Październik 2008

[lilunia83]

Witam się piątkowo. Na koncerciku było super. Trochę drętwe towarzystwo i koncert opóźnił sie prawie godzinę ale co najważniejsze dobrze się bawiłam :-) Wypiłam jedno piwko i złapałam fazkę nawet hihihihi no i chłopaki moje dały sobie radę beze mnie więc super. Teraz muszę uciekać ogarnąć chałupę, prasownko czeka i pakowanie bo na weekend do Płocka jadę do rodziców. Może jeszcze uda mi się zajrzeć. Miłego dzionka.

 

[magdziunia]

Ja padłam wieczorem, ale Housa nie odpuściłam.

Lilu miłego pobytu u rodziców.

No dobra zbieram się do sprzątania dalej - śniadanko zjedzone.
Więc mykam.
Pa miłego dnia.

 

[czarna79]

Śnieg nawala ... qrcze zima się zapędziła a tu w sobotę już pierwszy dzień wiosny.
Chyba pójdę topić marzannę coby ta zimocha już poszła sobie.

u nas tradycyjnie topimy

Czarna śliczne masz dzieciaczki
A co u nas ?? Byłyśmy u lekarza noi mamy antybiotyk bo dziś poszło na migdały:-(
a teraz mi się jeszcze qrwa telewizor zepsuł
Mam taki malutki jeszcze ale właśnie niedawno go Karolince do góry zaniosłam i dvd podłączyłam i tak się tam chichra że nie zabiorę jej go przecież,

kurde biedactwo(

Ale się tu wczoraj działo. Hoho...
Czarna dzięki za cynk z Patrycjowymi imieninami! Informacja bardzo wyczerpująca Tak więc te marcowe bierzemy w kalendarz J
Samiemu pierwszemu z paździoszków się buciki przydają , hihi:-)

to duzo usmiechu dla Twojej corci z okazji minionych imienin;-)

a ja tylko na chwilkę,bo leci mój serial DR HOUSE,oglada któraś?Normalnie czad,co za człowiek
Miki śpi w łóżeczku,M na podłodze twardo ćwiczy,aż mi głupio chyba dołączę do niego
Kurka,wiecie co Miki zrobił po obiedzie?Normalnie aż mi serce zaszalało szybciejBawił się w łóżeczku,M mnie zawołał, ja tu patrzę,a ten prawie na głowie stoiDupa do góry,nogi proste,głowa schowana i krzyczał BABA
Łóżeczko już obniżone,tylko źle mi się go teraz kładzie do spania:-(
Oki,spadam,dziewczyny i maluchy dobrej,spokojnej nocki,zwłaszcza tym maluszkom chorowitym,bo widzę że niestety grono się powiększyło:-(

no no mały akrobata

U nas dzień trochę ciężki, bo od poniedziałku siedzimy w domu i Martynce nawet bajki się nudzą. Cały dzień miała stan podgorączkowy, troszkę kaszle. Na wszelki wypadek faszeruję Bartka witaminą c i lacidofilem, a sama zaczynam pić syrop na kaszel, bo mam takie napady, że wywlekę się na lewą stronę Normalnie wzięłabym tiocodin, jak do niedzieli nie przejdzie, to w poniedziałek przejdę się do lekarza, a Martynkę jutro mąż zawiezie do przychodni, co by na weekend nic się nie rozwinęło, przynajmniej ją osłucha. Teraz marzę o wyrku, bo plecy mnie bolą Brrr!

moge ci polecic krople Aflubin sa hemoopatyczne i ja jestem z nich zadowolona

U nas też coraz gorzej i z pracą i z kasą. Mój mąż, jako że kryzys w budowlance, prawie od 2 miesięcy nie ma żandych zleceń. Ja na wychowawczym więc kasy nie biore. A niestety oszczędności topnieją. Kupka sie kończy a na horyzoncie żadnych zleceń nie widać. Ale mój mąż twierdzi cytuje "Dobrze bedzie" więc mu ufam.

faktycznie nie wesoło ale dobrze ze pozytywne nastawienie

I ja sie witam piatkowo zaraz napisze wiecej tylko musze tyłki dzieciakom przebrac

 

[dorota123456789]

MADZIU ja pomylam podlogi Pozmywam i tyle sprzatania Ja nie wiem co ty tak ostro sprzatasz :-)
LILUNIA fajnie ze wybawilas sie na koncercie :-)
Milego weekendu
JUSTYNKA oj szalejesz :-)
MARMA poczytaj sobie moja relacje z nocki Ja tez nie wiem co jej zrobic aby spala Boje sie tylko jak bede wracala do pracy :-(
Chyba padne w robocie po takiej nocce Ale mam plana G bedzie z nia spal jak ja bede musiala isc na rano hehehe

