starania się - watpliwości..

[OLICA]

Jestem nieźle chora. Cały czas na leka z domowej apteki ale jak mi nie przejdzie do jutra to ide do lekarza. Najważniejsze że nie mam gorączki. Buziaki dla wszystkich

Ojoj to niedobrze. Kuruj się kobito !!!

Sorki dziewczyny że musiałyście tyle czekać, ale musiałam ochłonąć ))
Załączam wam zdjęcie... widać fasolka chciała mi zrobić spóźniony prezent na urodziny... )

AAAAAAAAAAA gratuluję i witaj w klubie listopadówek :-)

A u mnie fala operacji w rodzinie, jakies fatum czy cos...moja mama w listopadzie miala oparcje na woreczek zolciowy, w styczniu operacja na kolano i wlasnie wczoraj ustalono jej kolejny termin-tym razem na kregoslup-15 kwietnia idzie do szpitala...i ma miec wstawiane jakies sztuczne elementy...a ja 1 czerwca...poprostu rok 2009 jakos ze zdrowiem w mojej rodzinie nie idzie w parze:-(

Wogole to mam podly humor i przepraszam ze sie nie udzielam na biezaco-kciuki i tak za Was trzymam mocno!!! Pozdrawiam!

Brrrr to faktycznie jeden wielki szpital, ale po takim okresie musi być w końcu lepiej. Rok 2010 będzie należał do Was :-)

Ja przez to, ze ciagle myslalam o fasolce to jestem w dupie z pisanie magisterki. Koncze pierwszy rozdzial, jeszcze nie prowadzilam badania a termin mam na pierwszego maja. Qrwa, nie ma szans, zeby mi sie udalo skonczyc na czas

ehhh ... mam ten sam problem bo chcac sie bronic 15 maja to musialabym sie z praca wyrobic do 1 maja! no ale nie zapeszajac narazie siedze i tworze! korzystam ze na chorobowym siedze w chalupie! no jeszcze tylko 1 ale pozostaje - zdanie (wybredne) promotora!

hej dziewczeta!! u mnie normalnie zima!! pada snieg i biala jest jak w gorach!!

kaprycha i eve ja mam to samo..... mam skoncozny rozdzial pierwszy, a drugi jeszcze nie zaczelam.... ankiete zrobilam a ta cala metodologie to jakas masakraja mam termin na koniec czerwca ale tez nie wiem jak ja to zrobie..

mi siostra nawysylala dzis fluidkó i zabronila przychodzic wstretnej @@@@

Sliczny

Znam to, znam to... dzisiaj bylam u promotora pokazac mu co juz napisalam (tylko 11 stron ) i wypelnilismy kartke z tematem pracy do zatwierdzenia - teraz musze czekac miesiac, ale w miedzyczasie oczywiscie musze tez pisac, bo inaczej sie nie wyrobie do maja... Jeszcze mam takie strasznie trudne przedmioty w tym semestrze, ciagle sie odrywam od pisania zeby nadrabiac nauke.... ehh... ciezko, ciezko... Ale tak naprawde znam rade na nasze problemy... wypiąć kompy z sieci, ustawic sobie stoper na 60 minut i siedziec nad praca przez ten czas, potem 10 min przerwy i znowu siedziec przez godzine i tak w kolko. Przeciez samo sie nie napisze... A w ogole najlepiej usiasc z dala od kompa i pisac na kartce, a dopiero pozniej przepisac - wtedy jest najmniej czynnikow rozpraszajacych

Laski !!!!!!!! Bardzo Wam współczuję, ale musicie się zmobilizować.
Ja się obroniłam 29 października 2008, a planowałam w lipcu, ale nie wyrobiłam się, bo w maju brałam ślub i magisterka mi w ogóle nie była wówczas w głowie :-)

A Wam fasole w głowie,a prace leżą !!! :-) A kysz do roboty !!!

Marzenix, Kaprycha jakie macie tematy?

Ja miałam "Postawy dwóch pokoleń Polaków wobec odmienności seksualnych".

Oczywiście z badań wyszło, że homoseksualizm to choroba, coś nienormalnego itd.
Właściwie i młodzi i starzy tak uważali, choć starsi ludzie w większym stopniu.

 

[laris]

heh...
:-(Karola masz rację ta twoja fotka pre-testu wygląda zupełnie tak jak moje testy...
napewno on jest do dupy...

 

[laris]

Któraś Laska w podpisie powinna mieć wypisane wszystkie Staraczki i ich dzień spodziewanej (a raczej niespodziewanej) @, będzie wiadomo która kiedy co i jak

proponowałam kiedys zrobic tabelke ale nikt nie wyraził chęci...
a też myślę że to by byl dobry pomysl

 

[martyna222]

proponowałam kiedys zrobic tabelke ale nikt nie wyraził chęci...
a też myślę że to by byl dobry pomysl

to dobry pomysł kto się tym zajmie?

 

[Andzia_S]

Witam!
Wpadłam się przywitać! Jak tylko szybciutko zjem obiadek to nadrobię czytanie, ale widzę fasolki

Niunians - gratulacje:-):-):-)

 

[wolfheart]

Laski !!!!!!!! Bardzo Wam współczuję, ale musicie się zmobilizować.
Ja się obroniłam 29 października 2008, a planowałam w lipcu, ale nie wyrobiłam się, bo w maju brałam ślub i magisterka mi w ogóle nie była wówczas w głowie :-)

A Wam fasole w głowie,a prace leżą !!! :-) A kysz do roboty !!!

No ja też coś pisałam kilka stron wcześniej na ten temat ale dziewczyny chyba jednak wolą myśleć o fasolkach ;-)

A ja wczoraj zajrzałam do apteki po kwas foliowy i przy okazji mówię "Poproszę jakiś preparat witaminowy dla mężczyzn przed staraniami o dziecko..."
Farmaceutka popatrzyła na mnie znad okularów, poszła szukać. Mruczy coś pod nosem. Po chwili zdezorientowana pyta: "Ale przed staraniami to znaczy że co, w sensie na potencję???"

 

[kulaszusza]

Ktosiowa- Ja rowniez dowiedzialam sie o tym dopiero na tym forum...dlatego szukam wiecej informacji

 

[gosia:)]

i ile miałaś pęcherzyków?

cały jeden - który i tak nie pęknął... potem też był 1 i pregnyl na pęknięcie - i doopa - ciąży nie ma... ale nie wiem czy pregnyl pomógł bo nie byłam zobaczyć czy pękł bo już się rozłożyłam...

Gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:-):-):-):-):-):-):-)
I zarażaj nas!!:-)

zarażaj i dużo dużo dużo dużo dużo dużo..........

 

[laris]

LOGIN..............długość cyklu.................DATA @
laris....................30 dni...............................27.03.09

 

[Marzenixx]

Laski !!!!!!!! Bardzo Wam współczuję, ale musicie się zmobilizować.
Ja się obroniłam 29 października 2008, a planowałam w lipcu, ale nie wyrobiłam się, bo w maju brałam ślub i magisterka mi w ogóle nie była wówczas w głowie :-)

A Wam fasole w głowie,a prace leżą !!! :-) A kysz do roboty !!!

Marzenix, Kaprycha jakie macie tematy?

Ja miałam "Postawy dwóch pokoleń Polaków wobec odmienności seksualnych".

.

Juz kiedys pisalam moj temat to : "Funkcjonowanie w życiu Dorosłych Dzieci Alkoholików".
i jak zwykle nic nie napisalam, nawet nie otworzylam zadnej strony... wstyd mi przed sama sobą..