Kobietki jak myslicie moze to być jakis znak fasolki:
otóz od tygodnia zauwazyłam zmiany w moim organizmie - jesteem wielki spiochem i uwielbiam słodycze a od tygodnia czuje sie wyspana i siedze do poxna, no i najwazniejsze nie mam ochoty na czekolade to nie samowite 2 tabliczki w barku a ja nie mam ochoty ich zjesc, przewaznie pochłaniałam pol czeklady do mojego ulubionego serialu
otóz od tygodnia zauwazyłam zmiany w moim organizmie - jesteem wielki spiochem i uwielbiam słodycze a od tygodnia czuje sie wyspana i siedze do poxna, no i najwazniejsze nie mam ochoty na czekolade to nie samowite 2 tabliczki w barku a ja nie mam ochoty ich zjesc, przewaznie pochłaniałam pol czeklady do mojego ulubionego serialu