U nas tez zimno ale nie wiem czy wieje jak nie ieje to pojdziemy na chwile na dwor Oli zas dzis jesc nie chce :-(

 

[czarna79]

No i jestem
Dzis mam przedszkole w domciu bo pilnuje bratanka ale nie jest zle Wczoraj byłam na zebraniu wspólnoty i walczyłam o ten nasz plac zabaw mam im przyniesc normy unijne i bedziemy myslec co dalej. A i musze pobrac od nich projekty zagospodarowania terenu i przejsc sie do jakiegos architekta czy faktycznie u nas nie moze byc plac zabaw. Wiec nie lada zadanie mnie czeka

 

[agamir]

czarna dasz rade!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Kobietka z Ciebie z charakterem i werwą !!!!!!!!!!!!!!!!!:-)

 

[Marma]

Ale mam dylemat. Poszukuję wózka dla Potworniastego musi być duży, wygodny , łatwo składający się z pozycją leżącą, na wszystkie możliwe wertepy, lekki taki żeby mogła go nosić na 2 piętro i kurcze nie wiem na co się zdecydować.

 

[kate28]

OLIWIA zaczela znow pokaslywac w nocy Bede obserwowala ale znacznie wiele nie kaszle

życzę, żeby nic poważnego się nie wkradło! :-)

Bajerant bajerant bo pisal ze mnie widzial na ulicy hehe i mu sie podobam heheheh A TO MU SIE UDALO :-) JA I SIE PODOBAC :-)
ZE moj nr gg staral sie dlugo zdobyc i bla bla bla
Jedno by sie zgadzalo bo niby widzial mnie z dzieckiem Ale moze wiecie jakis kit Wiec juz z nim nie gadam :-)

a gdzie wiara w siebie?????

U nas w pracy też niewesoło. Kolene 300 osób mają zwolnić do 11 kwietnia

wszędzie taka lipa, ze szkoda gadać

Cześć dziewczyny
Wpadam zgłosić że jestem i ogólnie ok, tylko troche czasu mi brak ostatnio na bb i pare innych spraw.
U nas wiosna pełną parą więc wzięłam się troszkę za grubsze porządki, wczoraj np przemeblowanie robiłam i tak mi czas ucieka nie wiadomo kiedy.
Tymczasem pozdrawiam mamuśki, całuje maluszki, obiecuję że poczytam was jak czas będzie mi łaskawszy

a ja dziś rano myślałam, co się z Tobą dzieje i miałam pytać na bb :-)

Najgorsze że w nocy przeszkadza mu ten katarek i ząbki. Na spacerek się nie wybieram bo Potworniak coś znowu ma większy katar. Wydaje mi się że mu się tam to wszystko odrywa, bo ja do tej pory mam katar. Dziś ostatni dzień antybiotyku a przynajmniej mam taką nadzieję.

życzymy z Mariczką dużo zdrówka!!!

Witam się piątkowo. Na koncerciku było super. Trochę drętwe towarzystwo i koncert opóźnił sie prawie godzinę ale co najważniejsze dobrze się bawiłam :-) Wypiłam jedno piwko i złapałam fazkę nawet hihihihi no i chłopaki moje dały sobie radę beze mnie więc super.

oj zazdroszczę takiego wyjścia...

No i jestem
Dzis mam przedszkole w domciu bo pilnuje bratanka ale nie jest zle Wczoraj byłam na zebraniu wspólnoty i walczyłam o ten nasz plac zabaw mam im przyniesc normy unijne i bedziemy myslec co dalej. A i musze pobrac od nich projekty zagospodarowania terenu i przejsc sie do jakiegos architekta czy faktycznie u nas nie moze byc plac zabaw. Wiec nie lada zadanie mnie czeka

podziwiam - prawdziwa Matka Polka x 2

Ale mam dylemat. Poszukuję wózka dla Potworniastego musi być duży, wygodny , łatwo składający się z pozycją leżącą, na wszystkie możliwe wertepy, lekki taki żeby mogła go nosić na 2 piętro i kurcze nie wiem na co się zdecydować.

a nad jakimi się zastanawiasz?????? i do jakiej kwoty?

a mój Marikos śpi od 10, ja zaraz ogarnę z grubsza chatę, bo te 2 ciężarówki mnie dziś nawiedzają ale będzie śmiesznie...

