gosia:)
z nadzieją w przyszłość
dzieki skarbie i juz ci odpisalam...Gosiu-wyslalam ci na prywatna namiary na tych ginkow w krakowie:-)
dokladnie - kazdy kontakt z meskim nasieniem jest niebezpieczny:-):-):-)i nigdy nie wiadomo co sie moze wydarzyc po kontakcie z takim osobnikiem- niewazne w pracy czy nieZającTy mi tu numerow nie rob! ja trzymam kciuki za Ciebie i twoj test za 2 dni i basta!!!
A jestes pewna, ze nic a nic nie bylo??? No to moze chociaz siedzialas na męskim krzeselku przez chwilke??? no albo w autobusie kolo jakiegos pana chwilke stalas??? no daj szanse kropci niech sie cieszy....



no wlasnie i o tym pisalam...Wiesz, Kropeczka....ja tam cały czas jestem w stałych stosunkach z ośmioma panami:-) Służbowych oczywiście:-):-):-) No, może jednego czy dwóch można by było lepiej poznać, bo ciekawiAle z drugiej strony nie można - formalnie, każde ślubowało;-) Kropeczko, dobra, trzymaj te kciuki. Ja świadomie w ogóle się nie nakręcam...ALe jak pomyślę co ta moja podświadomość wyczynia...(bóle brzucha, mdłości, bóle cycochów i mdłości, temperatura dziś znów36,8) .... ech fajnie było. Ale nic z tego:-)