starania się - watpliwości..

[kroczek_k]

Ku....wa jego je...na mac


No szlak moze czlowieka trafic po calosci. Dzwonie zeby sie umowic na 1 spotkanie a propo IVF...a ona mi mowi ze pierwszy dostepny termin to 2 czerwca No zesz to.....I to dopiero wizyta "rozpoznawcza"

Z takim speedem to ja zajde w ciaze w 2010

No zdepresjonowana sie mocno czuje tym przebiegiem wydarzen

Lolitka doskonale cię rozumiem bo ja czekałam po drugim poronieniu na badania chormonalne aż 6 miesięcy a potem jeszcze 4 na wyniki badań

 

[martyna222]

Ku....wa jego je...na mac


No szlak moze czlowieka trafic po calosci. Dzwonie zeby sie umowic na 1 spotkanie a propo IVF...a ona mi mowi ze pierwszy dostepny termin to 2 czerwca No zesz to.....I to dopiero wizyta "rozpoznawcza"

Z takim speedem to ja zajde w ciaze w 2010

No zdepresjonowana sie mocno czuje tym przebiegiem wydarzen

a to pewnie za darmo to dlatego... kolejki kolejki i jeszcze raz kolejki!

 

[lolitka200]

Nie wiem czemu tak dlugo....ma liste pelna pacjentow...a ze nie moge za bardzo sama wybierac to jestem na nia skazana

Jutro bedziemy probowali raz jeszcze cos zadzialac, zeby nas ogolny wyslala nawet do innego miasta jak trzeba, ale zeby szybciej !!!!!:--(

Nie wiem czy sie uda...szanse marne, ale sprobujemy

 

[lolitka200]

Martynka

Tak, za darmo. Tutaj mam 3 zabiegi za darmo, wiec chce z tego skorzystac. Jak jest szanse to po co 60,000 ladowac skoro mozna miec za friko

 

[martyna222]

Martynka

Tak, za darmo. Tutaj mam 3 zabiegi za darmo, wiec chce z tego skorzystac. Jak jest szanse to po co 60,000 ladowac skoro mozna miec za friko

próbuj może uda ci się przyspieszyć w innym mieście!

 

[gosia:)]

Ku....wa jego je...na mac


No szlak moze czlowieka trafic po calosci. Dzwonie zeby sie umowic na 1 spotkanie a propo IVF...a ona mi mowi ze pierwszy dostepny termin to 2 czerwca No zesz to.....I to dopiero wizyta "rozpoznawcza"

Z takim speedem to ja zajde w ciaze w 2010

No zdepresjonowana sie mocno czuje tym przebiegiem wydarzen

no to faktycznie - długie oczekiwanie... a przypomnij mi gdzie ty to załatwiasz bo to że nie w Polsce to już pamiętam:-):-):-)

ciekawa jestem z jakimi wiadomosciami kaprycha wroci, nadal nie ma okresu, moze dzidzia gdzies tam sie schowala

dokładnie - utknęła tam czy co?? u tego lekarza??

a to pewnie za darmo to dlatego... kolejki kolejki i jeszcze raz kolejki!

co to limit dzieci jakiś czy co?? chcą mieć przyrost naturalny to niech zapładniają nas na prawo i na lewo a nie terminy dwumiesięczne dają...

 

[gosia:)]

dziewczyny - dopiszcie skąd jesteście - tak orientacyjnie, bo czasami łatwiej jest coś skojarzyć... województwo chociaż a "zagraniczne" państwo... co??

 

[Betka85]

Moja koleżanka brała coś na zbicie prolaktyny chyba pół roku. Tylko, że wcześniej nie starała się o dzidzia a jak zaczęła się starać to od razu zafasolczyła. Życzę pojawienia się jak najszybciej fasolinki :-)

ja też wcześniej brałam bromergon kiedy się jeszcze nie starałam i prolaktyna spadła potem miałam przerwę chyba rok i teraz jak nie możemy zajść w ciąże to znów mam zażywać, ja zawsze miałam i mam problem z bólami głowy i trądzikiem i testosteron miałam wysoki ale spadł. może mam cykle bezowulacyjne, mój cykl trwa aż 36 dni i dopiero niedawno się wyregulował bo tak to niał 24 do 40 dni. :-(

 

[lolitka200]

Gosia

Ja w Danii jestem

 

[Betka85]

do elfa75:-)
Jakoś 65 przy normie 25, i od 5 miesiecy sie staramy, a dodatkowo moje cykle są nieregularne od 24 do 40 dni chociarz ostatnio 36 dni tak sie powtarza. a co ci gin powiedział na tą podwyższona prolaktyne i na te 8 m-cy starań??:-)