 

[Aniaaa]

Cześć dzieczyny!!
Aż wstyd jest mi się pojawiać tutaj po takiej nieobcności Podczytywałam Was podczas karmienia, ale ciężko było z odpisywaniem...
U nas ogólnie syndrom braku czasu....Szymek daje ostatnio strasznie popalić... od jakiś 2 tygodni budzi się w nocy..bywało, że co godzinę nawet!!!! teraz 3 razy.... (23-a, 1-wsza i ok 5-ej)...ale ogólnie to marudny jest bardzo....nie bardzo wiem co mu jest... jak przychodzi popołudnie to nie chce się w ogóle bawic sam... pobawi sie 10 minut i wpada w histerię...nie można go czasami nawet na rękach uspokoić.... dopiero jak zacznie się go zabawiać to się rozwesela, śmieje na głoś i jest przeszczęśliwy, dopóki znowu się go nie zolstawi samego...
W ogóle to zachowuje się jakby miał ADHD cały czas macha nogami i rękami, caly czas się wierci, wychlapuje wodę w kąpieli i nie potrafi ani chwilę uleżeć spokojnie...do leżaczka prawie go nie wsadzam, bo cuda wyprawia w nim...ehhh..
Pozatym to zaczyna się wiosna (choć śnieg na zewnątrz) i powoli do budowy się przymierzamy.... może nawet na pozątku wiektnia zaczniemy...
A za 2 lub 3 tygodnie wracam do pracy.... na początku chyba od 7 do 15 z dwoma półgodzinnymi przerwami na karmienie, a od około czerwca od 7 do 14... z jednej strony płakać mi się chce na myśl o powrocie do pracy, a z drugiej strony mam ochote wracać... tym bardziej, że po pracy zostanie mi jeszcze sporo dnia dla Szymka. A bardzo duzo było zmian u nas w firmie..zmian na lepsze...więc mam nadzieję, że będzie dobrze..
Dobra..tyle, idę Was poczytać :-)

 

[czarna79]

Agamir bedzie ciezko ale łatwo sie nie poddam

Marma pokaz jakie masz typy

Kasia1978 to jest opis tych kropli. Ja je zaczełam stosowac jak mi dzieci wtedy chorowały i od tego czasu !@#%^&*&*^&^%%$#%$ wiecej nie napisze
AFLUBIN
Krople Aflubin stymulują układ immunologiczny i produkcję przeciwciał. Preparat skutecznie zapobiega oraz łagodzi objawy grypy, infekcji grypopodobnych i przeziębień. Zapewnia szczególnie dobrą ochronę przed epidemiami grypy, po zmarz
Skład
Gentiana D1 1 ml, Aconitum D6 10 ml, Bryonia D6 10 ml, Ferrum phosphoricum D12 10 ml,
Acidum sarcolacticum D12 10 ml.

Działanie:
Krople Aflubin stymulują układ immunologiczny i produkcję przeciwciał. Preparat skutecznie zapobiega oraz łagodzi objawy grypy, infekcji grypopodobnych i przeziębień. Zapewnia szczególnie dobrą ochronę przed epidemiami grypy, po zmarznięciu lub w razie kontaktu z osobami już chorującymi. Skuteczność profilaktyki wynosi dla dorosłych 88,6%, dla dzieci w wieku 5-12 lat 96,5% oraz dla dzieci poniżej 5 roku życia 84,2%

Dawkowanie:
Dorośli i młodzież;-10 kropli 3-8 razy dziennie w pierwszym i drugim dniu choroby
-10 kropli 3 razy dziennie w stadium całkowicie rozwiniętej choroby
-10 kropli 2 razy dziennie przez 3 tygodnie w planowanej profilaktyce.

Dzieci poniżej roku; 1 kropla 3-8 razy dziennie razy dziennie w pierwszym i drugim dniu choroby
-1 kropla 3 razy dziennie w stadium całkowicie rozwiniętej choroby
-1 kropla 2 razy dziennie przez 3 tygodnie w planowanej profilaktyce.

Dzieci poniżej 12 lat; 5 kropli 3-8 razy dziennie dziennie razy dziennie w pierwszym i drugim dniu choroby
-5 kropli 3 razy dziennie w stadium całkowicie rozwiniętej choroby
-5 kropli 2 razy dziennie przez 3 tygodnie w planowanej profilaktyce.