K
Ktosiowa
Gość
Asiucha dlaczego odejściu??
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Asiucha dlaczego odejściu??
mieszaj ile chcesz jak to ci pomoze wyladowac frustracje!Nom, namieszalam z deko, bo zakrecona jestem ostatnio na maxa. Az mi teraz wstyd
Jak juz nasza W.Korpeczka najukochansza pisala, do 12tc ciaza nie jest traktowana powaznie. To znaczy, jeszcze w 100% nie moge sie wypowiadac, poki nie porozmawiam z ginem. Jeszcze tylko 8 dni, bedziecie musialy znosic moje marudzenia.
Biedne moje dziewczyneczki![]()
wracaj tu natychmiast i wyjasnij sprawe a potem komisyjnie stwierdzimy czy wolno ci odejsc! ;-)Dziewczynki wpadam na chwilę, dzisiejsze testowanka Hani i niunians tylko upewniły mnie w podjęciu właściwej decyzji i odejściu.
Ściskam was mocno, powodzenia!
super Oleńko to jutro bedziemy swietować ty pesymistko jedna!Dziewczynki dalej mam konrolę i poczytam Was popołudniu.
Wpadłam tylko donieść, że.............................
Zadzwoniłam do mojego kochanego ginka (kochanego bo nigdsy nie odmawia jak zawracam gitarę) i przyjmie mnie jutro w szpitalu na usg !!!!!!!
Hurraaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Przynajmniej będę wiedziała na czym stoję: puste jajo, ciąża ektopowa albo normalna zdrowa ciąża -co obstawiam najmniej (tak juz mam)……….
Żegnałam się już wczoraj na stronie 1018
no ja juz zerknelam! .... smutno mi ..... :-Żegnałam się już wczoraj na stronie 1018
No to ja dziewczynki postanowiłam do was napisać.
Nie nadrobię zaległości bo nie dam rady. Przekroczyłyście widzę magiczny tysiąc :-)
Kilka dni temu zrobiłam sobie pewne postanowienie. Koniec ze starankami! Wiem że brzmi to okrutnie ale cóż takie życie. Doszłam do wniosku, że normalnie nie funkcjonuje bo ciągle mi ten dzidziuś po głowie chodzi i wszystko przestaje mnie cieszyć bo całą uwagę i plany skupiam na dziecku. Przestałam się sobie sama podobać bo gdzieś zniknęła radosna dziewczyna która podchodziła do życia spontanicznie i optymistycznie a pojawiła się smutna i znudzona, marudna baba która skoro nie ma dziecka to nie widzi sensu niczego. Postanowiłam to zmienić, koniec z liczeniem cyklu, wykresami, braniem leków (zupełnie bez sensu zatruwam organizm mega drogimi tabletkami a mogłabym owoców za to kupić i by mi pewnie na zdrowie lepiej wyszło). Z lekarzem też juz kończę, pójdę kontrolnie w kwietniu a potem nie wiem, może jak kiedyś szczęśliwie zajdę w ta ciąże. Poza tym moja decyzja ma jeszcze jedno uzasadnienie, mój M ma taką prace że często go nie ma, również w dni owulacji. Nie posunę się do szaleństw jak koleżanka z wątku "Możliwe" bo na głowę jeszcze nie upadłam a moje dziecko ma być wynikiem miłości i fajnego seksu a nie pchania sobie tam paluchów.
Forum opuszczam na razie, choć pewnie będe was podczytywać i tęsknić to raczej nie będe się udzielać, dobra na pewno jutro wpadne bo muszę wiedzieć jak tam dwie kreski HaniKto jeszcze testuje jutro?
Trzymam za was kciuki dziewczynki, życzę wszystkim pozytywnych testów i zdrowych fajnych dzieciaczków. Jak najwięcej uśmiechu i wiary, niedługo wiosna więc będzie weselej. Dziękuje za wsparcie i fajną atmosferę.
Buziaki!
wracaj tu natychmiast i wyjasnij sprawe a potem komisyjnie stwierdzimy czy wolno ci odejsc! ;-)
![]()
Powiedziałam, że zwariuję do 25.03, zaczął się śmiać i pozwolił przyjechać.
Hurraaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Przynajmniej będę wiedziała na czym stoję: puste jajo, ciąża ektopowa albo normalna zdrowa ciąża -co obstawiam najmniej (tak juz mam)……….
mieszaj ile chcesz jak to ci pomoze wyladowac frustracje!a 8 dni zobaczysz jak szybko minie! tylko nie wolno ci tak szybko wpadac w panike!!!! rozumiemy sie ?? zabraniam!
a z tym olewczym traktowaniem ciazy do 12tc to wiedzialam ale to nie zmienia faktu ze "tempota" sie szerzy!![]()
Eve wyjaśniłam wszystko najprościej jak potrafie, muszę odetchnąć i nadać życiu nowy sens, bo dziecko chyba nie jest mi obecnie pisane i dość brutalnie zdałam sobie z tego sprawę. Lepiej późno niź wcale.
no ja juz zerknelam! .... smutno mi ..... :--
-
-
-( ale cie rozumiem! trzymam za ciebie kciuki i zebys o nas nie zapomniala! buziaki!!!!!
![]()
Rozumiem Cię. Też często miewam te paskudne momenty kiedy nic innego nie ma sensu skoro nie ma bobaska. Ale u mnie to na szczęście szybko mija i mam nadzieję, że za każdym razem gdy upadnę to szybko się podniosę czego i Tobie mocno życzę! Odpuść Kochana, to dużo daje, masz racje. Powodzenia!![]()