo chorowalam wiec od razu stres bo to b. niebezpieczne dla dzidziusia (poronienia, wodoglowie, wady genetyczne i inne cholery - zadko kiedy dziecko zdrowe sie rodzi a jak z pozoru zdrowe to i tak choruje) .... wiec zrobilam IgM i wyszlo mi 0,46 wiec wynik ujemny...Moze choroba nawrocic bo ona jest tylko w uspieniu ale podobno tak mowi moj gin ze najgorzej pierwszy raz zachorowac w ciazy. Ja juz chorowalam wiec wierze ze to bylo przed ciaza i mam przeciwciala ale i tak zostal jakis strach niewiem ... musze wierzyc ze bedzie dobrze, nie bede jak wariatka latac co chwile na IgM przeciez czy dalej ujemne :-)
o fajnie ze wpadlas!!! bylam wlasnie ciekawa jak sie ta sprawa u ciebie zakonczyla!!! to super ze IgM (-) :-D bardzo sie ciesze!!!!!
 
Dziewczyny dobrze radza, zrob IgM...ja mialam jazdy wlasnie teraz w ciazy :-( i lepiej zrobic przed bo jak sie choruje obowiazkowo przed zajciem wyleczyc...Mi wyszla 107 IgG i gin powiedzial ze albo choruje w pelni albo chorowalam wiec od razu stres bo to b. niebezpieczne dla dzidziusia (poronienia, wodoglowie, wady genetyczne i inne cholery - zadko kiedy dziecko zdrowe sie rodzi a jak z pozoru zdrowe to i tak choruje) .... wiec zrobilam IgM i wyszlo mi 0,46 wiec wynik ujemny...Moze choroba nawrocic bo ona jest tylko w uspieniu ale podobno tak mowi moj gin ze najgorzej pierwszy raz zachorowac w ciazy. Ja juz chorowalam wiec wierze ze to bylo przed ciaza i mam przeciwciala ale i tak zostal jakis strach niewiem ... musze wierzyc ze bedzie dobrze, nie bede jak wariatka latac co chwile na IgM przeciez czy dalej ujemne :-)

Kochana Kroptusiu...moja mniejsza odpowiedniczko:-D dziekuje bardzo za odpowiedz. Zrobie to koniecznie bo z tego co piszesz to faktycznie zagrozenie jest duuuze dla bobaska jakby co... Moja IgG ma az 321,6 wiec sporo...w poniedzialek zrobie jeszcze ta IgM dla siwtego spokoju z cytomegalii i IgG z toxoplazmozy...
A ty sie nie martw kochanie, skoro masz teraz ujemny wynik a masz p/ciala to napewno maluszek jest bezpieczny! Pozdrawiam serdecznie!:-)

w sumie racja ni mozna tracic nadzieji, bo w koncu to ona nas potrzymuje na duchu i trzyma w kupie..

mąż bierze cynk.. aplikuje mu go co dziennie powiedzmy ze od jakiegos czasu moze miesiac poltora, ja biore wszystkie witamimy z grupy B taki zestaw mam w tym jest kwas foliowy i witamina B6, ktora powoduje lepsze jego wchłanianie..

Nektarynko-dobrze ze bierzecie witaminki, wiem, ze dziewczyny tez kupuja mężom jakies cos na s...salfazin chyba...takie meskie witaminy...nie pamietam dokladnie nzawy ale jakos tak... to sa witaminy na poprawę zołnierzykow...moze tez sprobuj mu to kupic.
A ty bierz te Betowe witaminy, bo kwas foliowy jest bardzo wazny!
I nie poddawaj sie-jak sie czegos bardzo chce to sie to osiaga...choc czasem troszke trzeba poczekac, ale w koncu sie udaje i wam tez napewno sie uda!

