reklama
Dziewczyny czy Wam tez był na poczatku trudno żeby przyzwyczaic sie do bycia w domu wlaściwie 24 godziny na dobe??
Powiem Wam, że mam strasznego doła:-( mąż wraca z pracy ok. godziny 18, a ja jestem wtedy juz tak zmęczona że zawsze robie sobie małą drzemke do 20, pozniej kapiemy Daniela i ja znowu usypiam zeby miec siły na nocne karmienia...
przyzwyczaisz się,niedługo wiosna,więcej czasu bedziesz spedzać na spacerkach,a czasem kazdy doła potrafi zaliczyć.Mówisz że Twój M wraca z pracy o 18.00 a co ja mam powiedzieć jak mój wraca o 22.00????? mam jeszcze gorzej niesądziśz????i jakos dajemy rade.
A my juz po drugim spacerkuTym razem to byly dwie godzinki:-)Nawet dziewczynki zaliczyly siusianie pod krzaczki:-)W domku wypily cieplutkie herbatki i zaraz zjedza sobie jakis deserek
![]()
Gratulacje za sikanie pod krzaczkiem,kiedy moja gwiazda będzie sie tak załątwiać-marzenie

Masz rację dowikla spotkanie było bardzo udane,oby więcej takich.Aż się dziwie że Oliwka wytrzymałą tyle bez spania.Padłą jak goście pojechali o 16.00 i wstałą o 18.00- musiałąm ja budzićAGNES
Widac ze dzieciaczki zadowoloneWiec pewnie spotkanko bylo super




B
Beata1988
Gość
Witam wieczorową pora!
Ja dzisiaj to w rozjazdach jestem. Teściowej samochód wczoraj zabrałam to dzisiaj musiałam do niej pojechać. Siostra pierwszy raz ze mną jechała odkąd mam prawko (a mam już od roku) na szczęście przeżyła

jutro Radek przyjeżdża szkoda że tylko na weekend.
Nawet nie nadrabiam zaległości w czytaniu bo na pewno dużo żeście naskrobały


Ja dzisiaj to w rozjazdach jestem. Teściowej samochód wczoraj zabrałam to dzisiaj musiałam do niej pojechać. Siostra pierwszy raz ze mną jechała odkąd mam prawko (a mam już od roku) na szczęście przeżyła



Nawet nie nadrabiam zaległości w czytaniu bo na pewno dużo żeście naskrobały



wiktoria12
Mama i żona :)
Dziewczyny czy Wam tez był na poczatku trudno żeby przyzwyczaic sie do bycia w domu wlaściwie 24 godziny na dobe??
Powiem Wam, że mam strasznego doła:-( mąż wraca z pracy ok. godziny 18, a ja jestem wtedy juz tak zmęczona że zawsze robie sobie małą drzemke do 20, pozniej kapiemy Daniela i ja znowu usypiam zeby miec siły na nocne karmienia...
Ja jak urodziłam córeczke to też miałam doła no ale mąż był przy mnie. Ale juz przy synkowi męża nie było bo pracował za granicą a jak przyjechał to Kamilek miał dwa miesiące było mi ciężko i to bardzo a jeszcze ja miałam w dodatku córeczke więdz 2-ka dzieci a ja sama

B
Beata1988
Gość
Agnes, wiktoria, wiewióreczka wy macie chociaż szczęście że macie mężów przy sobie. Ja cały czas sama siedziałam z dzieckiem to miałam dwa razy gorzej. Po ciężkim dniu czy nocy nie mogłam się przytulić do ukochanej osoby... To doła miałam podwójnego. Jeszcze trochę to na prawdę byłam o krok od depresji. Radek był raz na miesiąc na trzy dni. Ale musiałam sobie sama jakoś poradzić
B
Beata1988
Gość
Ach ta depresja poporodowa jest okropna 





wiktoria12
Mama i żona :)
Beata ja męża widze co 2,5 miesiąca i jak przyjeżdza to tylko na dwa tygodnie jak urodziłam drugie dziecko to on akurat był za granicą w pracy jak już wczesniej napisałam to M jak przyjechał to synek miał dwa miesiące.A teraz znowu czekamy na M jeszcze 24 dni i będzie z nami.Agnes, wiktoria, wiewióreczka wy macie chociaż szczęście że macie mężów przy sobie. Ja cały czas sama siedziałam z dzieckiem to miałam dwa razy gorzej. Po ciężkim dniu czy nocy nie mogłam się przytulić do ukochanej osoby... To doła miałam podwójnego. Jeszcze trochę to na prawdę byłam o krok od depresji. Radek był raz na miesiąc na trzy dni. Ale musiałam sobie sama jakoś poradzić
Mamo Helenki woj małopolskie
B
Beata1988
Gość
Wiktoria a jak mąż przyjeżdża to się dziećmi zajmuje?
reklama
wiktoria12
Mama i żona :)
Wiktoria a jak mąż przyjeżdża to się dziećmi zajmuje?
No wiesz moji tesciowie mają małe gospodarstwo a że mieszkamy w domu z nimi no to im pomagamy.A na wiosne jest dużo pracy ale jak ma chwilke to sie zajmuje dziecmi i mną


Podziel się: