Hej środowo Dziewczyny-Maliny!Nocka oki,dziś Miki miał gadane,nawet przez sen i skubany nie chce spać pod kołdrą

chyba mu ciepełko jest...wczoraj nie dałam rady usiąść do kompa i posiedzieć,byliśmy na dwóch długich spacerkach,Miki padł po kąpieli,ja się wzięłam za ćwiczenia a potem po 39 i pół zasnęłam na kanapie...
ślicznie wygladacie,a te rzęsy Oli prześliczne

A Ty Dorotko masz chyba krótsze włoski czy mi się wydaje,no i laseczka z Ciebie.Coć nie piszesz jak tak adorator z GG?;-)No i GRATULACJE DLA OLI ZA 1 ZĄBKA!!chyba się z Mikim wczoraj umówili,bo jemu górna 2 wyszła wczoraj,nawet nie chcę wiedzieć jak on teraz będzie wyglądał,chyba jak zwierz z Muppetów

kurcze,kobieto trzeba było na mietle i do mnie zawitać,ja jeszcze się wogóle nie garnę do porządków,chciałam w sobotę ale jak ma być tak ładnie,to nie chcę latać ze ścierą

jak ja się cieszę,że nie mam firanek,chyba dlatego ich nie lubię mieć(choć mi się niektóre podobają)bo moja mama zawsze nam dawała takie bojowe zadania z firnami,ze mam dość
ale się uśmiałam z tego kawału.Tak apropo,to wysłałam wczoraj M do Carrefoura (z karteczką z wypisanymi produktami)i miał kupic m.in.żel Durex,a ten głupek zaczął szukać go na chemii i zaczepił babeczkę,pytając GDZIE JEST TEN ŻEL DUREX DO WC,babka podobno nie mogła się powstrzymać ze śmiechu,a ten mnie tak zjebutał przez telefon,że aż usiadłam na podłodze bo nie mogłam wyrobić ze śmiechu

MamaMaksaślicznie wyglądacie na zdjątkach,faktycznie Maksio jak Masiowa wyglada;-)
ppatqazaliczyłam wczoraj pierwszą serię Weidera i powiem szczerze,że to nie takie proste...Mój kumpel trenuje m.in.tą metodą swoich rugbistów podobno

Ty już pewnie 10 powtórzeń albo więcej trzaskasz,co?My idziemy dziś zobaczyć czy wujek Mikiego skopał drugi raz ziemię i chyba jutro bierzemy się za sadzenie warzywek
Miłego dzionka dziewczyny,ślicznego słonka i udanych spacerków:-)
Hahahaha

witam i ja,
pogoda cudna, Szymek marudny a u mnie nie ma kawałka miesnia, który by nie bolał, zapał do dalszej pracy zerowy, obiadu brak, łeb pęka, a ja siedze i kwiczę, no to se wczoraj porobiłam.
Ide parzyc drugą kawe i kierunkek szuflada z lekami

, a potem sie pomysli
Magdziunia pokaż kurteczke Sebcia.
Ide bo mały brzeczy na kolanach, chyba lulu chce.