reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2008

dziewczyny i ja na chwilę wieczorową porą

poczytałam, ale nie dam rady poodpisywać, bo padam dziś... przede wszystkim
KAKA ogromne wyrazy współczucia, trzymaj się cieplutko kochana!

u nas znowu dzien na wariackich papierach - pojechaliśmy do lasu na spacer, potem do centrum handlowego w chuście (mój M. robił furorę niosąc w niej dziecko) i szybko później do domu, bo znajomi wpadli z córką

potem wykąpaliśmy Marikę i poszła spać, a M. wybył niedawno na imprezę koleżanek z pracy; robią imprezę w klubie na 160 osób w klimacie rapperskim (juz Wam pisałam), więc M. założył spodnie z krokiem w kolanach, bluzę szeroką, daszek biały, kolczyki ala diamenty i kupiony w h&m kajdan na szyję (śmiałam się do łez z niego)

dobrej nocki, idę odpoczywać
 
reklama
moli nie mam sposobu, mam ciemne meble(zachciało się nam) i teraz musze latać ze scierką 2 razy dziennie

Ooj ja wcale dużo nie robie, np rzadko teraz robie obiady, moje mama przejeła gotowanie, kuchnie sprzatamy na zmiany, a łazienke my. Nasze pokoje przelatuje szybko, a u mamy sajgon. Ja mam calkiem inne podejście do porzadków nie pójde spać jak nie ogarne, a moja mama ma wszedzie "kupki". Popołudniu bawiłam się z Kamisiem, rower i teraz wieczorkiem wypiłam pół karmi Pychotka- jejku niepamiętam kiedy ostatnio piłam piwko. Mały wypił 60 ml kachy na mleczku, wydoił cyca i spi:)
 
ZGADZAM SIE :-D
EVELAJNA nie co 15 minut to nie Oliwia placze strasznie przy fridzie ale najgorsze jest to ze Po fridzie tez nie da sie jej uspokoic :baffled:
Oli wstama Zjadla mleko z kacha i marudzi Wszystkie zabawki i gadanie jest na kilka minut Oj biedna chyba musi sie zle czuc :-(

O masz... Trzeba cierpliwie czekać na ten okres samodzielnego smarkania...:baffled:
Zdróweczka dla Oli!!!

...
dorotkobiedna Oliwcia,dużo zdrówka dla niuńki...spróbuj jej wlać trochę soli fizjologicznej do noska i wtedy fridą zciągnąć glutki,nasz Miki się drze(pewnie sąsiedzi już uszy zatykają)ale mu to pomaga
My też tak robimy - najpierw Sterimar do nosa na 5 minut, a potem fridą ciągniemy, to lepiej wyłazi.
... Miki już mi tak pogryzł cyce tymi małymi ząbkami,że już wymiękam,znowu Bepanten w ruch poszedł grrrr...

Miałam się spytać jak karmienie idzie z zębiskami, ale już odpowiedziałaś:-)
Nie powiem, żebym się nie mogła doczekać aż Tuśce wyrosną...:baffled:

Mikiemu też dużo zdrówka!!

Kate M musiał wyglądać nieziemsko:-D:-D:-D Jak ja lubie takie imprezy. W Rzeszowie co i rusz takie robiliśmy, i też pomysły wychodziły od koleżanek z roku Andiego:)

Młoda usnęła prawie przy cycu, ale zdążyłam ją jeszcze odbić i na przytomnego wsadzić w łóżeczko. Teraz oby jak najdłużej pospała.
Jutro goooościeeee!!!! Wreszcie. Bo nas to nikt nie odwiedza taki wygwizdów:-(
Dobranocki!
 
A Marika polubiła już Fridę, chyba ją przyzwyczaiłam. Jak w nosku coś widzę to nawilżam wodą morską i ciągniemy glutki.

EVELAJNA wyglądał czadowo... aż mu zazdrościłam, że idzie tam...
 
czarna dzięki :-) zmobilizowałaś mnie przez NK do wpisu na BB, bo staram się podczytywać, chociaż nie na bieżąco, ale z pisaniem ostatnio duuużo gorzej :zawstydzona/y:
ponad miesiąc temu zmarła babcia mojego T. i mojej teściowej odbiło, dosłownie, jak dla mnie to leczenie by się jej przydało bo jest coraz gorzej, przez to trochę zgrzytów i parę rodzinnych spraw trzeba było wyprostować
poza tym musiałam się zmobilizować i wpłynąć na naukę mojego syna, bo oceny na półrocze były hmmm... niespecjalne :-( dużo w tym mojej winy, bo od października przestałam go kontrolować z nauką i miał za dużo swobody, poza tym od początku gimnazjum ubzdurał sobie żeby ani w 1 % nie być prymusem ani broń boże kujonem. Tak więc ograniczyłam nam razem czas przy komputerze i więcej skupiamy się na nauce
Kaka najszczersze wyrazy współczucia, trzymaj się kochana
Miroslava urodziła, ale się cieszę
dużo zdrówka dla wszystkich maluszków-choruszków
gratulacje z okazji pierwszych ząbków, Iga w przeciwieństwie do Seby nie spieszy się z ząbkami, ale to chyba i dobrze bo na razie żadnego marudzenia, baaardzo pogodne dzieciątko mi się trafiło ;-) (ale wiem, wiem, pewnie do czasu :tak:)
 
NO tak dzień pełen wrażeń. A teraz nie mogę spać. Potworniasty dostał antybiotyk. W końcu wieczorem zasnął i jak na razie jadł na śpiocha 3 razy z czego bardzo się ciesze bo przez cały dzień tylko pił. Śpi spokojnie gorączka spadła.Co do wizyty lekarskiej będe miała jutro jak rodzice wrócą :-)
Goście byli ale nie posiedzieli długo. Wieczorkiem pojechałam sobie na zakupy i zostawiłam M samego z małym. Troszeczke się wyluzowałam. Za to on padł w międzyczasie.