A wlasnie mam pytanie-czy wy slyszalyscie moze o tym, ze mozna miec nasycony organizm kwasem foliowym???
Pytam bo ja bralam go od kwietnia 2008 caly czas i jak bylam teraz ostatnio u ginekologa to powiedzial mi ze na razie moge nie brac, bo mam nasycony nim organizm i jest go duzo w moim ciele inie potrzebuje lykac codziennie na razie....i zeby zaczac brac na nowo jak dowiem sie ze jestem w ciazy...co o tym sadzicie? Bo ja po tej wizycie u niego skonczylam pudelko i juz dalej nie biore-zgodnie z jego zaleceniem...ale jakos nie jestem przekona o tej decyzji...?
 
Ostatnia edycja:
A wlasnie mam pytanie-czy wy slyszalyscie moze o tym, ze mozna miec nasycony organizm kwasem foliowym???
Pytam bo ja brala go od kwietnia 2008 caly czas i jak bylam teraz ostatnio u ginekologa to powiedzial mi ze na razie moge nie brac, bo mam nasycony nim organizm i zeby zaczac brac na nowo jak dowiem sie ze jestem w ciazy...co o tym sadzicie? Bo ja po tej wizycie u niego skonczylam pudelko i juz dalej nie biore-zgodnie z jego zaleceniem...ale jakos nie jestem przekonan o tej decyzji...?
ja meza tez szprycuje Salfazinem! :-D
a co do kwasu! mi sie wydaje ze to moze byc prawda! bo zobacz przeciez cale zycie nie musisz brac kwasu foliowego tylko w okreslonych przypadkach! i tylko jakis czas przed max na rok przed planowanym poczeciem wczesniej tzn dluzej nie ma widocznie sensu! a wiesc kwas foliowy nie jest wydalany jak witaminka C ..:rofl2: w zasadzie sa 3 przypadki wiekszego zapotrzebowania na kwas foliowy - przy ciazy, przy tabletkach hormonalnych i przy wiekszym spozyciu alkoholu! :rofl2:
 
o fajnie ze wpadlas!!! bylam wlasnie ciekawa jak sie ta sprawa u ciebie zakonczyla!!! to super ze IgM (-) :-D bardzo sie ciesze!!!!!

A dzieki kochana, dzis z tym wynikiem jade do gina zobaczymy co powie, mam tez usg dzis genetyczne to trzymac kciuki bo badanie przeziernosci :-) skurcze tez jeszcze nie odpuszczaja co martwi ginka ale ogolnie ok...Groszek juz kopie delikatnie, muska po prawej stronie cuuuuuuuuuuuuuuuuudne uczucie brzuszel mi urosl spory co zalaczam na zdjeciu a to 14 tydz dopiero ... Pozdrowienia dziewczynki

 
ja meza tez szprycuje Salfazinem! :-D
a co do kwasu! mi sie wydaje ze to moze byc prawda! bo zobacz przeciez cale zycie nie musisz brac kwasu foliowego tylko w okreslonych przypadkach! i tylko jakis czas przed max na rok przed planowanym poczeciem wczesniej tzn dluzej nie ma widocznie sensu! a wiesc kwas foliowy nie jest wydalany jak witaminka C ..:rofl2: w zasadzie sa 3 przypadki wiekszego zapotrzebowania na kwas foliowy - przy ciazy, przy tabletkach hormonalnych i przy wiekszym spozyciu alkoholu! :rofl2:

Eve-faktycznie chyba cos w tym jest prawdy...no ja w kazdym razie nie biore jak na razie juz teraz 2 miesiac. I poslucham tego doktorka, skoro bralam tak dlugo to mam chhyb azapas na jakis czas...a jak juz na wiosne wznowie staranka to wtedy bede sie na nowo szprycowala folikiem.
dzieki za opd...jestes jak zawsze niezawodna!
 
A dzieki kochana, dzis z tym wynikiem jade do gina zobaczymy co powie, mam tez usg dzis genetyczne to trzymac kciuki bo badanie przeziernosci :-) skurcze tez jeszcze nie odpuszczaja co martwi ginka ale ogolnie ok...Groszek juz kopie delikatnie, muska po prawej stronie cuuuuuuuuuuuuuuuuudne uczucie brzuszel mi urosl spory co zalaczam na zdjeciu a to 14 tydz dopiero ... Pozdrowienia dziewczynki


Kroptusia-pieny brzuszek!!! taki kształtny i wogole:-);-):-) Ale faktycznie jak na 14y tydzie to mamuska jestes cala gębą...chyb afasolkowi dobrze u mamy ze tak ładnie rosnie!
Trzymamy kciuki za wizyte i badanie-daj znacjak wrócisz kochanie!
 
