reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

starania się - watpliwości..

reklama
Eh dziewczynki pracuje wlasnie nad moja praca mgr, juz myslalam, ze udalo mi sie wymyslic taka jedna trudna rzecz, juz sobie gratulowalam i bralam wdech przed dalsza czescia... ale patrze... kurna cos sie nie zgadza... i okazalo sie, ze zle policzylam calke, bo w miedzyczasie walnelam sie przy rozpisywaniu czegos :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: No i teraz dostalam taka caleczke, ze za chiny nie wiem z ktorej strony sie za nia zabrac... eh.... Jak ja bym chciala miec juz te studia z glowy... :sorry2::sorry2::sorry2::happy:
 
Eh dziewczynki pracuje wlasnie nad moja praca mgr, juz myslalam, ze udalo mi sie wymyslic taka jedna trudna rzecz, juz sobie gratulowalam i bralam wdech przed dalsza czescia... ale patrze... kurna cos sie nie zgadza... i okazalo sie, ze zle policzylam calke, bo w miedzyczasie walnelam sie przy rozpisywaniu czegos :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: No i teraz dostalam taka caleczke, ze za chiny nie wiem z ktorej strony sie za nia zabrac... eh.... Jak ja bym chciala miec juz te studia z glowy... :sorry2::sorry2::sorry2::happy:
co ty slonko studiujesz bo slowo calki jakos mi znajomo brzmi tylko ze ja naszczescie matme skonczylam na 1 roku! i pozniej juz bylo z glowy! :sorry2: no i widze ze tez twoja magisterka to jedno wielkie glowkowanie!:dry:
 
co ty slonko studiujesz bo slowo calki jakos mi znajomo brzmi tylko ze ja naszczescie matme skonczylam na 1 roku! i pozniej juz bylo z glowy! :sorry2: no i widze ze tez twoja magisterka to jedno wielkie glowkowanie!:dry:

Matme studiuje kochana. A Ty co studiujesz, ze tez masz mase glowkowania?
Ja wlasnie doszlam do wniosku, ze mojej calki nie daje sie obliczyc :wściekła/y: a na tym posrednio wlasnie miala sie opierac moja praca - mialam poporownywac pewne rzeczy uzyskane roznymi metodammi wlasnie podstawiajac je do funkcji bedacej wynikiem calkowania... Kurcze boje sie zeby sie nie skonczylo na calkowaniu przyblizonym na kompie - wtedy moja praca bedzie juz tylko czysto symulacyjna :no: i wyjdzie na to, ze bledy z symulacji calki przewyzszaja bledy tego co mialam porownywac i nie bede w stanie stwierdzic, ktora z metod jest najlepsza :baffled::baffled:
 

Matme studiuje kochana. A Ty co studiujesz, ze tez masz mase glowkowania?
Ja wlasnie doszlam do wniosku, ze mojej calki nie daje sie obliczyc :wściekła/y: a na tym posrednio wlasnie miala sie opierac moja praca - mialam poporownywac pewne rzeczy uzyskane roznymi metodammi wlasnie podstawiajac je do funkcji bedacej wynikiem calkowania... Kurcze boje sie zeby sie nie skonczylo na calkowaniu przyblizonym na kompie - wtedy moja praca bedzie juz tylko czysto symulacyjna :no: i wyjdzie na to, ze bledy z symulacji calki przewyzszaja bledy tego co mialam porownywac i nie bede w stanie stwierdzic, ktora z metod jest najlepsza :baffled::baffled:

Acha, jasne!:-D:-D:-D
 
hej, czytam sobie posty na tym forum od paru dni i postanowilam też napisać. Mam jedno pytanko i chciałabym zaczerpnąć wiedzy od bardziej doświadczonych... Mogę??? Pozdrawiam
 
reklama

Matme studiuje kochana. A Ty co studiujesz, ze tez masz mase glowkowania?
Ja wlasnie doszlam do wniosku, ze mojej calki nie daje sie obliczyc :wściekła/y: a na tym posrednio wlasnie miala sie opierac moja praca - mialam poporownywac pewne rzeczy uzyskane roznymi metodammi wlasnie podstawiajac je do funkcji bedacej wynikiem calkowania... Kurcze boje sie zeby sie nie skonczylo na calkowaniu przyblizonym na kompie - wtedy moja praca bedzie juz tylko czysto symulacyjna :no: i wyjdzie na to, ze bledy z symulacji calki przewyzszaja bledy tego co mialam porownywac i nie bede w stanie stwierdzic, ktora z metod jest najlepsza :baffled::baffled:
też już wszystko rozumiem:-D:-D:-D:-D:-D a tak wogóle to co Ty do nas gadasz?????????:-D:-D:-D
 
Do góry