reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

reklama
Witajcie kochane!:-)
U mnie dobrze. Caly czas jestem zabiegana i nie mam czasu aby porzadnie odpoczac, wiec korzystam jak wracam do domu-zamiast do kompa na BB to szybko do lozeczka. Na szczescie moj malzonek tez dba o mnie, i rano pozwala mi polezec, a sam w miedzyczasie szykuje sie do pracy i zajmuje sie nasza pociecha, wiec mam 15-20 minut aby spokojnie wstac:-D.
Rano dokuczaja mi zawroty glowy i czasem w ciagu dnia tez. Czasem mam wrazenie, ze zemdleje, ale na tym koniec.
Typowych mdlosci nie mam, czasem niemile uczucie, ale na tym koniec, na szczescie, bo do lazienki w pracy mam daaaaleko:tak:
Najbardziej mnie martwi uczucie napiecia w brzuchu. Pyszczku, mam podobnie jak Ty. Szczegolnie jak leze, to czuje jak mi sie napina. W ciagu dnia tez czuje napiecia, czasem mnie pobolewa-jakby jajnik z prawej strony. W poprzedniej ciazy nie odczuwalam tak tego, ale moj maz mowi, ze to dlatego, ze wtedy nie pracowalam, odpoczywalam. A teraz przez prace.
Do lekarza wybieram sie za tydzien w czwartek-wczesniej nie mam kiedy. A usg pewnie zrobie dopiero na poczatku kwietnia. Kurcze, chyba nie bedzie za pozno:confused:
A w ogole Wszystkim Wam zycze wspanialego dnia!!!

U nas swieci slonko i zapowiada sie super dzionek!
 
Paula Ty masz już za sobą, kibicuję naszym staraczkom na maxa ! a Tobie już za niedługo stuknie 15 tydzień i 40 sty :-D

ja też bardzo mocno kibicuje wszystkim starczkom!!!!!!!!! :tak::tak::tak:


Paula czujesz juz płeć ?

przeczuwam że to dziewczynka :tak: bardzo bym chciała :tak:

Royanna ja też do lekarza wybieram sie dopiero w przyszły czwartek :tak: i też ostatnio czuje takie mini kłucia w podbrzuszu i nie wiem czy to jajnik czy coś innego ale raczej nie jest to w miejscu jajnika....ale póki co nie zauważyłam nic niepokojącego :confused:
 
Hej dziewczyny
Życzę Wam super dnia i narazie się z wami żegnam na pare dni bo wyjeżdżamy z mężem i synkiem na urlop:happy: Poodpoczywamy troszkę w Mikołajkach w Gołębiewskim.

Po powrocie się wam zamelduję:tak:

Życzę wam owocnych przytulanek i pozytywnych teścików!!!:-)
pozdrawiam papa
 
witam sie i ja!dzis pozniej bo bylam na bilansie dwulatka wszystko jestym ok!zato ja sie zle czuje juz myslalam ze plamienie ustalo a tu od wczoraj od nowa powtorka z rozrywki:-(doluje mnie to strasznie..poza tym brzuch mnie kluje i ogolne samopoczucie do bani!!juz nie wiekm co o tym wszystkim myslec...chyba pojde do gina w nastepnm tyg ale innego moze on cos innego lepszego poleci...
dziewczyny zadam glupie pytanie ale dreczy mnie to czy biorac tego dupka i jak mam plamienia to czy moze dojsc w takiej sytuacji do poronienie?????
 
Witajcie Kochane :)))
Paula- chyba coś przeoczylam???:tak:Jakies testowanko i 2 kresczki? Moje serdeczne GRATULACJE Kochana :-):-):-)
No i zeby odczucia sie sprawdziły co do córeczki :))))))
No a u mnie owulka za rogiem...czuje jak jajnik mnie ćmi...lewy....obstawiam ze jutro trzasnie albo po jutrze tak jak zazwyczaj w 16 d cyklu...
Royanna- bardzo dobrze ze odpoczywasz...teraz to bardzo wazne tym bardziej jak masz jakies napiecia brzuszka! Ja tez takie mialam i bóle po bokach jakby jajnikow ale to nie jajniki tylko więzadła czy jakos tak..oczywiscie dzialo sie to na skutek rosnacej macicy...Gin mi wtedy zalecił magnez i nospe doraźnie.....no i oczywiscie nie forsowac sie! Po 2 tygodniach na zwolnieniu ...ból przeszedl ale widzialam ze jak sie przeforsowalam to na koniec dnia bylam jak "obolały frędzel".......
Na szczescie te napiecia i pobolewania potem przeszly...no ale ciąza to ciąza i zawsze coś tam napina, kluje...albo jeszcze coś...
Trzymam kciuki zebyscie sie laski czuly super w tym stanie :))))))
Anufifi kochanie- a jak Ty sie miewasz?
jak Twoje chlopaki....moj wyszedl z gila....z czego bardzo sie ciesze i wydaje mi sie ze wyjazd w góry (zmiana powietrza i klimatu) bardzo mu pomogły :)
 
Witajcie Dziewczyny ;-)
U nas dzisiaj Lublin zasypało :szok: Wczoraj źle się czułam i dlatego nic się nie uczyłam na dzisiejszego kolosa na uczelni, więc specjalnie wstałam o 6 żeby jeszcze poczytać, a potem przed 9 mój M dzwoni żebym się nawet nie wybierała bo miasto stoi :szok: wszędzie korki, autobusy na środku drogi, bo nie mogą podjechac pod górkę. Mój M jechał godzinę do pracy (a zawsze 10-15 minut) :sorry2: Koleżanka z bloku obok jechała 1,5 godziny na uczelnię od nas, jak normalnie jedzie się góra 20 min. W połowie drogi autobus stanąl i dalej musiała wziąć taksówkę. Śnieg do tej pory sypie, a wiart taki że masakra! Więc stwierdziam że dam sobie spokój z uczelnią dzisiaj jak mam się tylko zmordować podróżą i zmarznąć, albo jeszcze lepiej koczować na przystankach :baffled: No ale koniec końców okazało się że połowa ludzi nie dojechała, nawet baba prowadząca zajęcia i wszystko odwołane :-) Więc nic nie straciłam.

A moje samopoczucie dzisiaj lepsze :tak: poranne mdłości zajadłam wczesnym śniadaniem, za namową Anufifi ;-) niestety wczoraj nie mogłam dostać w sklepie herbatki imbirwej więc na razie musze sobie inaczej radzić. Dzisiaj nie boli mnie brzuch, a wczoraj tak mnie kłuło po lewej stronie że musiałam wziąć nospę.
Ogólnie nie narzekam, mam nadzieję że będzie wszystko dobrze :tak:

Anufifi, Beti, Ptasiorek, Royanna, Paula, Gosia, Kiki, Kicia, Bershka, Jarzębinka, Czarodziejka, Sylwia, Kinga i wszystkie Dziewczyny gorąco pozdrawiam!
 
reklama
Do góry