A dzieki kochana, dzis z tym wynikiem jade do gina zobaczymy co powie, mam tez usg dzis genetyczne to trzymac kciuki bo badanie przeziernosci :-) skurcze tez jeszcze nie odpuszczaja co martwi ginka ale ogolnie ok...Groszek juz kopie delikatnie, muska po prawej stronie cuuuuuuuuuuuuuuuuudne uczucie brzuszel mi urosl spory co zalaczam na zdjeciu a to 14 tydz dopiero ... Pozdrowienia dziewczynki
Sliczny brzuszek!!!!!! :-D ja tez chciec taki! :dry:kciuki zacisnietej wiec daj znac po usg!!!! :tak:
Eve-faktycznie chyba cos w tym jest prawdy...no ja w kazdym razie nie biore jak na razie juz teraz 2 miesiac. I poslucham tego doktorka, skoro bralam tak dlugo to mam chhyb azapas na jakis czas...a jak juz na wiosne wznowie staranka to wtedy bede sie na nowo szprycowala folikiem.
dzieki za opd...jestes jak zawsze niezawodna!
ależ komplementem mi sie dostalo! :tak: dziekuje dobra kobieto! :tak::-D

ja zaraz uciekam bo popoludnie pelne obowiązkow! lece na zakupy bo lodowka swieci pustkami ... :dry: z psiem do weta i odebrac wyniki! :dry: ciutek sie boje .... hmmm... ok papapapatki kobitki!
 
Kochana Kroptusiu...moja mniejsza odpowiedniczko:-D dziekuje bardzo za odpowiedz. Zrobie to koniecznie bo z tego co piszesz to faktycznie zagrozenie jest duuuze dla bobaska jakby co... Moja IgG ma az 321,6 wiec sporo...w poniedzialek zrobie jeszcze ta IgM dla siwtego spokoju z cytomegalii i IgG z toxoplazmozy...
A ty sie nie martw kochanie, skoro masz teraz ujemny wynik a masz p/ciala to napewno maluszek jest bezpieczny! Pozdrawiam serdecznie!:-)

No ja sobie poczytalam o cytomegalii...kiedys o tym slyszalam by toxo i cyto zrobic przed ciaza ale czlowiek tak nie przyklada wagi jak nie wie co to a jak przeczytalam gesia skorka Kafeteria - Cytomegalia - fakty i mity sama kochana przeczytaj...naprawde warto. A to ze wyszedl taki wynik to poprostu tyle pewnie masz przeciwcial...Ja prawie osiwialam bo czekalam na wynik tydzien czasu i ciagle mysl czy mam wirusa ktory przenika przez lozysko i robi spustoszenie z groszkiem :-( mi gin powiedzial ze toxo sie leczy a to podobno nie nie wiem wiec bylam przerazona....Dzis sie dowiem co i jak dzieki za cieple slowa...Sledze Twoja historie, trzymam kciuki za sprawna nozke by szybciutko byla i by sie pojawila fasolina :-)
 
reklama
Dziewczyny w jakim wieku wyszlyscie za maz? Co na to mowili Wasi rodzice? Jak szybko powiedzialybyscie rodzicom i tesciom o ciazy? Powiedzialybyscie im gdybyscie poronily (odpukac) a oni jeszcze nie wiedzieliby, ze bylyscie w ciazy?

Ja dosc póxno wyszłam za maz, mialam 32 lata w dotaku moj maz jest ode mnie mlodszy 8 lat, slub cywilny bralismy 31.08.2007
O ciazy powiedzialabym mamie zaraz po zrobieniu testu :) a o poronieniu tez bym powiedziala, mam nadzieje ze nie bede musiala..