Dorotko Kacpero dostaej szału jak tylko widzi fride...

Kaka wiem co czujesz. Ja do tej pory jak idę na grób dziadków to płacze...A zmarli w gródniu 2007.
 
MINISIA jak milo Cie tu widziec czesciej :-)
KATE Ty to zawsze na wariackich papierach :-)A twoj M bardzo imprezowy :-)
MARMA ciesze sie ze goraczka spadla I dobrze ze Ty sie wyluzowalas na zakupach Cos ci sie tez od zycia nalezy :-)
ASIU i jak po piwku?

Jejku tyle dziciaczkow chorych :-( Marma i Moli musimy dac rade z chorymi dzieciaczkami

MIRABELKA witaj Oj dzialo sie u Ciebie ale chyba juz wychodzicie na prosta ? Dobrze ze zajelas sie nauka syna :-)

U nas nocka ok Oli obudzila sie o 3,30 na mleczko a pozniej od 6 lezala sobie u siebie Wiercila sie ,mruczala,wzdychala i gadala cos do misi :-)
Ja mam takie spanie ze Ona tylko sie ruszy to ja juz nie spie ale przynajmniej polezalam sobie bo Oli nie plakala Pozniej byla zabawa i wietrzenie pupci co Oliwcia uwielbia :-)
Teraz spi razem z G w sypialni

DZIEWCZYNY COS MI SIE PRZYPOMINA NIE WIEM CZY NIE U CZARNEJ TAK BYLO ZE JAK SAMI MIAL KATAREK TO MOZNA BYLO ISC NA CHWILE NA SPACER ????????JAK SADZICIE?????

U mnie sloneczko i jak bedzie bardzo cieplutko to chcialabym sie z Oli wybrac na kilka minut na spacer

Poczytalam na marcu o MIROSLAVIE i az mi sie wszystko przypomnialo :-)Normalnie az sie buzia smieje Przypomnialam sobie jak to u nas bylo jak rodzilysmy i jak to bylo jak Oli sie rodzila JEJKU TO BYLY NAJWSPANIALSZE CHWILE W MOIM ZYCIU :-)

PATI to po kim Ty masz to sprzatanie ??jak nie po mamie ? :-)

COS CZARNEJ NIE BYLO WCZORAJ ?????????//

EVELAJNA to mily dzien sie zapowiada u Ciebie z goscmi :-)
 
Witam z rana.

Dorotko jak najbardziej możesz iść z małą na spacer przy katarku.
Małej będzie się lżej oddychało tylko przed spacerem ściągnij to co jest w nosku aby udorżnić.

Mirabelka witaj.

Marma oj biedaczek męczy się - dużo zdrówka dla niunia a dla Ciebie dużo sił.

Asiu witaj - jednak będziesz się wyprowadzać.
A jak po udanym wypadzie na piwko.

Pati Ty to taka pracowita mróweczka i pszczółka :tak:

Evelajna u nas też wiosna :-D już drugi dzień taki słoneczny i w miarę ciepło.

Kate to mąż musiał faktycznie śmiesznie wyglądać, ale jak impreza w takim stylu to żadnych odstępstw od tego :-D

Kasiu1978, Evelajna gratki dla Waszych maluszków za skończony 5 miesiączek ... co prawda wczoraj to było, ale ja wpadłam w wir pracy i nie byłam na BB.

Kaka jeszcze raz przyjmij kondolencje - ja też mam wiele miłych wspomnień z dzieciństwa związanych z dziadkiem.
Był zawsze obecny ... i teraz też jest w pamięci, sercu.
Taka jest kolej życia ... ale napewno babcia nie chciałaby abyś płakała.
ZAPALAM ŚWIATEŁKO DLA TWOJEJ BABCI [*]

U nas pogoda śliczna więc wybieramy się na dłuższy spacerek do lasu.
Tym razem nie do moich rodziców, ale gdzieś dalej .... szkoda pogody no i niedzieli na siedzenie w domku.
Ja od wczoraj mam takiego powera, że dziś z rana już poprasowałam, zupkę ugotowałam, ogarnęlam kuchnię i ... zaraz zmykamy.
Życzę miłego dzionka i przesyłam promyczki słoneczka.
 
reklama
U nas pogoda fatalna. Leje od samego rana. Ale z Potworniastym i tak nigdzie bym nie wyszła. No ale cieszę się bo jest troszeczkę lepiej niż wczoraj. Ładnie przespał noc.Gorączka spadła. Ma jakby większy katar i kaszel ale wygląda mi na to że wszystko mu się tam zaczyna odrywać to dlatego. Dalej maruda ale nie płacze już bez przerwy. M jest ze mną i jest mi znacznie lątwiej. Jak tylko jedno ma dość to pałeczke przejmuje drugie :-)
 
Do góry