reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2008

Czarna dzięki za namiary, Sami też dostaje te krople i dajesz je profilaktycznie, cz jak coś się zadzieje?
W takim razie 3mam kciuki za plac zabaw. U nas deweloper zainstalował nowe zabawki, ale zabrał huśtawkę :baffled:, a żeby było śmieszniej to my ten plac zabaw będziemy przenosić i oni o tym wiedzą - na szczęście nie robią tego za naszą kasę.



No a u mnie niewesoło, bo Martyna rano miała 39 st :baffled: mimo, że o 1 w nocy dostała ibufen i okazało się, że to gardło. Na razie bez antybiotyku - standardowy lek mojej pani dokor - isoprinosine. Zawsze pomagało więc liczę, że tym razem też. U mnie kaszel już bardziej mokry, ale kiepska sprawa jak jestem sama w domu. Chyba powiem M żeby mi maseczkę kupił. Bartek w dalszym ciągu dzielny i oby go minęło.
Rosołek dla córki nastawiony, tylko dla nas chyba pierogi wytargam z zamrażalnika, bo zupełnie wyleciało mi z głowy żeby coś kupić. Niedługo wróci M, to może dam mu Bartka na spacer żeby się troszkę przewietrzył.
Miłego popołudnia!!!
Dawałam dzieciakom jak były chory a małemu profilaktycznie przez miesiac:tak:

Dorotka no widzisz to sie pospieszyłam:-D:-D:-D

Kaka ja nie wiem gdzie ty spacerowałaś bo ja jak wyszłam po 15 to zmarzłam jak cholera:rofl2::rofl2::rofl2:

Kate ja kazdej ciężarnej współczuje porodu, po i potem pierwszych 3 miesiecy:-p

Dziewczyny ja tam mam zasade ze o swoje trzeba walczyc moze nie po trupach ale próbowac trzeba:-p:-p:-p I widze ze dziś rosołkowy dzionek bo i u mnie na stole zagościł:-D:-D:-D
Kurde mój mały nauczył sie podnosic nóżkami i przestawiac grajke FP i dupa nawet pod nia za długo nie poleży:baffled::baffled::baffled:
 
reklama
przepraszam bardzo ale nie mam dzis sił odpisywać. Bo po pierwsze Maks mi dziś marudzi i nie wiem czy to od tego zęba czy po dzisiejszym szczepieniu. Temperatury nie ma. wpada ze skrajności w skrajność co 3 sekundy płacz albo głośny rechot i tak na zmiane. A po drugie to pyszną zapiekanke dziś zjadłam. Tzn pyszna była jak ją jadłam ale jak wisiałam z głową nad sedesem i wymio.... to już tak miło jej nie wspominałam. Nie mam więc siły. A i jeszcze jedno. U mnie dobre wieści mój mąż był na spotkaniu i w poniedziałek zaczyna nową inwestycje. Więc sie ciesze że wraca do pracy może sie w końcu odbijemy od dna:-)
Miłego weekendu życze wszystkim i trzymajcie kciuki za mojego synka bo w niedziele chrzciny zeby nam jakiegoś numeru nie odwalił w kościele:rofl2::-D
 
ASIU milego weekendu :-)
MINISIA mam nadzieje ze weronisi nic sie wiecej nie rozwinie
MAMO MAKSIA wspolczuje wymiotow :-( i grymasow Maksia Moze ma gorszy dzien Ale gratki super wiesci z M praca

G tez moze zalapal fajna robote ale narazie nic nie powiem aby nie zapeszyc :-)

KATE jejku czytajac twoj post az zaczelam wspominac jak My bylysmy tak blisko porodow :-)
Ja jak widze ciezarna to normalnie az jej zazdroszcze :-)
ZYCZE IM SZCZESLIWEGO I SZYBKIEGO ROZWIAZANIA ale masz racje poczatki z maluszkiem sa okropne Ja to strasznie przezywalam BALAM SIE ZE ZROBIE OLIWI KRZYWDE

Oli grzeczna Zaniedlugo kapanie i spanie I jak ona usnie to ja tez odrazu sie klade Ona najlepiej spi pierwsze 2 godziny a pozniej to juz roznie wiec wole sie polozyc razem z nia :-)
 
No a ja z Potworniastym padliśmy o 18 30 z tym że ja się obudziłam a on jeszcze nie. Więc mam chwilkę bo za chwile będzie płacz o jedzenie.

Co do wózka to w tym problem że nie mam niczego upatrzonego oglądam wózki ale tak naprawdę nie widząc ich przed sobą nie jestem w stanie stwierdzić czy mi się podoba i czy pasuje Potworniastemu.

Pogoda u nas fatalna. Jakoś tej wiosny nie widać. A tak bardzo chciała bym już wyjść na spacer.


blond_20 no to życzę udanej zabawy

Mama Maksa super że praca wypaliła. A co z tą zapiekanką było nie tak?
 
Mama Maksa az tak była dobra ze zaszkodziła???
Asia miłego weekendu.
Dorotka aby mała ci się wyspać.

Własnie sciagam "Australie" oglądała któraś????
 
Jak widać, że dziś piątek.
Dziękuję za słowa otuchy. Jestem wykończona, cały dzień w biegu. Martyna nie ma się gorzej - gorączkuję, ale pod kontrolą. Najgorsze to lekarstwo :baffled: Jest cholernie gorzkie i brakuje mi pomysłów z czym jej mieszać, bo po dzisiejszym danonków już nie tknie. Na jutro mam monte, ewentualnie sok malinowy, może miód. Tylko ona może to zwrócić, a lek na receptę :baffled: Dobrze, że ma dobry humor i apetyt.
Ja się jutro z wyrka nie ruszę :dry: laba na całego. Nastawię obiad i heja - będę z Martyną teletubisie oglądać :-D
 
reklama
Czołem.
My po kapieli i Hanka już od prawie godziny śpi.
Mała zrobiła mi dziś niespodzianke. Machneła kupkę do wody przy kąpieli:rofl2:
Zaliczyłam dziś solarke i mnie swędzą plecy hehehe

Czarna ja spacerowałam od 12stej prawie do 14stej. Wtedy było słonko.
 
Do góry