Tacie informacxje przekazuje mama, ja mam z nim malo emocjonalny kontakt :) O poronieniu bym mu nie mowila..


witam

Jestem nowa w tym watku dotychczas bywalam w ":) Mamusie,staraczki w 2009 roku", mam nadzieje ze bede tutaj mile widziana:)

cos o sobie
w maju skoncze 24 lata moj M. w sierpniu 32, jestesmy poltora roku po slibie a ponad 6 lat sie znamy (poznalismy sie przez internet)..

od czerwca ubieglego roku staramy sie o dziedzie ale mozna powiedziec ze dopiero w grudniu zaczelismy sie do tego solidniej przykladac, wczoraj po wizycie u lekarza bylam podłamana, poniewaz okazalo sie ze nie dosc ze moj M. ma mało plemnikow to jeszcze tylko 30% jest zdolnych do zapłodnienia.. nie poddajemy sie, chociaz jakos stracilam nadzieje ze sie uda... moze minie mi po kilku dniach.. musze ochłonąc..

mam nadzieje ze nie bedziecie maily za zle.. ze nie nadrobie tych prawie siedmiuset stron napisanych przez Was..
Pozdrawiam
Nek

Witaj Nektarynko ! Ja czasem mam problem z nadrobieniem postwo z paru dni ;)
Co do nasienia meza, mam podobny problem z moim m. ma plemniczkow tylko 15 mln (norma od 20 mln) i malo ruchliwe sa w dodatku..

Karmie go salfazin, pro men, maca, l-karnityna, bylismy wczorak z jego wynikami u androloga, kazal mu powtorzyc spermogram i zbadac poziom testosteronu, prolaktyny, THC i LH , jak pojdziemy z wynikami powiem ci co dalej, czy bedzie mial jakas kuracje...

Kochana Kroptusiu...moja mniejsza odpowiedniczko:-D dziekuje bardzo za odpowiedz. Zrobie to koniecznie bo z tego co piszesz to faktycznie zagrozenie jest duuuze dla bobaska jakby co... Moja IgG ma az 321,6 wiec sporo...w poniedzialek zrobie jeszcze ta IgM dla siwtego spokoju z cytomegalii i IgG z toxoplazmozy...
A ty sie nie martw kochanie, skoro masz teraz ujemny wynik a masz p/ciala to napewno maluszek jest bezpieczny! Pozdrawiam serdecznie!:-)



Nektarynko-dobrze ze bierzecie witaminki, wiem, ze dziewczyny tez kupuja mężom jakies cos na s...salfazin chyba...takie meskie witaminy...nie pamietam dokladnie nzawy ale jakos tak... to sa witaminy na poprawę zołnierzykow...moze tez sprobuj mu to kupic.
A ty bierz te Betowe witaminy, bo kwas foliowy jest bardzo wazny!
I nie poddawaj sie-jak sie czegos bardzo chce to sie to osiaga...choc czasem troszke trzeba poczekac, ale w koncu sie udaje i wam tez napewno sie uda!

A wlasnie mam pytanie-czy wy slyszalyscie moze o tym, ze mozna miec nasycony organizm kwasem foliowym???
Pytam bo ja bralam go od kwietnia 2008 caly czas i jak bylam teraz ostatnio u ginekologa to powiedzial mi ze na razie moge nie brac, bo mam nasycony nim organizm i jest go duzo w moim ciele inie potrzebuje lykac codziennie na razie....i zeby zaczac brac na nowo jak dowiem sie ze jestem w ciazy...co o tym sadzicie? Bo ja po tej wizycie u niego skonczylam pudelko i juz dalej nie biore-zgodnie z jego zaleceniem...ale jakos nie jestem przekona o tej decyzji...?

No ja tez mam przeciwciala na tokso, przynajmniej mozna byc spokojnych ze chorobe sie przebyło i nie ma zagrozenia zarazenia sie nią podczas ciazy...

Co to foliku to wazna sprawa, nie myslałam o tym wczesniej, ale słyszałam ze nawet cos za krwinkami moze byc nie tak przy lykaniu foliku....
Ja biore go juz rok, moze tez czas na mala przerwe
 
Do góry